Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Widzę, że praktycznie mieszkasz tak samo jak ja. Ja wprowadziłem się we wrześniu 2017, od 15 września miałem odpalone ogrzewanie, tydzień później się wprowadzaliśmy z miesięcznym dzieckiem. Do 15 grudnia mieszkaliśmy bez ocieplonego domu. I jak porównam okres od września do końca grudnia 2017 i taki sam okres w roku 2018 to spaliłem mniej ponad 330 m3 gazu. Wspominałeś, że ociepliłeś strop w styczniu, napewno to też się przyczyniło do tak dużego spalania, a miałeś wcześniej wygrzewane wylewki? Jeżeli nie to pewnie też się przyczyniło do takiego spalania. Generalnie teraz masz naprawdę fajne wyniki.

Dalej szczerze do bólu odpowiem tobie.

Tak miałem nie docieplony strop. Ociepliłem go początek stycznia 2018 rok przed atakiem mrozów, ale druga strona medalu była taka że słuchaj nie bylo aż tak zimno w domu non stop miałem 22 stopnie zgodzę się z tobą. Przez strop ucieka jak najwięcej ale nie czułem dyskomfortu że mi jest zimno lub coś było przyjemnie i mieszkaliśmy normalnie jak ludzie. Dopiero wiesz kiedy zacząłem widzieć problem? Jak rachunek za gaz za grudzień gdzie dopiero zaczynało się robić chłodno na dworzu dostalem bodajże 540zl a moja druga lepsza połowa powiedziała że zaczynają jej nogi puchnoc i podłoga jest za ciepła bo przy temp 0 na dworzu według krzywej grzewczej podłoga na wyjściu na zasilaniu miała 37 stopni ! To wyobraź sobie jakie to było odczucie...? No nie fajne prawda. Po ociepleniu stropu zjechalem z krzywa grzewczą o połowę w dół! I dopiero zaczęły się moje oszczędności i normalne rachunki za gaz. Widzisz według zapiski jakie są różnice w spalaniu? Odczyt ze stycznia końca i lutego ? Dobrze pamiętam 120 metrów? A wtedy rok 2018 były mrozy na Kujawach po -10 stopni.

Okna czasowe były ogrzewania 8-22 od poniedziałku do niedzieli. Przyznaję się że jak były silne mrozy to styczeń-marzec odpalalem kominek w weekendy sobie dla wygrzania się piątek/ sobota nawet niedziela do obiadku ale to tylko zaznaczam po to żeby było przyjemnie;) w silne mrozy nie żeby podnieść temp w domu bo mnie na gaz nie stać nie nie panowie nie tedy droga ;)

Odp na twoje ost pytanie.

Tak wylewki wygrzewala mi firma przez 3 tygodnie przed plytkażem piecem elektrycznym normalnie z obiegiem wody przez 24 godziny na dobę z lekką temperatura jak pamiętam był to czerwiec;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wg rachunków

I rok

01.01.2017-31.12.2017 7880 kWh 699m3 1544pln

II rok

31.12.2017-31.12.2018 7423 kWh 660m3 1480pln

podpowiedz mi co te kWh teraz oznaczają dla mnie nigdy nie wchodziłem głebiej w kwestie kWh

jeszcze gdzies kiedys spotkalem sie z opinią że błedne jest mowienie ,przykład mój dom 100m2 zużył 100m3 gazu,ponoć dlatego ze nie grzeje się m2 a KUBATURE w budynku.

troche w tym logiki jest ale przyjelo sie podawanie dla powierzchni grzanej w m2

Po prostu płacisz za energię którą możesz uzyskać z paliwa, a nie za same m3. Np. "Twoje" 699m3 gazu kosztowało 1544pln, czyli 2,20zł za m3. Natomiast "moje" około 1200m3 kosztowało około 1800zł, czyli 1,45zł za m3. Czyli u mnie zużycie gazu jest prawie 2x większe, ale już koszt gazu jest niewiele wyższy. Mamy zupełnie inną kaloryczność dostarczanego gazu, stąd lepiej właśnie pisać o zużytych kWh, lub podawać zużyte m3 z ceną średnią gazu/rok.

Podawanie kubatury także jest bardziej wymierne. Np. ,mam dwukondygnacyjny salon, a w tej sytuacji "powinienem" do mojej p.u. domu dodać 25m2, gdyby nad salonem był pokój, o tyle właśnie zwiększyłaby się powierzchnia domu.

