Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A po co ?? ... :)

No właśnie po to żeby być rzetelnym i realnie oceniać zużycia oraz porównywać i ewentualnie szukać lepszych dla siebie rozwiązań :D

W innym wypadku robi się licytacja ścigantów kto mniej albo kto więcej. Zupełnie jak rozmowa czyj samochód ile pali czy jaką rybę złowił :)))

 

Abstrahując od w/w opisu. Oczywiście że sprawności kotłów 108% to bajki tak samo jak przepustowości łącza czy zużycie paliwa... laboratoryjne marzenia. My tu powinniśmy podawać realne dane bez koloryzowania czy przekłamywania swoim chciejstwem dlatego zwróciłem uwagę. Pzd

 

Tyle, że kolega pisze, że ma kocioł 2 funkcyjny bez zasobnika.

 

Chyba nic to nie zmienia bo sprawność dalej ta sama... CWU nie nagrzeje korzystając z kondensacji gdy potrzeba przepływowo podać realnie gorącą wodę bez zbędnego czekania. Chyba że moja wiedza przestarzała...i z przed wielu lat i teraz takie kotły już są ?

Edytowane przez ex67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam ponownie,

w mojej opinii kocioł dwufunkcyjny jest oszczędniejszym rozwiązaniem niż kocioł z zasobnikiem. Cyrkulacja wyłączona bo wtedy zużycie było większe(nie pamiętam dokładnie - chyba 1,5m3 dziennie). Zużycie gazu, wg danych PGNIG zamieszczam poniżej.

 

1.jpg

 

Co do zużycia wody to jest to ok. 10-12 m3 miesięcznie (zimna + ciepła).

PS. Skoro jest to forum mających na celu wymianę doświadczeń to chyba z założenia wszyscy piszemy prawdę. Dodam jeszcze, że nie chciałem już zasobnika, gdyż w poprzednim domu z dużą wanną, mojej żonie do kąpieli nie wystarczał zasobnik 200l - podobno musiała spłukiwać głowę zimną wodą (teraz nie mamy wanny tylko kabinę prysznicową i nie ma narzekania).

 

Pozdrawiam

1.jpg

Edytowane przez blinky1977
dopisanie PS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro spieracie się o procenty, to przypominam, że w skrajnych przypadkach, z 1m3 gazu można mieć albo 8kWh albo 12kWh. Nie znając przelicznika konwersji dawcy informacji, liczenie w ciemno zwodniczym jest.

 

Zwróciłem uwagę że moja gazownia coraz lepszy gaz sprzedaje ;)

 

W XI 2021 współczynnik konwersji miałem 11,212 a w XI 2022 wzrósł do 11,457.

 

We teorii w tych samych warunkach powinienem zużyć tyle samo energii (w kWh) ale jak rzetelne są te ich pomiary kaloryczności i jaki faktycznie gaz mi dostarczają to nie wiem.

Bo przecież gdzieś tam siedzi jakiś pan Kazio i miesza gaz z powietrzem.

Przy moim średniorocznym zapotrzebowaniu 17000 kWh różnica wyjdzie ok 30m3 gazu.

Edytowane przez ex67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróciłem uwagę że moja gazownia coraz lepszy gaz sprzedaje ;)

 

W XI 2021 współczynnik konwersji miałem 11,212 a w XI 2022 wzrósł do 11,457.

 

We teorii w tych samych warunkach powinienem zużyć tyle samo energii (w kWh) ale jak rzetelne są te ich pomiary kaloryczności i jaki faktycznie gaz mi dostarczają to nie wiem.

Bo przecież gdzieś tam siedzi jakiś pan Kazio i miesza gaz z powietrzem.

Przy moim średniorocznym zapotrzebowaniu 17000 kWh różnica wyjdzie ok 30m3 gazu.

 

U mnie jak zaczęto podawać przelicznik, było 8 - 8,2 od chyba dwóch lat jest 8,6-8,8. To niewielka różnica, jeśli porównujemy 2 po przecinku u siebie, ale jeśli różnica wynosi 3 lub więcej to przy 1000m3 daje 3000kWh lub więcej. Zwróciłem kiedyś na to uwagę, bo w moim rejonie i to w jednej gminie podobne różnice występują różnice występują aa ludzie się irytowali czemu taki sam piec u kogoś potrafi spalić mniej.

Jest jeszcze kwestia przezbrajania sprzętów na odpowiednie dysze, bo ludzie kupują w markecie a tam nikt im nie podpowiada, że trzeba przezbroić.

 

To mapa gdzie jaki gaz jest dostępny. Rejon gdzie zielony styka się z pomarańczowym, to ten o którym pisałem. https://mapa.psgaz.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak zaczęto podawać przelicznik, było 8 - 8,2 od chyba dwóch lat jest 8,6-8,8....

Tak jak zwrócił uwagę kolega wyżej proste porównywanie ilości zużytego gazu w m3 przy tak różnych współczynnikach konwersji sensu nie me. Dlatego lepiej porównać kWh.

 

Swoją drogą pamiętam że kilka lat temu te współczynniki oscylowały około 10,5 a gazu spałem porównywalnie.

