Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kuchenaka gazowa ogrzewa dom więc jeśli się dokłada - to do obniżenia zużycia bo jej sprawność w ogrzewaniu jest lepsza niż kotła gazowego

Odnośnie wentylacji mechanicznej z rekuperacją to wcale nie musiałbyś na niej oszczedzić. Zakładając że masz wentylację zwykłą i w miarę pozamykane wywietrzniki to rekuperacja będzie dawać większe straty niż taka zwykła zamknieta wentylacja (gdyż pompując np 200m3/h mimo rekuperatora są spore straty)

 

rekuperator pracujący non stop obniża temperaturę w domu i czuć to - trzeba bardziej grzać gdy jest włączony w porównaniu do stanu gdy jest wyłączony.

Wentylacja daje komfort, potrzebna jest bardziej latem/jesienią niż zimą

 

Co do kuchenki to racja, a z tą rekuperacją to ciekawy wywód (a dochodzą to tego jeszcze koszty zasilania), nie mam żadnych wywietrzników w oknach, natomiast te na kanałach wentylacyjnych są bez jakiejkolwiek regulacji-musiałbym ręcznie jakoś mataczyć :-). Ale za rok, najdłużej 2 czeka mnie malowanie to będzie dobra okazja do wymiany na takie regulowane-kto wie? Z wilgocią nie mam żadnych problemów, teraz w zimie to nawet bardziej przydałby mi się nawilżacz, a w najparniejsze dni letnie miałem do tek pory maks. 60%. Przez większość roku wilgotność oscyluje u mnie granicach 40-50%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchenaka gazowa ogrzewa dom więc jeśli się dokłada - to do obniżenia zużycia bo jej sprawność w ogrzewaniu jest lepsza niż kotła gazowego

Odnośnie wentylacji mechanicznej z rekuperacją to wcale nie musiałbyś na niej oszczedzić. Zakładając że masz wentylację zwykłą i w miarę pozamykane wywietrzniki to rekuperacja będzie dawać większe straty niż taka zwykła zamknieta wentylacja (gdyż pompując np 200m3/h mimo rekuperatora są spore straty)

 

rekuperator pracujący non stop obniża temperaturę w domu i czuć to - trzeba bardziej grzać gdy jest włączony w porównaniu do stanu gdy jest wyłączony.

Wentylacja daje komfort, potrzebna jest bardziej latem/jesienią niż zimą

 

Inwestując w rekuperację z odzyskiem ciepła nigdy nie myślałem o tym, że będą na tym jakieś straszne oszczędności, bardziej zależało mi na komforcie - bez zaduchu, świeże powietrze dzień i noc. Taka inwestycja nigdy się nie zwróci i było już sporo tematów na tym forum o tym.

Z racji, że mam wszystkie okna nieotwierane (oprócz drzwi balkonowych 2 szt.) nie mam również okapu w kuchni - rekuperacja działa u mnie przez cały rok non stop, w zimie na biegu 1, w lecie na biegu 2. W zimie faktycznie wtłacza chłodniejsze powietrze ale wyciąga wilgoć - chłodniejsze powietrze ogrzewa się szybciej - ja przynajmniej u siebie nie odczuwam pogorszenia komfortu cieplnego Robiłem testy w zimie zeszłej i tej obecnej i nie stwierdziłem mniejszego zużycia gazu podczas rekupearatora wyłączonego. Tej nocy było u mnie -16,5 nad ranem -7 / spalanie dobowe 5,1m3 a średnia z całego stycznia to 5,7m3

Druga rzecz obok mnie nie ma aż tak blisko domów a filtry zmieniam co 2-3 tygodnie i są dosłownie czarne. Gdyby nie rekuperacja musiałbym otwierać okna żeby wietrzyć dom - bo inaczej sobie tego nie wyobrażam - cały ten syf, którym palą sąsiedzi przelatywał by przez dom. No chyba, że ktoś lubi na zime pozaklejać wszystkie kratki wentylacyjne i silikonować szczelnie okna (bo i takie przypadki znam) to faktycznie coś gazu przyoszczędzi :)

 

EDIT: koszt miesięczny zasilania reku nie przekracza 20 PLN

Edytowane przez frozen23
edit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz zdradzić konkrety co do okien czasowych?