Czlowieku we sie lepiej nie wypowiadaj. Przy 24st w domu bym sie przekrecil...

Może i przekręciłbyś się, Eskimos dobrze się czuje w okolicach 0oC, Buszmen w 35oC.

Nie oceniaj wg. siebie wszystkich, Ty możesz czuć się najlepiej w 19oC, on w 24. Kiedyś pasowało mi 20-21oC, teraz-przy żonie przyzwyczaiłem się do 22,5-23oC, a nawet 26oC w jednym pomieszczeniu:D, cóż każdy może lubić inaczej, mnie nie dziwi i 26oC u kogoś w sypialni. Jeśli lubi... .

Edytowane przez noc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej szczerze do bólu odpowiem tobie.

Tak miałem nie docieplony strop. Ociepliłem go początek stycznia 2018 rok przed atakiem mrozów, ale druga strona medalu była taka że słuchaj nie bylo aż tak zimno w domu non stop miałem 22 stopnie zgodzę się z tobą. Przez strop ucieka jak najwięcej ale nie czułem dyskomfortu że mi jest zimno lub coś było przyjemnie i mieszkaliśmy normalnie jak ludzie. Dopiero wiesz kiedy zacząłem widzieć problem? Jak rachunek za gaz za grudzień gdzie dopiero zaczynało się robić chłodno na dworzu dostalem bodajże 540zl a moja druga lepsza połowa powiedziała że zaczynają jej nogi puchnoc i podłoga jest za ciepła bo przy temp 0 na dworzu według krzywej grzewczej podłoga na wyjściu na zasilaniu miała 37 stopni ! To wyobraź sobie jakie to było odczucie...? No nie fajne prawda. Po ociepleniu stropu zjechalem z krzywa grzewczą o połowę w dół! I dopiero zaczęły się moje oszczędności i normalne rachunki za gaz. Widzisz według zapiski jakie są różnice w spalaniu? Odczyt ze stycznia końca i lutego ? Dobrze pamiętam 120 metrów? A wtedy rok 2018 były mrozy na Kujawach po -10 stopni.

Okna czasowe były ogrzewania 8-22 od poniedziałku do niedzieli. Przyznaję się że jak były silne mrozy to styczeń-marzec odpalalem kominek w weekendy sobie dla wygrzania się piątek/ sobota nawet niedziela do obiadku ale to tylko zaznaczam po to żeby było przyjemnie;) w silne mrozy nie żeby podnieść temp w domu bo mnie na gaz nie stać nie nie panowie nie tedy droga ;)

Odp na twoje ost pytanie.

Tak wylewki wygrzewala mi firma przez 3 tygodnie przed plytkażem piecem elektrycznym normalnie z obiegiem wody przez 24 godziny na dobę z lekką temperatura jak pamiętam był to czerwiec;)

Dlatego napisałem, że to była jedna z przyczyn tego spalania. Sam widzisz jaka jest różnica u mnie kiedy budynek nie był ocieplony a kiedy był. A ustawienia swoją drogą. Grunt, że ogarnięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem, że to była jedna z przyczyn tego spalania. Sam widzisz jaka jest różnica u mnie kiedy budynek nie był ocieplony a kiedy był. A ustawienia swoją drogą. Grunt, że ogarnięte.

 

W stopce masz + ROLETY

 

Jak się sprawdza? Używasz w zimie na noc na przykład?

 

Jest to jakaś ochrona zapewne przed mrozem i wypromieniowaniem ciepła z budynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W stopce masz + ROLETY

 

Jak się sprawdza? Używasz w zimie na noc na przykład?

 

Jest to jakaś ochrona zapewne przed mrozem i wypromieniowaniem ciepła z budynku

 

Uważam, że to jeden z lepszych wyborów, w zasadzie automatycznie zamykają się na każdą noc, ale dużo pomagają przy słonecznej pogodzie, W otwartej części tj. kuchnia i salon mam z 17m2 okien, a orientacja południe i zachód, więc w lato chronią przed słońcem, w zimie znowu słońce fajnie dogrzewa część dzienną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem, że to była jedna z przyczyn tego spalania. Sam widzisz jaka jest różnica u mnie kiedy budynek nie był ocieplony a kiedy był. A ustawienia swoją drogą. Grunt, że ogarnięte.

