Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

słuchajcie mam takie pytanie czy różnica temperatury miedzy powrotem a zasilaniem moze miec wplyw na ilosc spalanego gazu?? (ksiazkowo ma byc 20 st)

 

Chyba moja instalacja nie jest książkowa, bo mam roznice pomiedzy zasilaniem a powrotem ok. 5-9 stopni C.

20 stopni to nierealne - grzeje mi kaloryfer na 40 stopni i na powrocie mam 20 ? To chyba bym musiał ten kaloryfer na zewnatrz domu miec - tak mi sie przynajmniej z praktycznego punktu widzenia wydaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chałupka ponad 170 m2 kubatura ok 430 m3, same grzejniki, bez podłogówki, kominka, reku , kocioł kondensat beretta kompakt green 16 e.s.i. W te mrozy co ostatnio u nas były - przez tydzień w dzień nie mniej niż -10, momentami w nocy do -19 (standard -16-17) (Krasnystaw, woj. lubelskie) przy ustawionej temp. w domu całą dobę 21st, kociołek pożerał do 15m3 gazu, w tym gotowanie i ciepła woda (zasobnik 100l temp. wody 45st.) Rodzina 2 dorsłych ,7-letnia córcia i 4 miesieczny synio. Jak oceniacie spali dużo czy normalnie????

ani duzo, ani mało

tylko jak przy ponad 170 m2 masz 430 m3 kubatury?

Jaka masz wysokosc pomieszczen, co wliczasz do kubatury a co do powierzchni?

U mnie powierzchnia 105 m2 a kubatura tez 430 m3 i jest to liczone jako "ilosc ogrzewanego powietrza zawata miedzy scianami, podłogą a ociepleniem stropu".

430/170 - masz srednia wysokosc pomieszczen 2,5 m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wszystkim.

Mam pytanie. Mam kociol kondensacyjnyz regulatorem pogodowym, bez zadnych czujnikow wewnetrznym. Czyli instalacja dziala na samej pogodowce, a jak wiadomo pogodowka grzeje wg krzywych . No i tu moj problem, bo wg ustawienia mojej krzywej, to przy temperaturze powiedzmy -10 temperatura na kotle powinna byc okolo 55st, a przy -15 prawie 60st, a u mnie ta temperatura nigdy nie dochodzi do 50st i palnik pracuje ciagle. Gdy temperatury byly nizsze to raczej sie to z krzywa zgadzalo. Nie mam pojecia co to znaczy? Ze krzywa za mala? Piec nie daje rady nagrzac wiecej niz te 50st? Glowie sie juz nad tym troche.

Dodam ze temperatura w domu spadla a gazu zzera w te mraozy 20- 23m3, czyli chyba za duzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wszystkim.

Mam pytanie. Mam kociol BrotjeEcoTherm Kompakt WBS 22c z regulatorem pogodowym, bez zadnych czujnikow wewnetrznym. Czyli instalacja dziala na samej pogodowce, a jak wiadomo pogodowka grzeje wg krzywych . No i tu moj problem, bo wg ustawienia mojej krzywej, to przy temperaturze powiedzmy -10 temperatura na kotle powinna byc okolo 55st, a przy -15 prawie 60st, a u mnie ta temperatura nigdy nie dochodzi do 50st i palnik pracuje ciagle. Gdy temperatury byly nizsze to raczej sie to z krzywa zgadzalo. Nie mam pojecia co to znaczy? Ze krzywa za mala? Piec nie daje rady nagrzac wiecej niz te 50st? Glowie sie juz nad tym troche.

Dodam ze temperatura w domu spadla a gazu zzera w te mraozy 20- 23m3, czyli chyba za duzo

 

zobacz czy nie masz osobno gdzieś ustawienia maksymalnej temperatury, właśnie na te 50st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły mrozy po -15 st. C i dzienne zużycie askoczyło mi z 2 m3 na 4 m3... Wydaje mi się to dużo, dom 240 m kw., U wszędzie poniżej 0,2...

 

 

Mario1976

 

luzzzzzzzzzz... nie daj się sprowokować.