 

Jak znam ten kraj to ufać nie mogę że ktoś tu czegoś nie ukręca na tych przelicznikach. Szukałem gdzieś informacji jak to jest kontrolowane i przez kogo ale nic nie znalazłem poza ogólnikami typu "jak czytać rachunki" itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, przepraszam że tu ale jestem nowa i nie wiem jeszcze co i jak działa. Otóż w ubiegłym roku zużycie gazu wyniosło niecałe 7000kWh,w tym roku prawie 77000kWh. Masakra jakaś jak to możliwe że tak wzrosło zużycie gazu? Gaz ogrzewa wodę i dom, nic więcej a gaz nie ma. Piec chodzi od ubiegłego roku i tak jak pisałam w ubiegłym spalił 11razy mnie. Czy ktoś a pomysł co się stało że tyle spalił przez ten rok? Dziękuję za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, przepraszam że tu ale jestem nowa i nie wiem jeszcze co i jak działa. Otóż w ubiegłym roku zużycie gazu wyniosło niecałe 7000kWh,w tym roku prawie 77000kWh. Masakra jakaś jak to możliwe że tak wzrosło zużycie gazu? Gaz ogrzewa wodę i dom, nic więcej a gaz nie ma. Piec chodzi od ubiegłego roku i tak jak pisałam w ubiegłym spalił 11razy mnie. Czy ktoś a pomysł co się stało że tyle spalił przez ten rok? Dziękuję za odpowiedź.

Jakiego okresu dotyczy to zużycie 7000 a jakiego 77000? Podaj jakie było zużycie za rok 21 i za rok 22 w m3. Może to jakaś prognoza? Jaki masz współczynnik konwersji gazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7000kWh za rok21 a za ten rok 77000, dostałam wyrównanie iaz mnie z nóg zciela kwota. Konwersja 11.312,taryfa 2.1. Zastanawia mnie aż taki skok zużycia

 

Ale to są prognozy czy realne zużycie z licznika? Może za pierwszy rok to była tylko prognoza i była na niskim poziomie dlatego tak wychodzi.

Może napisz jeszcze jaki dom ogrzewasz (jaka powierzchnia, jak ocieplony, ile osób w domu, grzejniki czy podłogówka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz jest od ubiegłego roku, dostałam rachunki prognozowane na 2021 i na koniec roku wyrownanie(dopłatę), rzeczywiste zużycie wyniosło niecałe 7000kWh. Na podstawie zużycia z ubiegłego roku miałam rachunki prognozowane i teraz przyszło wyrównanie za rzeczywiste zużycie prawie 77000kWh,licznik się zgadza z tym co z gazowni przysłali. Jak to możliwe że w ciągu tego roku zużycie wzrosło 11krotnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz jest od ubiegłego roku, dostałam rachunki prognozowane na 2021 i na koniec roku wyrownanie(dopłatę), rzeczywiste zużycie wyniosło niecałe 7000kWh. Na podstawie zużycia z ubiegłego roku miałam rachunki prognozowane i teraz przyszło wyrównanie za rzeczywiste zużycie prawie 77000kWh,licznik się zgadza z tym co z gazowni przysłali. Jak to możliwe że w ciągu tego roku zużycie wzrosło 11krotnie?

W 2021 w którym miesiącu był ten gaz uruchomiony? Jaki dom ogrzewasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lutym 2021,dom z bali cylindrycznych

 

Wg mnie jest to dziwne i albo nastąpił błąd w odczycie za pierwszy rok i stąd ten rozjazd jeżeli chodzi końcową fakturę (zaniżone zużycie za pierwszy rok realne)

Za mało danych odnośnie domu, jaka powierzchnia, jak ocieplony, jakie ogrzewanie (podłoge czy kaloryfery) ile osób w domu (CWU) czy to jest nowy domu czy może stary i gaz jest następstwem modernizacji źródła ogrzewania.

Nie mając danych można gdybać. Ewentualnie polecam zmianę taryfy na tą gdzie samemu co miesiąc podaję się odczyt i płaci się za realne zużycie, widząc ile co miesiąc zużywa gazu nasz dom. Przynajmniej nie ma zaskoczenia w rachunkach. Odczyt można podać przez stronę www, aplikację albo telefonicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jest to dziwne, w ubiegłym roku to było faktyczne zużycie i nawet z gazowni sami zczytywali przed wyrównaniem. 5osob w domu, dom ma już z10 lat, do tej pory ogrzewany kominkiem 5kW z płaszczem wodnym, gaz od ubiegłego roku jako dodatek i żeby była ciepła woda(wcześniej trzeba było palić w kominku żeby była ciepla, nawet w lecie). Ogrzewanie to kaloryfery, od ubiegłego roku nic się nie zmieniło a zużycie aż tyle wzrosło, wydaje mi się aż niemożliwe, rozumiem może i dwukrotnie w jakimś skrajnym przypadku ale 11razy? Ocieplony dach, ściany to bale z siodełkiem okrągłe 23cm (+/-2cm). W ubieglum ogrzewanie wyniosło niecałe 1300zl(za faktyczne zużycie) a za ten rok wyszło ponad 17000zl. Dom piętrowy, parter poddasze pow użytkowa ok150m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...