daggulka 13.11.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 no, do góry ...jutro kontrola a ja w liściach zmykam- kawka wypita, czas zabrac się za robotę bo naprawdę do jutra nie zdążymy...wszyscy na wysokich obrotach a roboty nie ubywa ...lecę, papa...miłego dzionka dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 13.11.2007 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 potrzebuję ze 3 komputery z 3 parami myślących rąk do pracy pogoda do d... , praca do d.... chyba mam doła o to tak jak ja jamles sie smieje ze w nocy siedze na forum, ale tak naprawde w nocy siedze nad papieramy z pracy a forum to taki przerywnik (zeby nie zwariowac ) Wczoraj jak wyjechalam z domu o 5 rano to wrocilismy z budowy o 24:00 bylam tak zmeczona ze nawet jesc mi sie nie chcialo, a zjadlam wczoraj tylko dwie kanapki Ale mysle pozytywnie swieci słonce domek ocieplony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 13.11.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 jamles sie smieje ze w nocy siedze na forum, ale tak naprawde w nocy siedze nad papieramy z pracy a forum to taki przerywnik (zeby nie zwariowac ) tam zaraz się śmieje, raz zauważyłem tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 13.11.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 jamles sie smieje ze w nocy siedze na forum, ale tak naprawde w nocy siedze nad papieramy z pracy a forum to taki przerywnik (zeby nie zwariowac ) tam zaraz się śmieje, raz zauważyłem tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 13.11.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Budowa najlepszą Dietą pod slońcem jest- szczgólnie jak musisz som na niej zapierd--alać. Dzis wyzwanie mnie czeko - wanna byda obkłodoł flizami (nojpierw sie musza je pocionć coby z winklym wyrobić ) chmmm- zostawiłech sie jom na deser - niestety musza zaczonć go konsumować - a tak mi nie szmakuje że chej Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewelinka 13.11.2007 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 czyżby Twoja działka to była ta niedawno ogordzona zilonym płotem? Nie, nie ta. Nasza jest ta duża między tym białym gospodarczym domkiem a właśnie tą nowo ogrodzoną. Boże ile my się na Józefa działki naszukaliśmy. Mieliśmy brać tą na 99 za jasną parterówką, ale kilka rzeczy nam nie pasowało. I dobrze, bo teraz mamy 1000 razy fajniejszą no ja narazie mieszkam koło tej właśnie parterówki ale budujemy się ulicę wcześniej - na samym końcu po lewej okolica jest super - lepszej nie można sobie wymarzyć - z jednej strony cicho i blisko lasu a z drugiej niedleko do miasto - w lecie zawsze piechotką na piwko trochę obraz psują bloczyska ale posadzę wielkie drzewa i bydzie OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 13.11.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Budowa najlepszą Dietą pod slońcem jest- szczgólnie jak musisz som na niej zapierd--alać. prwda, świeta prawda widac po moim małżonku po mnie niestety nie za rzadko tam bywam ale jak juz jestem to takie sie urobie, że mnie potem małżonek musi załadowac do samochodu i potem z niego wywlec Dzis wyzwanie mnie czeko - wanna byda obkłodoł flizami (nojpierw sie musza je pocionć coby z winklym wyrobić ) o! wczoraj jeszcze na koniec mąż obudowywał wanne ja wymyślam on robi, takie grzmoty z góry leciały, ze cichutko siedziałam na parterze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 13.11.2007 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 o! wczoraj jeszcze na koniec mąż obudowywał wanne ja wymyślam on robi, takie grzmoty z góry leciały, ze cichutko siedziałam na parterze Moja dzisiaj bedize te kur..wy na taczkach z łazienki wywozić sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 13.11.2007 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 piejar przegapiłam czy jak? ale nic nie piszesz jak sie teraz do pracy dojezdza Dojeżdża się samochodem . Można z tym żyć. Paradoksalnie najgorszy jest odcinek przed samą elektrownią czyli od ronda - cały czas w korku. Wstaję 20 min wcześniej czyli 5:40. 