Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dla kogo jak dla kogo ale 170 zł miesięcznie samej podwyżki za ogrzewanie domu to dużo, to dwa tysiące rocznie samej podwyżki.

 

Dopóki nie ogarną w Europie spekulacji na cenie praw do emisji co2 będzie tylko drożej. Naprawdę nie dziwię się ze wciąż widać kominy w nowo budowanych domkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dla kogo jak dla kogo ale 170 zł miesięcznie samej podwyżki za ogrzewanie domu to dużo, to dwa tysiące rocznie samej podwyżki.

 

Dopóki nie ogarną w Europie spekulacji na cenie praw do emisji co2 będzie tylko drożej. Naprawdę nie dziwię się ze wciąż widać kominy w nowo budowanych domkach

 

Podobno od 1 stycznia przegląd kominiarski urośnie do 170zł/rok.

Nowy ład/WAŁ.

Gdzie ubezpieczenie mojego domu, kosztuje 320zł rocznie, w tym 40tys od kradzieży jest.

A za CO z mojej pc, mam tylko 700zł.

Ładnie ciągną.

 

A przegląd musi być co roku, warunek ubezpieczenia..

Do tego co 5 lat przegląd instalacji elektrycznej i gazowej.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla kogo jak dla kogo ale 170 zł miesięcznie samej podwyżki za ogrzewanie domu to dużo, to dwa tysiące rocznie samej podwyżki.

 

Dopóki nie ogarną w Europie spekulacji na cenie praw do emisji co2 będzie tylko drożej. Naprawdę nie dziwię się ze wciąż widać kominy w nowo budowanych domkach

 

Tyle że te 170zł to dla przeciętnego gospodarstwa. Do gazu porównania nie mam ale dla prądu podają dla 2000kWh a ja zjadam 8000kWh więc te ich liczby można wytknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla kogo jak dla kogo ale 170 zł miesięcznie samej podwyżki za ogrzewanie domu to dużo, to dwa tysiące rocznie samej podwyżki.

 

Dopóki nie ogarną w Europie spekulacji na cenie praw do emisji co2 będzie tylko drożej. Naprawdę nie dziwię się ze wciąż widać kominy w nowo budowanych domkach

 

To jedno. Jest też druga strona medalu. Jak Polska wykorzystuje środki z praw do emisji.

 

https://finanse.gazetaprawna.pl/artykuly/8304917,finanse-emisja-co2-budzet.html

 

Jeśli ma to być transformacja energetyczna to 100% powinno trafiać na ten cel, a nie na 13 emerytury(później się usłyszy że PiS coś dał, tylko komu zabrał to już ciężej będzię).

 

https://www.forum-energii.eu/pl/blog/ets-reforma

 

Środki pozyskane ze sprzedaży uprawnień przez państwa są przychodem ich budżetów. Dyrektywa ETS wskazuje, że przynajmniej 50% przychodów z puli podstawowej i 100% z puli solidarnościowej powinno trafiać na cele klimatyczne.

 

W wielu krajach zdecydowano o specjalnym przeznaczeniu wpływów z ETS (o czym Forum Energii pisało już wcześniej[7]). W Polsce dopiero toczą się dyskusje nad kompleksowym uregulowaniem bezpośredniego przekierowywania środków na cele klimatyczne[8]. A chodzi o niebagatelne kwoty - wartość uprawnień sprzedawanych przez rząd, po uwzględnieniu mechanizmu solidarnościowego, może wynieść 46 miliardów EUR w latach 2021-2030.

 

Kwestia czy przejemy, czy mądrze zainwestujemy.

Edytowane przez Pitrekkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z choinki się urwałeś? 22 stopnie to dla zdecydowanej większości komfortowa temperatura, na noc w sypialni nawet mniej może i powinno być.

 

-pokój dzienny i pokój dziecięcy: 20-21 stopni Celsjusza, temperatura pokojowa w sam raz – nie będzie ani za ciepło, ani za zimno,

-pokój dla noworodka i niemowlaka: 21 stopni Celsjusza w dzień, a 19-20 stopni Celsjusza w nocy, by maluszek hartował organizm,

-kuchnia: 16-19 stopni Celsjusza, jest ona dogrzewana podczas gotowania,

-sypialnia: 17-19 stopni Celsjusza, przy wysokiej temperaturze organizm w trakcie nie regeneruje się zbyt wystarczająco,

-łazienka: 22-24 stopni Celsjusza.