:D

 

Bo ja myślę, że to tylko marna prowokacja, hahaha !:lol:

 

Jak jedna z wielu na internecie.

 

Brawo Marylin Monroe !!!

Owszem była to prowokacja, ale delikatna...

A delikatna bo dane są prawdziwe tylko dla metrów szesciennych propanu, bo tym ogrzewam dom...

 

4 m3 propanu = 16 litrów propanu x 2 zł/l = 32 zł/dzień

 

Tak wiec nie jest tak wesoło...

 

 

Dalej jednak bedę śledził wątek i "podziwiał" tych co od początku sezonu spalili po 150 m3 gazu ziemnego... :lol: :lol: :lol: Czekamy na wpisy - jak to ktoś napisał - tych, których domy oddaja energię i jeszcze sprzewdaja ją sąsiadowi...!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwną rzecz zaobserwowałem - gdy mróz się nasilał, kocioł spalał w miarę proporcjonalnie więcej, dochodząc do blisko 20m3 przy najniższej temperaturze w ostatnich dniach - i to jest logiczne. Teraz, gdy trochę popuściło, wcale nie chce spaść mi spalanie. W nocy było ok. -7st, wczoraj w dzień nawet cieplej, a spalanie za ostatnią dobę ponad 18m3. Wcześniej przy takich mrozach oscylowało w granicach 12 m3. Nie wiem co jest grane. Kocioł DDMCR24 + VS5500 Plus.

 

Pozdrawiam

Lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, gdy trochę popuściło, wcale nie chce spaść mi spalanie. W nocy było ok. -7st, wczoraj w dzień nawet cieplej, a spalanie za ostatnią dobę ponad 18m3. Wcześniej przy takich mrozach oscylowało w granicach 12 m3.

Pogodówka do swoich obliczeń przyjmuje temperaturę z poprzedniej doby, stąd jak sądzę to podwyższone spalanie, dzisiaj będzie już lepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie dajmy się zwariować. Już kiedyś pisałem że wkurwiają mnie ludziska co piszą o zużyciu gazu na poziomie 4-5 m w czasie mrozów, a naprawdę siedzą przy liczniku i "optymalizują" temp. pomieszczeń. :-?

 

Oczywiście znam te wszystkie domy pasywne, aktywne, samo ogrzewające się ciepłownie itp.

Ale my tu piszemy o normalnych domach które zużywają energię a nie ją produkują. Nie analizujemy ile watów ciepła wydziela nasz pies czy rozebrana żona i jakie ma to przełożenie na ogólny bilans energetyczny kraju. "Pasywnych" proszę o wpisywanie się w innym wątku. :)

 

Jest tez jeszcze jedna kategoria forumowiczów oszczędzaczy, czyli sknery pospolite.Osobiście znam przypadek jednego gościa który w swym wielkim jak stodoła domu ogrzewa butlą gazową (przenośną) tylko używane pomieszczenia (bo połowa jest pozamykana na klucz)) a potem licytuje się z sąsiadem że spalił mało gazu ziemnego. Takich idiotów jest zapewne wielu. :x

 

Ja tam chodzę po domu w T-shircie, kąpię się kiedy chce i w świeżej wodzie a nie w pomyjach po całej rodzinie, palę w kominku dla przyjemności drewnem a nie brykietem koksowniczym. Tego też życzę wszystkim wpisującym tu swoje uwagi.

 

Wesołych i ciepłych świąt ! :D

 

Popieram Cię w 100 %, niech te niektóre ludziska nie wypisują głupot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogodówka do swoich obliczeń przyjmuje temperaturę z poprzedniej doby, stąd jak sądzę to podwyższone spalanie, dzisiaj będzie już lepiej ;)

 

Tym to jestem zdziwiony - wydawało mi się, że oblicza to na podstawie przewidywania zmian temperatury z ostatnich godzin - tzn. jeśli w ciągu ostatnich godzin spadało z prędkością 0,5 st/godz to tworzy sobie krzywą spadku z wyprzedzeniem i koryguje na bieżąco w zależności od aktualnego stopnia zmiany temperatury.