 

Żadna tajemnica. Grzeję w 3 oknach czasowych w dni robocze: 3-7, 11-15, 18-21, w weekendy: 3-8, 11-15, 18-21. Reguluję tylko i wyłącznie temperaturę zasilania (32-37st., przeważnie 35). Owszem zdarza się, ale bardzo rzadko, że przy jakiś nagłych zmianach temperatury zewnętrznej, dużym nasłonecznieniu, itp przegrzeje mi, ale do tej pory nie było to więcej niż 0,4s, więc można mówić o dosyć dużej stabilizacji. Oczywiście taki sposób grzania wymaga trochę prób i czasu, trzeba "wyczuć" budynek, jak szybko i o ile traci temperaturę, itd., ale opanowałem to znacznie szybciej niż krzywą grzewczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna tajemnica. Grzeję w 3 oknach czasowych w dni robocze: 3-7, 11-15, 18-21, w weekendy: 3-8, 11-15, 18-21. Reguluję tylko i wyłącznie temperaturę zasilania (32-37st., przeważnie 35). Owszem zdarza się, ale bardzo rzadko, że przy jakiś nagłych zmianach temperatury zewnętrznej, dużym nasłonecznieniu, itp przegrzeje mi, ale do tej pory nie było to więcej niż 0,4s, więc można mówić o dosyć dużej stabilizacji. Oczywiście taki sposób grzania wymaga trochę prób i czasu, trzeba "wyczuć" budynek, jak szybko i o ile traci temperaturę, itd., ale opanowałem to znacznie szybciej niż krzywą grzewczą.

 

Piszesz - temperature zasilania --> chodzi o manualne pokrętło mieszacza czy temperature zasilania na kotle gazowym ?

Masz 100% podlogowki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz - temperature zasilania --> chodzi o manualne pokrętło mieszacza czy temperature zasilania na kotle gazowym ?

Masz 100% podlogowki ?

 

Mieszacza jak już gdzieś wcześniej pisałem używam tylko i wyłącznie jako tzw. ewentualnego zaworu bezpieczeństwa, tzn. skręciłem go tak na 45st., żeby przypadkiem coś więcej nie poszło w podłogą, no i tym samym to co jest na kotle przechodzi przez niego na wprost i idzie w podłogę. Jest i oczywiście minus, bo mam 2 kaloryfery (w mało istotnych miejscach) i 2 drabinki, no i gorące to one nigdy nie są:-), ale po co zasilać wysoko dla potrzeb mniejszości :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kuchenki to racja, a z tą rekuperacją to ciekawy wywód (a dochodzą to tego jeszcze koszty zasilania), nie mam żadnych wywietrzników w oknach, natomiast te na kanałach wentylacyjnych są bez jakiejkolwiek regulacji-musiałbym ręcznie jakoś mataczyć :-). Ale za rok, najdłużej 2 czeka mnie malowanie to będzie dobra okazja do wymiany na takie regulowane-kto wie? Z wilgocią nie mam żadnych problemów, teraz w zimie to nawet bardziej przydałby mi się nawilżacz, a w najparniejsze dni letnie miałem do tek pory maks. 60%. Przez większość roku wilgotność oscyluje u mnie granicach 40-50%.

