RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[daggulka]

Ło matko, Ewelina...współczuję Ci ...noż chamstwo ludzkie nie ma granic .

Na szczęście mi nic nie zginęło (odpukać)...budujemy w spokojnej okolicy , działkę mieliśmy cały ubiegły rok nieogrodzoną i nawet jeden gwóźdź mi nie zginął .

[piejar]

... i nawet jeden gwóźdź mi nie zginął .

Mnie też tfu tfu ...

[Ewelinka]

Ło matko, Ewelina...współczuję Ci ...noż chamstwo ludzkie nie ma granic .

Na szczęście mi nic nie zginęło (odpukać)...budujemy w spokojnej okolicy , działkę mieliśmy cały ubiegły rok nieogrodzoną i nawet jeden gwóźdź mi nie zginął .

 

u mnie też było spokojnie aż do czasu gdy zaczęli robić kanalizację...

[selimm]

... i nawet jeden gwóźdź mi nie zginął .

Mnie też tfu tfu ...

 

mi- zajebali komin i wełnę

[daggulka]

ja piernicze ... ja to mam szczęście... ani jeden gwóźdź

[daggulka]

Cześć ludziska...żyjecie?

 

Słuchajcie...ja się już nauczyłam, że na to co tu piszą na tym forum to trza se wziąć czasem poprawkę.

 

Dlatego powiedzcie mi ... jak to jest z tą wełną... na skosy daje 15-tke między krokwie , na to 5-tke pod stelaż, na sufity też tak miałam mieć...ale mój chłop sie uparł że niepotrzebna robota i wystarczy 15-tka(na d poddaszem, mamy stryszek nieużytkowy) . Był u nas chłopak który zajmuje sie wykończeniówka i mówi że on na sufity też dałby tylko 15-tke między kleszcze ...w zasadzie materiał mam bo kupiłam więcej ..ino robić im się nie chce dodatkowej warstwy ...jak to u Was jest?

[sebo8877]

Sell- a zajebali Ci to jak leżało czy jak było juz wbudowane ?? - bo brzmi tak jakby zajebali ci juz stojący komin ??

 

Sebo8877

[selimm]

komin był systemowy ...

[sebo8877]

komin był systemowy ...

 

To zajebali systemowy czy komin ???

 

Ale systemowy tez może stać? ...... czy lezy? ......

 

Sebo8877

[selimm]

leżał zapakowany na stropie i go wcięło

w tym samym czasie

znajomemu- zginęło kilka okien dachowych (zamontowanych)

[sebo8877]

To nie zazdraszczam

 

Sebo8877

[piejar]

Cześć ludziska...żyjecie?

 

Słuchajcie...ja się już nauczyłam, że na to co tu piszą na tym forum to trza se wziąć czasem poprawkę.

No tak... na refleksję nigdy za późno ))

Lepsze to, niż obudzić sie w domu z reku, piecem kaflowym, kominkiem z płaszczem i DGP, piecem gazowym i takim z podajnikiem w kupie bo nigdy przecie nie wiadomo czym lepiej zagrzać i co będzie lepiej nastrój poprawiało.

Dlatego powiedzcie mi ... jak to jest z tą wełną... na skosy daje 15-tke między krokwie , na to 5-tke pod stelaż, na sufity też tak miałam mieć...ale mój chłop sie uparł że niepotrzebna robota i wystarczy 15-tka(na d poddaszem, mamy stryszek nieużytkowy) . Był u nas chłopak który zajmuje sie wykończeniówka i mówi że on na sufity też dałby tylko 15-tke między kleszcze ...w zasadzie materiał mam bo kupiłam więcej ..ino robić im się nie chce dodatkowej warstwy ...jak to u Was jest?

Jak masz poddasze nieużytkowe i wiatr tam będzie hulał to Ci pół metra wełny braknie. Ociepl sobie przede wszystkim to, co będziesz miała najbliżej ogrzewanych pomieszczeń. Takie poddasze musi być b. szczelne bo inaczej wełna nie ma sensu. A 5 cm to sie daje "bez roboty" bo jak powiesisz profile to one robią coś tak w granicach 5 cm. Lepiej zapchać to wełną niż zostawiać pustkę. A 15 cm to między krokwie no bo przeważnie bierze się drzewo 16 cm.

[malmuc]

Cześć ludziska...żyjecie?

 

Słuchajcie...ja się już nauczyłam, że na to co tu piszą na tym forum to trza se wziąć czasem poprawkę.

No tak... na refleksję nigdy za późno ))

Lepsze to, niż obudzić sie w domu z reku, piecem kaflowym, kominkiem z płaszczem i DGP, piecem gazowym i takim z podajnikiem w kupie bo nigdy przecie nie wiadomo czym lepiej zagrzać i co będzie lepiej nastrój poprawiało.

 

wiesz piejar fantastycznie to ująłeś

[piejar]

Cześć ludziska...żyjecie?

 

Słuchajcie...ja się już nauczyłam, że na to co tu piszą na tym forum to trza se wziąć czasem poprawkę.

No tak... na refleksję nigdy za późno ))

Lepsze to, niż obudzić sie w domu z reku, piecem kaflowym, kominkiem z płaszczem i DGP, piecem gazowym i takim z podajnikiem w kupie bo nigdy przecie nie wiadomo czym lepiej zagrzać i co będzie lepiej nastrój poprawiało.

 

wiesz piejar fantastycznie to ująłeś

Nie no.... o solarze zapomniałem

[daggulka]

mój mi dzisiaj powiedział, że przesadzam i że mi forum zaszkodziło

[jamles]

Cześć ludziska...żyjecie?

 

Słuchajcie...ja się już nauczyłam, że na to co tu piszą na tym forum to trza se wziąć czasem poprawkę.

No tak... na refleksję nigdy za późno ))

Lepsze to, niż obudzić sie w domu z reku, piecem kaflowym, kominkiem z płaszczem i DGP, piecem gazowym i takim z podajnikiem w kupie bo nigdy przecie nie wiadomo czym lepiej zagrzać i co będzie lepiej nastrój poprawiało.

 

wiesz piejar fantastycznie to ująłeś

Nie no.... o solarze zapomniałem

a jeszcze gwc to byłaby ....przesada

[malmuc]

mój mi dzisiaj powiedział, że przesadzam i że mi forum zaszkodziło

nie martw sie daggulka, nie jest źle

sama przecież napisałaś, że różne tu się rzeczy pisze i trzeba brać na to poprawkę

[daggulka]

tia...problem w tym, żeby jeszcze wedzieć na co brać tą poprawkę a co serio potraktować

[piejar]

tia...problem w tym, żeby jeszcze wedzieć na co brać tą poprawkę a co serio potraktować

Kieruj się zdrowym rozsądkiem.

Swoim

[daggulka]

no nie wiem czy mój rozsądek jest aż taki zdrowy

 

a tak serio... pożarłam się wczoraj z moim... w rezultacie wyjął projekt w którym jak byk stoi zapisane:

izolacja poddasza-wełna mineralna 15cm

 

stanęło na tym, że ta decyzja leży na jego barkach ...nie biorę za nią odpowiedzialności ... a najgorsze jest to, że nawet jak latem bedzie na poddaszu 40st c , albo jak spalę na cały rok 10 ton groszku to nie udowodnię mu że to przez małą ilość wełny , bo nie będe miała na to dowodów w jakiejkolwiek postaci

 

czyli skosy 20cm, sufit 15cm ..na tym zostało...ale nerwy mam takie jak o tym myslę , że &%$#@*&!@!