agusia_x 28.05.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Zamiana kuchni nie wchodzi w grę. Jest ona w idealnym miejscu. Jestem zwolenniczką kuchni otwartych na salon, a i widok na ogród też ma swoje plusy. Zabrudzone okno w kotłowni to najmniejszy problem, zawieszę roletę i będzie dobrze. Chyba coraz bardziej przekonuję się do takiego rozwiązania. Pomieszczenie, w którym teraz jest kotłownia wykorzystałabym jako pomieszczenie gospodarcze. Przyda się na graty typu mop czy wiaderko, które docelowo miały znajdować się w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bdan 28.05.2010 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 No i super. Powodzenia i jak najmnieszych kosztów a adaptacji projektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viperolo 28.05.2010 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 (edytowane) Aga, te badania geotechniczne, co dają?? Czy po ich wykonianiu będę miała lepszą wiedzą na temat tego czy budować piwnice czy nie?? I ile kosztują takie badania?? ja robiłem badanie za 70 zł/m netto 3 odwierty po 3 metry, dostajesz opinię ze szczegółowym opisem i zaleceniami(warunki wodne,gruntowe) moim zdaniem warto-znikomy wydatek przy całości inwestycji a korzyśc duża kontakt - p.Małecki tel 32-4248523 Edytowane 28 Maja 2010 przez viperolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irb 29.05.2010 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Helo helo mam pytanko zamierzamy ogrodzić działkę siatką jak do tego się zabrać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 29.05.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 W nawiązaniu do problemu z kotłownią. Usytuowanie kotłowni na tym samym poziomie co pomieszczeń mieszkalnych ma jednak parę minusów: --w kotłowni na ekogroszek w czasie pracy kotła słychać zawsze trochę pracę ślimaka – w nocy słychać nawet więcej a więc nie polecam spania obok kotłowni ( jeżeli jest to kocioł z podajnikiem ślimakowym), --do kotłowni trzeba chodzić i wtedy zawsze wydobywa się z niej zapach palonego groszku i czuć ten zapach w pozostałych pomieszczeniach, --kocioł na ekogroszek trzeba czyścić – zwłaszcza jego wymienniki aby utrzymać jako taką sprawność kotła ( w zależności od budowy kotła robi się to częściej lub rzadziej ) ja robię to średnio raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Przy takim czyszczeniu jest jednak trochę kurzu a wtedy może on się przedostać do sąsiadujących pomieszczeń. --z kotłowni trzeba wynosić popiół i na pewno trochę się nabrudzi z tego powodu w innych pomieszczeniach – a jak kotłownia jest mała to trzeba tam jeszcze nosić i to często ekogroszek, --z mojego krótkiego doświadczenia z ekogroszkiem wynika, że powinien być on suchy ( im bardziej suchy tym lepiej się pali – przynajmniej u mnie) a więc nie powinien być przechowywany na zewnątrz . Moja kotłownia ma ponad 14 m2 a więc spokojnie mieszczę w niej w workach na paletach ponad 5 ton ekogroszku no plus 200 litrowy bojler i inne urządzenia, No ale są też plusy takiej kotłowni: --jak gospodarz albo gospodyni chce sobie w nocy skontrolować kocioł to pójdzie tam w piżamce i nie musi daleko chodzić – nie musi iść do piwnic ani na zewnątrz budynku, --jak kocioł ma awarię to słychać jego każdy alarm np. dźwiękowy jaki wydaje sterownik, a tak jak ja mam kotłownię w piwnicach to zorientowałem się po pół dnia alarmu, że w kotle coś nie gra, --ważny czynnik ekonomiczny – jak nie ma piwnic to oszczędzimy gdzieś łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych i możemy tą sumę przeznaczyć na inny cel. To tylko moje subiektywne odczucia. Akurat mam piwnice a z uwagi na podmokły teren podniosłem je nad ziemię i zrobiłem tzw przyziemie o czym pisałem parę postów wcześniej. Drzwi z kotłowni zrobiłem wprost go garażu bo tak wydawało mi się wygodniej, a dopiero z garażu można przejść drugimi drzwiami na korytarz piwnic i dalej. Osobiście jestem za piwnicami czy to normalnymi czy też w postaci przyziemia -mieszczą się tam garaże, wspomniana kotłownia, pralnia, salonik ogrodowy, warsztacik i piwniczka na przetwory. Zawsze jest tam miejsce gdzie można upchać czy też przechować różne dziwne rzeczy jakie nam się nazbierają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek.Bud 30.05.2010 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 nie wyobrazam sobie kotla na eko groszek na kondygnacji mieszkalnej, chyba ze wydzielona czesc z garazu, za 2x drzwiami. Syf z tego taki sam jak z kazdego innego czarnego paliwa. Gdybym to mial wybor w gazie czy tez pompie, to olałbym caly ten bajzel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Santa_ppc 30.05.2010 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 A ja wam powiem tak: budujcie piwnice i wszystkie problemy z adaptacją znikną! Mówicie że duży koszt? Owszem większy, ale