Nawiasem mówiąc poprzednia doba też nie była aż tak zimna, a spalanie jest koszmarne.

 

Pozdrawiam

Lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły mrozy po -15 st. C i dzienne zużycie askoczyło mi z 2 m3 na 4 m3... Wydaje mi się to dużo, dom 240 m kw., U wszędzie poniżej 0,2...

 

 

Mario1976

 

luzzzzzzzzzz... nie daj się sprowokować.

:D

 

Bo ja myślę, że to tylko marna prowokacja, hahaha !:lol:

 

Jak jedna z wielu na internecie.

 

Brawo Marylin Monroe !!!

Owszem była to prowokacja, ale delikatna...

A delikatna bo dane są prawdziwe tylko dla metrów szesciennych propanu, bo tym ogrzewam dom...

 

 

Kobieca intuicja.

Pozdrawiam.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chałupka ponad 170 m2 kubatura ok 430 m3, same grzejniki, bez podłogówki, kominka, reku , kocioł kondensat beretta kompakt green 16 e.s.i. W te mrozy co ostatnio u nas były - przez tydzień w dzień nie mniej niż -10, momentami w nocy do -19 (standard -16-17) (Krasnystaw, woj. lubelskie) przy ustawionej temp. w domu całą dobę 21st, kociołek pożerał do 15m3 gazu, w tym gotowanie i ciepła woda (zasobnik 100l temp. wody 45st.) Rodzina 2 dorsłych ,7-letnia córcia i 4 miesieczny synio. Jak oceniacie spali dużo czy normalnie????

ani duzo, ani mało

tylko jak przy ponad 170 m2 masz 430 m3 kubatury?

Jaka masz wysokosc pomieszczen, co wliczasz do kubatury a co do powierzchni?

U mnie powierzchnia 105 m2 a kubatura tez 430 m3 i jest to liczone jako "ilosc ogrzewanego powietrza zawata miedzy scianami, podłogą a ociepleniem stropu".

430/170 - masz srednia wysokosc pomieszczen 2,5 m?

 

U mnie 180m2 pow i niecałe 600m3 kubatury ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Co do gazu i jego spalania. jestem amatorem dom budowali mi "specjaliści" teraz zbudowałbym zdecydowanie coś innego, ale to juz inna historia...

 

Dom wolnostojący 140 m2 Wporoterm 25+styropian 12cm, dach wełna 25-skosy, 30 góra, podłoga 20 cm styropian.

 

Kocioł Vitodens 343F + kolektory 200F + sterownik pogodowy + mieszacz

 

Dół - ok 40 m2 podłogówki + 3 grzejnki płytowe (2 pomiesczenia)

Góra - 5 grzejników płytowych (2 pokoje i łazienka)

 

Rodzina 2 os dorosłe i 2 dzieci

 

AGD - płyta, piekark na prąd

Kominka - brak

Wentylacja - grawitacyjna

 

Poma obiegu wody pracuje od 5.40 do 10.00 i od 17.30 do 21.00 temp wody 48 stopni w piecu jest zasobnik 250 l resztą steruje automat

 

W miesiącach od maj do wrzesień piec jest wyłączony - stan czuwania pracują kolektory spalanie prawie 0-0,5 m3 na miesiąc

 

od października do pierwszych mrozów ok 1,5 do 2 m3 na dobę

obecnie przy mrozach ok 3,5 do 4 m3 -> gaz płynny schell

 

1m3 x 3,9 x 1,98 pln

 

w zeszłym miesiącu od 24.10 do 24.11 -> 50,570m3

 

50,570 x 3,9 x 1,98 pln = 390,50 + 22%VAt 476 + 23,06 opłata = 499,47pln

 

ten miesiąc

 

od 24.11 do 21.12.2009 -> 72m3 także rachunek będzie powyżej 600 stówek

 

sąsiad identyczny dom i wykończenie pali eko-groszkiem i spala tonę z hakiem na miesiąc

 

 

piec ustawiony na 16-17 stopni temp dzienna od 5.40 do 9.30 - od 13.30 do 15.00 - od 17.30 do 21 w domu jest ok 20 - 21 st

noc ustawiony na 13 stopni jest ok 18-19

 

generalnie w domu chłodno jest a płaci się dużo.