 

tak to wygląda w tym linku co wrzuciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedno. Jest też druga strona medalu. Jak Polska wykorzystuje środki z praw do emisji.

 

Kwestia czy przejemy, czy mądrze zainwestujemy.

 

Oj tak, nie wiem czy w 2022 nie rusza program moje ciepło finansowany ze sprzedaży tych praw. Ale to i tak pikuś, bo jak by policzyć te miliardy euro do 2030 to wychodzi z mojej czystej kalkulacji 5 mln gospodarstw domowych dostalo by 40 000zł każde na modernizacje lub instalacje nowego źródła ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-pokój dzienny i pokój dziecięcy: 20-21 stopni Celsjusza, temperatura pokojowa w sam raz – nie będzie ani za ciepło, ani za zimno,

-pokój dla noworodka i niemowlaka: 21 stopni Celsjusza w dzień, a 19-20 stopni Celsjusza w nocy, by maluszek hartował organizm,

-kuchnia: 16-19 stopni Celsjusza, jest ona dogrzewana podczas gotowania,

-sypialnia: 17-19 stopni Celsjusza, przy wysokiej temperaturze organizm w trakcie nie regeneruje się zbyt wystarczająco,

-łazienka: 22-24 stopni Celsjusza.

 

tak to wygląda w tym linku co wrzuciłem.

 

Potem mamy domy mocno energooszczędne/pasywne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co to za argument?.

Podałem Ci linka, wrzuciłem temperatury jakie są optymalne dla statystycznego xksińskiego.

Masz inne dane potwierdzające że siedzenie w 24 stopniach jest ok - wrzuć, poczytam.

 

Ja pisze co jest komfortowe a ludzie raczej nie siedzą w tak niski temperaturach jak podałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salon/parter 23-24

Pietro zależy od pory dnia 23 w nocy wyłączone ogrzewanie.

 

22* za bardzo nie pozwalają siedzieć na gaciach przed tv

 

Przy leżeniu w bezruchu przed tv w gaciach to i 25 jest za mało ale przy 23 i zabawie z 6 miesięcznym dzieckiem pot po dupie się leje. Ja wybieram 22 i czuje się idealnie nie boli mnie głowa dobrze funkcjonuję a na tą godzinę czy 2 drzemki przed tv kiedy odczucie temperatury faktycznie jest inne bo organizm zwalnia chętnie zakładam cos z długim rękawem lub okryję sie kocem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisze co jest komfortowe a ludzie raczej nie siedzą w tak niski temperaturach jak podałeś

 

To nie są niskie temperatury, a optymalne.

Poza tym ci świadomi, którzy dbają o zdrowie siedzą w takich i jest im komfortowo.

 

Przegrzewanie mieszkania też nie jest wskazane. Przebywanie w pomieszczeniu, w którym panuje wysoka temperatura pokojowa, może wywoływać problemy z koncentracją i myśleniem analitycznym. Jakie towarzyszące dolegliwości mogą jeszcze wystąpić?

 

Bóle głowy,

Osłabienie,

Zmęczenie,

Uczucie rozdrażnienia.

 

Ciężko mówić o komforcie egzystowania z tymi dolegliwościami.

 

Dwa. Na dwór też czasem trzeba wyjść, więc tu pojawią się kolejne problemy jak w domu 23-24, a na dworze -5.

 

ps. I tak z przymrużeniem oka, to wymagasz od innych by się zaszczepili, bo egoistycznie obawiasz się o swoje zdrowie by ci niezaszczepieni nie zajęli Twojego łózka na wypadek innej choroby, i jednocześnie nie przeszkadza ci zatruwać rowerzystów takich jak ja, bo lubisz siedzieć w wysokich temperaturach. A może mój zdrowy tryb życia wpłynie na to że nie zajmę ci łózka onkologicznego, dłużej pożyjesz ;-).

Edytowane przez Pitrekkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do przegrzewania z Twojego artykułu to 22* to nie przegrzewanie tylko zimnica uważam że jak ktoś trzyma 20-2q to nie dla komfortu tylko z biedy

 

 

Podobnie można napisać o człowieku, który wyłudza na aliexpres przedmioty warte kilkanaście złotych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...