 

Byłem i jestem szczery do bólu;)

Ciekawe kto będzie następny tak szczery do bólu jak JA i wszystko pokaże. Czarno na białym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczednosc polega na tym ze jak masz dom jak durszlak w którym bez grzania temperatura spada np o 3 stopnie w 12 godzin to jesli w dzień masz temp 22 a w nocy 18 i obydwie pory trwaja po 12 godzin to srednia dobowa wynosi 20C. Opału idzie tak jakbys utrzymywał 20C przez cała dobe a w sumie w dzien masz cieplej. A jeslibys grzał bez obnizenia na 22C non stop to opalu by szło wiecej niz na 20C.

 

Domu jak durszlak nie mam;) sprawdzalem kamerka termo. T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu płacisz za energię którą możesz uzyskać z paliwa, a nie za same m3. Np. "Twoje" 699m3 gazu kosztowało 1544pln, czyli 2,20zł za m3. Natomiast "moje" około 1200m3 kosztowało około 1800zł, czyli 1,45zł za m3. Czyli u mnie zużycie gazu jest prawie 2x większe, ale już koszt gazu jest niewiele wyższy. Mamy zupełnie inną kaloryczność dostarczanego gazu, stąd lepiej właśnie pisać o zużytych kWh, lub podawać zużyte m3 z ceną średnią gazu/rok.

Podawanie kubatury także jest bardziej wymierne. Np. ,mam dwukondygnacyjny salon, a w tej sytuacji "powinienem" do mojej p.u. domu dodać 25m2, gdyby nad salonem był pokój, o tyle właśnie zwiększyłaby się powierzchnia domu.

 

Może i przekręciłbyś się, Eskimos dobrze się czuje w okolicach 0oC, Buszmen w 35oC.

Nie oceniaj wg. siebie wszystkich, Ty możesz czuć się najlepiej w 19oC, on w 24. Kiedyś pasowało mi 20-21oC, teraz-przy żonie przyzwyczaiłem się do 22,5-23oC, a nawet 26oC w jednym pomieszczeniu:D, cóż każdy może lubić inaczej, mnie nie dziwi i 26oC u kogoś w sypialni. Jeśli lubi... .

Nie ja zaczalem oceniac i pisac ze spanie przy 19st jest dla psa tylko adam626.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mamy nie wierzyć. Zużyłeś 1600m2. Nie wiemy jaki masz dom. Zużyłeś dużo. Ja tez zużywam dużo -duży dom i w domu mam ciepło. Myślę ze przy dobrym projekcie domu i bezbłędnym wykonaniu można zużywać rocznie 800m3 majac ciepło.A wiadomo - tarasy, okna narozne i inne tego typu wynalazki nie pomagaja w malym zuzyciu.

Ale zrozum to, że gdybym tak miał ustawione wzystko od początku jak teraz to by nie było problemu i został bym w tej taryfie w2,na pewno rachunki były by niższe ,miał bym mniej nerwów, zero latania i ustawiania na lewo / prawo. Ale spokojnie proszę państwa olac już tą taryfe z tego tytułu nie będę dramatyzowac...

 

Tak na marginesie większość ustawień serwisowych ( które są zabronione w dotyku przez domownika) lub w ogóle jest tam całkowity zakaz grzebania w nastawach serwisowych, których serwis ustawił tak od początku beznadziejnie, bo grzebanie samemu może skończyć się utratą natychmiastową w WOLF, to wziąłem instrukcje do ręki i od deski do deski zacząłem sam ją analizować co każdy sterownik znaczy tzw parametr HG ...

