Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Czy ktoś z obecnych ogrzewa dom pompą ciepła?

 

Hoho, widze ze w koncu ktos z okolicy zamierza ogrzewac pompa :) No wiec ja.. jeszcze nie ogrzewam, jeszcze nawet nie mam kupionej.. Dopiero zaczalem robic kotlownie + cala instalacje ogrzewania podlogowego, mam tez zaczeta robote z kolektorem ziemnym (poziomym). Kase na pompe bede mial dopiero w styczniu / lutym, poki co zamierzam uruchomic tylko gruntowy wymiennik i tymczasowo grzac pradem :) Ten kociolek elektryczny (12kW z Kospela) bedzie pracowal pozniej jako "uzupelniacz" mocy szczytowej i ew. jako awaryjne ogrzewanie w razie jakby sie cos stalo z pompa. Pompe planuje kupic "na styk" a nawet minimalnie slabsza, niz wynika to z obliczen zapotrzebowania na cieplo.. Obliczenia pokazaly zapotrzebowanie na ok. 9kW, pompe kupie 8kW. "Szczyt" bedzie uzupelnial wlasnie kociolek elektryczny. Taki uklad bedzie prawdopodobnie tanszy w eksploatacji niz przewymiarowana pompa ciepla, bo pompa lepiej pracuje jak chodzi z pelna para, niz na pol gwizdka, a dni w roku kiedy bede potrzebowal tych pelnych 9kW jest tylko kilka :) Zreszta - calosc bedzie chodzila wylacznie w II taryfie wiec finansowo mnie to nie powinno zrujnowac.. Buforkiem ciepla bedzie sama podlogowka + zbiornik 1000-1500l :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ewelinka molestuje Was pani z gazowni?

 

hej hej

nie, a czemu?

 

no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę, chociaż sami nie chcą na swoich działkach. Dwóch zgodyn nie wyraziło (oprócz nas). No i teraz pani nas molestuje ;)

A u Was będą ciągnęli gazociąg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewelinka molestuje Was pani z gazowni?

 

hej hej

nie, a czemu?

 

no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę, chociaż sami nie chcą na swoich działkach. Dwóch zgodyn nie wyraziło (oprócz nas). No i teraz pani nas molestuje ;)

A u Was będą ciągnęli gazociąg?

 

 

No,

lepiej się zgódźcie bo jeszcze może być tak, że się przeprosicie z tym gazem, hahahaha !

:wink:

 

Ech, niektórzy marzą o podciągnięciu gazu... ale na marzeniach się kończy.

 

P.S.

Mnie to na szczęście nie dotyczy, podłączają mi gaz za miesiąc.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę...

Nie rozumiem za bardzo takich oporów. Po mojemu lepiej mieć rurę z gazem w pobliżu niż jej nie mieć. Póki macie wykopki na swojej działce to chyba nie robi różnicy. U mnie było na odwrót: my chcieliśmy mieć utwardzona drogę, miasto chciało ją zrobić za free ale sąsiedzi nie chcieli oddać 1-2 metrowego paska, bo "oni furmanką dojadą". Czyste Kargule. W sumie częściowo droga jest zrobiona ale od połowy do końca :D :D :D . Ma to jakiś sens?

A może zgodzicie się po warunkiem, że wykonają Wam przyłącze gratis? Gaz możesz mieć "na ścianie" a nie musisz z niego korzystać. W końcu macie jakąś kartę przetargową w garści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie zgadzam się z Piejarem.

 

Jeszcze ten gaz Wam może się kiedyś przydać.

"Nigdy nie mów nigdy".

:wink:

 

Poza tym uważam, że warto się zgodzić... choćby dla innych.

Zyskacie przyjaciół, a nie zagorzałych wrogów w sąsiedztwie.

 

No bo postawcie się w ich sytuacji : gdyby to Wam BARDZO zależało na gazie a sąsiedzi nie wyrażaliby zgody i blokowali całą inwestycję ?

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga&Adam napisała

Odwierty wychodza ze dwa razy drozej przynajmniej niestety

 

przy obecnej cenie to się zgodzę, ale gdyby cena była niższa......

Ja też mam działkę wystarczającą na poziomy kolektor,ale mam co do niego pewne zastrzeżenia, o których juz była mowa na tym forum, w dziale o pompach ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewelinka molestuje Was pani z gazowni?

 

hej hej

nie, a czemu?

 

no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę, chociaż sami nie chcą na swoich działkach. Dwóch zgodyn nie wyraziło (oprócz nas). No i teraz pani nas molestuje ;)

A u Was będą ciągnęli gazociąg?

 

nic mi o tym nie wiadomo, nikt się do nas nie zgłaszał narazie.

ale jeśli chcą ciągnąć w drodze koło nas nie ma problemu - może rzeczywiście kiedyś skorzystam.

KiR startujecie na wiosnę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiR napisał:

My mamy pompę w planach....

Zastanawiamy się czy z kolektorami poziomymi czy pionowymi.

 

 

 

     

    Ja na 100% pójdę w kolektor pionowy. Budowac zaczynamy w 2011. Fakt,że cena jest na dzień dzisiejszy wysoka,ale ja mam plan co do odwiertu.

     

    mamy wycenę firmy z Oświęcimia, za pompę 8 kW + cały osprzęt (bez podłogówki) zaśpiewali 46 tyś. chyba, więc nie jest tak źle. Oni mają swoje wiertnice.

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    ...no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę...

    Nie rozumiem za bardzo takich oporów. Po mojemu lepiej mieć rurę z gazem w pobliżu niż jej nie mieć. Póki macie wykopki na swojej działce to chyba nie robi różnicy. U mnie było na odwrót: my chcieliśmy mieć utwardzona drogę, miasto chciało ją zrobić za free ale sąsiedzi nie chcieli oddać 1-2 metrowego paska, bo "oni furmanką dojadą". Czyste Kargule. W sumie częściowo droga jest zrobiona ale od połowy do końca :D :D :D . Ma to jakiś sens?

    A może zgodzicie się po warunkiem, że wykonają Wam przyłącze gratis? Gaz możesz mieć "na ścianie" a nie musisz z niego korzystać. W końcu macie jakąś kartę przetargową w garści.

     

    Słuchajcie, bo chyba mnie nie zrozumieliście ;)

    My nie jesteśmy broń boże konfiltowi i jeśli trzeba będzie to podpiszemy. Za nami sąsiedzi nie chcą i powiedzieli, że podpiszą jeśli wszyscy się zgodzą. Kolejni powiedzieli to samo. Przed nami podpisali, bo "gdyby ktoś za nami chciał" a nie będą korzystali, bo jak chcieli gaz to nie dostali zgody.

    Jasne, że nie mówię "nigdy", bo nic nie wiadomo, ale generalnie gazu nie chcę.

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    ...no, bo uparli się, że chcą naszą drogą gaz ciągnąć. My nie chcemy, ale dwóch sąsiadów wyrazio zgodę...

    Nie rozumiem za bardzo takich oporów. Po mojemu lepiej mieć rurę z gazem w pobliżu niż jej nie mieć. Póki macie wykopki na swojej działce to chyba nie robi różnicy.

     

    ja też nie mam podciągniętego gazu do domu z wyboru ... ale mam na własnej osobistej działce pod ziemią zaślepioną rurę ... sąsiedzi chcieli gaz , ja wyraziłam zgodę coby im nie blokować i nie podrażać kosztów (niby rozbudowa sieci)...

    natomiast faktycznie "nigdy nie mów nigdy" .... kiedyś może się przydać ..... także wyszłam z tego założenia.....

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

    Gość
    Odpowiedz w tym wątku

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...