6:20 wyjeżdżam i bez stresu przed 7 popijam kawkę za biurkiem . Ostatnie 2 lata pracowałem od 6-14 więc wstawać trzeba było jeszcze wcześniej. Żonie trochę brakuje auta ale ustaliliśmy że dopóki nie znajdzie sobie jakiejś roboty to nie będziemy brać sobie na łeb dodatkowych kosztów. Widziałem w innym wątku, że malmucowie już się grzeją "z podajnikiem" . Życzę powodzenia i cierpliwości. Wiem, że Wam się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 13.11.2007 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Czesć ..Hanysy , prawie-Hanysy i przyszłe-Hanysy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiR 13.11.2007 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 no ja narazie mieszkam koło tej właśnie parterówki ale budujemy się ulicę wcześniej - na samym końcu po lewej okolica jest super - lepszej nie można sobie wymarzyć - z jednej strony cicho i blisko lasu a z drugiej niedleko do miasto - w lecie zawsze piechotką na piwko trochę obraz psują bloczyska ale posadzę wielkie drzewa i bydzie OK To od was miałam namiary na właściciela działki, którą mamy Pani z "C" poszła chyba do Twojej mamy (?) popytać. Ewelina mogę Ci dać kilka brzózek, żebys się od bloków odgrodziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 13.11.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Czesć ..Hanysy , prawie-Hanysy i przyszłe-Hanysy Cześć wykończyłeś sie już ?? sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 13.11.2007 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Ni , odpoczywom se Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewelinka 13.11.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 To od was miałam namiary na właściciela działki, którą mamy Pani z "C" poszła chyba do Twojej mamy (?) popytać. Ewelina mogę Ci dać kilka brzózek, żebys się od bloków odgrodziła widzisz jaki świat jest mały uwaga na sąsiada za wami - jest dość hałaśliwy! za brzózki dziękuję - wole iglaki a jak je wytniecie to sarenki przestaną biegać po polu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiewióra1976 13.11.2007 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 No proszę, a ja prawie kupiłam działkę między Józefa a Borkami!! Ale ostatecznie sprzedający się wycofał. No ale - nie ma tego złego...W każdym razie - nie zdawalam sobie wcześniej sprawy, że Józefa to taka długa ulica!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewelinka 13.11.2007 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 No proszę, a ja prawie kupiłam działkę między Józefa a Borkami!! Ale ostatecznie sprzedający się wycofał. No ale - nie ma tego złego... W każdym razie - nie zdawalam sobie wcześniej sprawy, że Józefa to taka długa ulica!! jedna z dłuższych w Rybcu - ciągnie sie od straży aż do lasu w Orzepowicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiR 13.11.2007 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 uwaga na sąsiada za wami - jest dość hałaśliwy! za brzózki dziękuję - wole iglaki a jak je wytniecie to sarenki przestaną biegać po polu mówisz! Który to????????? I co masz na myśli pisząc "hałaśliwy"? To ten z żółtego domu co czasem w długą idzie? Może sarenki będą na kościelne pole jednak przychodzić, chociaż jak zrobią obwodnicę to już pewnie nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.11.2007 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 piejar przegapiłam czy jak? ale nic nie piszesz jak sie teraz do pracy dojezdza Dojeżdża się samochodem . Można z tym żyć. Paradoksalnie najgorszy jest odcinek przed samą elektrownią czyli od ronda - cały czas w korku. Wstaję 20 min wcześniej czyli 5:40. 6:20 wyjeżdżam i bez stresu przed 7 popijam kawkę za biurkiem . Ostatnie 2 lata pracowałem od 6-14 więc wstawać trzeba było jeszcze wcześniej. Żonie trochę brakuje auta ale ustaliliśmy że dopóki nie znajdzie sobie jakiejś roboty to nie będziemy brać sobie na łeb dodatkowych kosztów. Widziałem w innym wątku, że malmucowie już się grzeją "z podajnikiem" . Życzę powodzenia i cierpliwości. Wiem, że Wam się przyda. no grzeją sie grzeją teraz to inna robota, jeszcze niedawno w domu było chłodniej jak na zewnątrz, teraz to bajka! kuchnia już jest kibelek by sie jeszcze przydał i można imprezować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 14.11.2007 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 ... chociaż jak zrobią obwodnicę to już pewnie nie. Domyślam się, że Was ta obwodnica martwi ale mnie akurat ucieszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc*** 14.11.2007 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Mam pierwsza wycene materiałową z budozbytu - 65000 bez drzewa na więźbę - masakra....a jeszcze od nowego roku pewnie do góry pojdą materiałe (cement na 100%) , 47% więcej pozwoleń na budowę wydano.......mam nadzieję że te pozostałe będą lepsze..... Sprawdziłem na mapie - faktycznie długa ta ulica, ja mam skromny nr 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.