Gdyz już moja cierpliwość została wystawiona na próbę... przez mój nie udolny serwis z Bydgoszczy. Postanowilem wsiąść sprawę w swoje ręce. Znalazłem na stronie wolfa numer telefonu do serwisanta technicznego ogólnopolskiego ,który jednocześnie jest szkoleniowcem w firmie dla instalatorów postanowiłem do niego zadzwonić żeby mi pomógł i fakt faktem nie zostawił mnie z ręką w nocniku... to co nie rozumiałem wytłumaczył mi na spokojnie, co mogę zmienić żeby bylo lepiej itp itd czy nie stracę gwarancji ustawiajac taki i owaki parametr HG i tak mi facet przez telefon w 3 dni pomógł że ta moja cała automatyka zaczęła narescie chodzić jak trzeba mega byłem zadowolony od razu widziałem różnice jak się piec zachowuje itp a mój serwisant z Bydgoszczy nie stety ale połowę rzeczy które gość z Warszawy mi kazał pozmieniać inaczej to u mnie były ustawienia tzw fabryczne... o których mój serwis nie miał zielonego pojęcia... fajnie co? Sam sobie nawet wyregulowałem porządnie wybieg pompy , ile ma tloczyc na godzinę itp ... powtarzam do wszystkiego doszedłem sam na lewo / prawo olewajac mój nie udolny serwis tak to wygląda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zrozum to, że gdybym tak miał ustawione wzystko od początku jak teraz to by nie było problemu i został bym w tej taryfie w2,na pewno rachunki były by niższe ,miał bym mniej nerwów, zero latania i ustawiania na lewo / prawo. Ale spokojnie proszę państwa olac już tą taryfe z tego tytułu nie będę dramatyzowac...

 

Tak na marginesie większość ustawień serwisowych ( które są zabronione w dotyku przez domownika) lub w ogóle jest tam całkowity zakaz grzebania w nastawach serwisowych, których serwis ustawił tak od początku beznadziejnie, bo grzebanie samemu może skończyć się utratą natychmiastową w WOLF, to wziąłem instrukcje do ręki i od deski do deski zacząłem sam ją analizować co każdy sterownik znaczy tzw parametr HG ...

Gdyz już moja cierpliwość została wystawiona na próbę... przez mój nie udolny serwis z Bydgoszczy. Postanowilem wsiąść sprawę w swoje ręce. Znalazłem na stronie wolfa numer telefonu do serwisanta technicznego ogólnopolskiego ,który jednocześnie jest szkoleniowcem w firmie dla instalatorów postanowiłem do niego zadzwonić żeby mi pomógł i fakt faktem nie zostawił mnie z ręką w nocniku... to co nie rozumiałem wytłumaczył mi na spokojnie, co mogę zmienić żeby bylo lepiej itp itd czy nie stracę gwarancji ustawiajac taki i owaki parametr HG i tak mi facet przez telefon w 3 dni pomógł że ta moja cała automatyka zaczęła narescie chodzić jak trzeba mega byłem zadowolony od razu widziałem różnice jak się piec zachowuje itp a mój serwisant z Bydgoszczy nie stety ale połowę rzeczy które gość z Warszawy mi kazał pozmieniać inaczej to u mnie były ustawienia tzw fabryczne... o których mój serwis nie miał zielonego pojęcia... fajnie co? Sam sobie nawet wyregulowałem porządnie wybieg pompy , ile ma tloczyc na godzinę itp ... powtarzam do wszystkiego doszedłem sam na lewo / prawo olewajac mój nie udolny serwis tak to wygląda...

 

 

Oj Dejsonku tak nie pisz bo kiedyś coś za szwankuje czego nie życzę w kotle zadzwonisz na serwis a oni Ci powiedzą dejsonku to my nieudolny serwis szukaj gdzie indziej albo sam se ustaw;)

wiesz nie wiadomo kto czyta fora:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia rzecz któr bym robił to wychładzał sypialnie do 19C. Nie jestem psem żeby w zimnym spać;)

 

wiadomo ze 23-24C jest bardziej komfortowe niz 21C A jak ktos mowi ze lubi 21C to najczesciej oznacza ze jest skompy i dlatego lubi bo dutki mniej leca:)

 

zawsze mnie śmieszą tego typu idiotyczne komentarze...ja mam 21 w sypialni i nie jestem skąpy i często jest mi za ciepło...jak dla Ciebie 24 jest bardziej komfortowej niż 21 to zastanów się czy czasem nie powinieneś zgłosić się do lekarza ;-) no chyba że śpisz pod oknem i Ci wieje po głowie...po co te durne dyskusje o komfortowej temperaturze ? każdy ma własny poziom komfortu i tyle a Ty od razu wyzywasz ludzi od skąpców bo Ty musisz więcej gazu zużyć żeby mieć komfortowo a inni mniej bo lubią 21 stopni ?