 

Czy ktoś ma doświadczenia z ustawieniem tego kotła - może polecic jakiegoś dobrego serwisanta z rejonu Śląska...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wszystkim.

Mam pytanie. Mam kociol BrotjeEcoTherm Kompakt WBS 22c z regulatorem pogodowym, bez zadnych czujnikow wewnetrznym. Czyli instalacja dziala na samej pogodowce, a jak wiadomo pogodowka grzeje wg krzywych . No i tu moj problem, bo wg ustawienia mojej krzywej, to przy temperaturze powiedzmy -10 temperatura na kotle powinna byc okolo 55st, a przy -15 prawie 60st, a u mnie ta temperatura nigdy nie dochodzi do 50st i palnik pracuje ciagle. Gdy temperatury byly nizsze to raczej sie to z krzywa zgadzalo. Nie mam pojecia co to znaczy? Ze krzywa za mala? Piec nie daje rady nagrzac wiecej niz te 50st? Glowie sie juz nad tym troche.

Dodam ze temperatura w domu spadla a gazu zzera w te mraozy 20- 23m3, czyli chyba za duzo

 

zobacz czy nie masz osobno gdzieś ustawienia maksymalnej temperatury, właśnie na te 50st.

 

A gdzie to sie sprawdza? Ja juz cala instrukcje od deski do deski przeczytalam i nie ma slowa o tym.

BTW. Dwa dni temu podnioslam temperature dzienna o 2 stopnie, wczoraj zwiekszylam jeszcze krzywa i dzisiaj stan licznika to 11m3 za 24h a nie 20m3 jak wczesniej ( wczoraj jeszcze caly dzien utzrymywalo sie ponad -10, dopiero nad ranem spadlo do -7 ) Czy to mozliwe zeby ponoszenie temperatur i krzywych... obnizalo spalanie? Moze stara krzywa nie byla dobra dla mojej instalacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom o powierzchni użytkowej ~140m2; kubaturze ~500m3.

Drugi sezon grzania.

Ściany silikaty 24cm+15cm styropian; dach 20cm wełny.

Kocioł kondensacyjny Vaillant ecoTEC PLUS VC + sterownik pogodowy.

Na sterowniku ustawiona temperatura 21C a krzywa grzania ustawiana od 0.35 do 0.6.

Temperatura CWU ustawiona na 42C. Zasobnik 150L. Cyrkulacja działa mniej więcej 10h/24h.

Podłogówka w całym domu.

Rekuperator.

Brak drzwi wewnętrznych (garaż w bryle budynku).

Gaz używany do CO i CWU (płyta w kuchni elektryczna).

Kominek używany sporadycznie (gdzieś 3 razy w tygodniu; palenie od 18:00 do 24:00)

 

ŚREDNIE DZIENNE ZUŻYCIE GAZU

 

X 2009 --> 7,2m3/dzień

XI 2009 --> 7,4m3/dzień

XII 2009 --> 12,4m3/dzień

 

Niestety trochę dużo .... ale cóż, za wygodę trzeba płacić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek używany sporadycznie (gdzieś 3 razy w tygodniu; palenie od 18:00 do 24:00)

 

Sporadycznie ;)

 

Wydaje mi się, że jest to dobre określenie.

Te 6 godzin palenia to jest jeden, czasami 2 wkłady do kominka.

A wkład kominkowy malutki (MAJA z kratek), tak że dużo drewienek tam nie wejdzie a i jego "kilowatowość" nie jest zbyt imponująca.

Pomimo porad na forum palę z ograniczonym powietrzem i przymkniętym szybrem (dzięki temu mam piękną czarną szybę i pewnie zasyfiony komin ;) ), ale jakoś denerwuje mnie jak wkładam drewno i za chwilę pyk i kominek woła o następne.

Uważasz, że w porównaniu z kimś kto grzeje kominkiem z PW non stop to moje grzanie nie można nazwać sporadycznym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...