 

Jeśli ktoś nie ma ŻADNEJ wentylacji, to nie ma żadnych strat wentylacyjnych. Jeśli natomiast ktoś wentyluje swój dom prawidłowo, to przy WG czuje zimny ciąg w domu. WM z rekuperatorem, daje komfort świeżego powietrza bez objawów "zimnych dreszczy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budynek 290m2 ogrzewane:

garaz: ~ 42m2 około 10 stopni

piwnica: ~65m2 około 17 stopni

parter: podłogówka cały czas 21 stopni

poddasze: cześć podłogówki, oraz kaloryfery: noc i rano 19 stopni, popołudnie i wieczór 21 stopni

Grzeje 1 sezon, budynek się suszy, w granicach temp. zewn. 0 stopni zużycie gazu 9 - 10 m3/24h, przy ostatnim mrozie -24 stopni pochłonął 21 m3/24h gazu ziemnego, dodatkowo włączony jest zasobnik 260l, ale podgrzewanie go uruchamia się max 1 na dobe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile przeciętnie was piec pracuje na jednym włączeniu, ja mam ustawiona temperature na 22.5 temperatura C.O. 53 stopnie i histereza 0.6 i przeciętnie te 0.6-0.7 stopnia dobija w 3-4 godziny a grzejniki są bardzo ciepłe czy to normalne że tak długo. Mam Tyboxa i on jakoś wolno reaguje na zmiany temperatury otoczenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile godzin wasz kocioł pracuje na dobę i jaką temperaturę macie w domu?

 

U mnie kocioł pracuje w takie dni jak teraz w nocy około 10 godzin plus do 3 godzin w dzień temperatura w domu 24stopnie przy najniższej temperaturze na zewnątrz -21 piec osiągał 44 stopnie i wtedy pracował podobnie tyle samo godzin plus minus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile przeciętnie was piec pracuje na jednym włączeniu, ja mam ustawiona temperature na 22.5 temperatura C.O. 53 stopnie i histereza 0.6 i przeciętnie te 0.6-0.7 stopnia dobija w 3-4 godziny a grzejniki są bardzo ciepłe czy to normalne że tak długo. Mam Tyboxa i on jakoś wolno reaguje na zmiany temperatury otoczenia

A jakie masz ustawione parametry na piecu? Bardzo mało Ci wychodzi 8 godzin, a ustawiasz stałą histerezę?

Ja zmniejsze histereze do 0.4 i przeniose sterownik gdzie indziej bo stoi gdzieś na wysokości 110cm

Do czego dążysz? Co chcesz osiągnąć? Jeśli przy dużej histerezie czujesz dyskomfort cieplny, to jej zmniejszenie załatwi sprawę. Jeśli chcesz, aby szybciej temperatura podnosiła się w pomieszczeniu, to musisz podnieść temp. zasilania zwiększając w ten sposób moc grzejnika albo dla niższej temperatury zasilania zamontować grzejniki większe-większej mocy. Myślę jednak, że szukasz oszczędności w spalaniu, jednak podjęłaś zły trop. To nie sterownik jest sprawcą zużycia, a raczej straty w budynku w stosunku do temp. jaką utrzymujesz w domu i wyższa temp. zasilania, niż w przypadku grzejnika podłogowego, dlatego jest bezsensowne porównywanie się z użytkownikami, którzy mają inne domy i inne systemy ogrzewania. Przy podłogówce, podczas pracy opartej na histerezie i optymalnie dobranej temp. zasilania, przyrost temperatury pomieszczenia jest na poziomie 0,1*C na godzinę.

Sterownik powinien stać w pomieszczeniu, które najszybciej traci energię, a w pozostałych pomieszczeniach temp. powinna być regulowana zaworami termostatycznymi na grzejnikach. W twoim przypadku, jak zmniejszysz histerezę, to ogrzewanie będzie się włączało częściej, na krótszy czas, ale suma godzin pracy będzie podobna, bo tyle po prostu budynek potrzebuje energii, aby uzupełnić straty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waszym zdaniem lepiej grzać dłużej niższą temperaturą czy krócej wyższą? Bo mi jak na razie ze sterownikiem pokojowym więks

ze spalanie wychodzi niż bez :/

 

Próbowałem tak i tak. Moim zdaniem lepiej dłużej z niższą, lecz nie należy przesadzać z temperaturą typu 27 na kotle. Ustawiałem przy temperaturach około zero stopni 33-34 na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...