 

P.S. mój pies podczas mrozów często śpi na zewnątrz ;-) i to z własnego wyboru ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze mnie śmieszą tego typu idiotyczne komentarze...ja mam 21 w sypialni i nie jestem skąpy i często jest mi za ciepło...jak dla Ciebie 24 jest bardziej komfortowej niż 21 to zastanów się czy czasem nie powinieneś zgłosić się do lekarza ;-) no chyba że śpisz pod oknem i Ci wieje po głowie...po co te durne dyskusje o komfortowej temperaturze ? każdy ma własny poziom komfortu i tyle a Ty od razu wyzywasz ludzi od skąpców bo Ty musisz więcej gazu zużyć żeby mieć komfortowo a inni mniej bo lubią 21 stopni ?

 

P.S. mój pies podczas mrozów często śpi na zewnątrz ;-) i to z własnego wyboru ;-)

 

i każdy umie liczyć plny

 

utrzymać 21 a rozpedzic instalacje aby w budynku bylo 24 to kilkaset m3 gazu i niech mi nikt nie mowi ze jest inaczej.

 

sam wiem ze palnik ledwo syczy chcac miec 21 w domu ale trzymac w okolicach 23 juz kosztuje tymbardziej w czasie mrozu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i każdy umie liczyć plny

 

utrzymać 21 a rozpedzic instalacje aby w budynku bylo 24 to kilkaset m3 gazu i niech mi nikt nie mowi ze jest inaczej.

 

sam wiem ze palnik ledwo syczy chcac miec 21 w domu ale trzymac w okolicach 23 juz kosztuje tymbardziej w czasie mrozu

 

A moim zdaniem fajniejsza jest oszczędność mając 20 stopni w domu bo mozna placic mniej za gaz ale za to siedzieć w swetze i wełnianych grubych skarpetach:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy czyta się większość wpisów na temat regulowania, ustawiania itp. nachodzi refleksja, że wielu wybudowało sobie nie dom w którym można zwyczajnie mieszkać, a zakałę zabierającą większość czasu, by zamiast porozmawiać z rodziną, pobawić się z dziećmi, sterczeć z notesem przy sterowniku notując temperatury, metry, czasy, okresy, by ostatecznie ucieszyć się, że regulowany przez rok czasu zaworek, dał wreszcie oczekiwaną oszczędność i utrzymał zadaną temperaturę. Co oczywiście jest wielkim powodem by się tym przed światem pochwalić.

Po wuja taki dom...?

Kiedyś napaliło się w piecu i było i ciepło i radośnie, a teraz...schiza goni schizę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i każdy umie liczyć plny

 

utrzymać 21 a rozpedzic instalacje aby w budynku bylo 24 to kilkaset m3 gazu i niech mi nikt nie mowi ze jest inaczej.

 

sam wiem ze palnik ledwo syczy chcac miec 21 w domu ale trzymac w okolicach 23 juz kosztuje tymbardziej w czasie mrozu

 

Kazdy stopień w górę to dodatkowe ok 6-7% dostarczonej energii. Czyli 3C wiecej w domu, to rachunki wyzsze o 18-21%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy czyta się większość wpisów na temat regulowania, ustawiania itp. nachodzi refleksja, że wielu wybudowało sobie nie dom w którym można zwyczajnie mieszkać, a zakałę zabierającą większość czasu, by zamiast porozmawiać z rodziną, pobawić się z dziećmi, sterczeć z notesem przy sterowniku notując temperatury, metry, czasy, okresy, by ostatecznie ucieszyć się, że regulowany przez rok czasu zaworek, dał wreszcie oczekiwaną oszczędność i utrzymał zadaną temperaturę. Co oczywiście jest wielkim powodem by się tym przed światem pochwalić.

Po wuja taki dom...?

Kiedyś napaliło się w piecu i było i ciepło i radośnie, a teraz...schiza goni schizę.

 

gadasz jak potluczony.

jakbys mial dom nie mieszkanie zrozumialbys.

 

patrz przyklad dejsona.

 

pierwszy rok zle krzywe 1600m3 rok

 

po ustawieniach zycia z notesem jak to ujales

zejdzie pewnie na 700-800 m3 rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu porównania nic nie wnoszą, poza 'samozadowoleniem' jednych i 'zazdrością' innych.

Takie same domy postawione przez dewelopera obok siebie będą miały różne zużycia gazu.

Jeden nie ma dzieci, inny ma trójkę, jeden kapie się raz dziennie pod prysznicem, drugi dwa razy w wannie.

Jeden preferuje w domu 18 st., inny dobrze się czuje w 23 st., itd., itp.

Co dopiero w różnych strefach Polski, różnych domach, różnym cieple spalania gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...