nie aż tak... żeby zejść z fundamentami poniżej strefy przemarzania musicie i tak wkopać się minimum 1m pod ziemię + jeszcze wysokość fundamentu... Więc dodać kilka rzędów betoniaków, a są teraz tanie jak barszcz, położyć strop i macie mnóstwo dodatkowego miejsca. Kotłownię z całym syfem zamkniętą pod ziemią i składem opału w wygodnym miejscu. Co do problemów z wodą - na to też są sposoby przecież. A wiem co mówię - budujemy w Ochojcu, a kto tam buduje, ten wie jak płytko jest woda i ile jej jest... My zrobiliśmy tak, że fundament od góry posmarowaliśmy lepikiem a na to położyliśmy pasek papy termozgrzewalnej wierzchniego krycia (na welonie szklanym gr. 4,2mm) ziarenkami do dołu. Na tym murmany stawiali ściany, potem na ściany rapówka, 2 x abizol i papa (ta sama). U dołu ściany przy fundamencie papy się idealnie zgrzały z tymi spod muru tworząc zamknięte szczelnie podejście pod ściany. Nie ma szans żeby woda się przedostała. Do tego obowiązkowo drenaż wokół domu - i tu od razu powiem - nie żałujcie żwiru - opłaci się! A jeśli macie naprawdę dużo wody, zróbcie drenaż 2-poziomowy, tzn, przy fundamencie i np. 70 - 100cm wyżej. Wodę zbierze na pewno. Nie rezygnujcie z marzeń - w tym domu spędzicie całe swoje życie - musi więc być wam wygodny i się wam podobać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geller 30.05.2010 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 ...potem na ściany rapówka, 2 x abizol i papa... pape rozwijałeś od góry w dół (zakład i zgrzewanie pionowo) czy rozwijałeś całą rolke wzdłuż ławy? czym wstępnie mocowałeś pape do muru przed zgrzewaniem? osłoniłeś folią PCV czy kubełkową odwrotnie kładzioną?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekKamila 30.05.2010 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 tylko, ze ogromna ilosc wody bedziesz dostawal od spodu budynku! ona nie tylko przechodzi przez sciany fundamentowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geller 30.05.2010 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 ...ogromna ilosc wody bedziesz dostawal od spodu budynku! ... hydroizolacja posadzki piwnicy to osobny temat. mam zamiar podyskutować o izolacji pionowej fundamentów a konkretnie izolacji typu średniego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jutkap 30.05.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Mam pytanie do Was, po ostatnich deszczach powiedzcie ile macie wody w wykopie fundamentowym? Ja mam jakieś pół metra, a wykop ma około 1m wysokości, pompujemy co kilka godzin, i jak tutaj zrobić piwnicę? Wszyscy nasi sąsiedzi, którzy mają drenaże wokół domu, cały czas pompują!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jutkap 30.05.2010 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Mam jeszcze jedną sprawę - dosyć istotną dla mnie. Niedługo muszę się skontaktować z p. Szymańskim gdyż niebawem miał u mnie robić dach, a że tak powiem jestem jeszcze w lesie, tzn w fundamentach. W związku z tym moje pytanie/prośbę kieruję głównie do osób, u których powyższy dekarz robił dach. Czy bylibyście tak mili i podzieli się jeszcze jakimiś zdjęciami z jego prac, ewentualnie, jeśli istnieje taka możliwość, czy można by zobaczyć efekty jego prac na własne oczy? Proszę o odpowiedź na priv, gdyż chcę podjąć dalsze decyzje związane z tą firmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.05.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Dzięki. Żeby obniżyć koszta zastanawiałm się też nad wykonaniem podstopnic i podestu z jakiś ładnych płytek - to naprawdę ładnie wygląda. Forumowa Nefer na przykład tak ma... Ale tu już wtrącił się Teść i mąż - że nie, że lepiej drewniane itd. itd. itd. Odpuściłam w końcu i wzięliśmy całe drewniane. No, ale w sumie to mogło być jeszcze gorzej - inni stolarze wyceniali mi te same schody na 12 - 14 tys. P. Karol ma jednak zdecydowanie niższe ceny. Ja tez myslalem nad schodami z plytek - sam bym zrobil wiec robocizna = 0. Ale jednak wole drewniane.. Te jednak tez zrobie pewnie sam i mysle, ze wyjdzie mnie to duuuuuuuzo taniej Zobaczymy w praktyce.. Kurczę, ale czemu nie jesteś zadowolony z tych drzwi z CALA ? Jakieś problemy techniczne ? Czy o cenę tylko chodzi ? Bo CAL ma doskonałe drzwi, ludzie ( nawet tu na FM ) bardzo chwalą sobie ich wysoką jakość. Technicznie nie mam nic do zarzucenia. Poprostu wydalismy na drzwi 6,5k pln a np. Ty masz prawie identyczne i tez debowe za 3,5k pln ) A tak najbardziej to nas wkurzyl ich kolor. Sa za ciemne. Fakt, ze nie widzielismy tego koloru na zywo - ale tu tez troche winie CALa bo nie udostepnia sensownych wzornikow, a kolor na ich stronie internetowej to maly kwadracik na ktorym nic nie widac Mial byc orzech a jest poprostu ciemny braz! Jak je pierwszy raz zobaczylem to mialem ochote wrzucic na ognisko i spalic ;D Ale troche sie juz przyzwyczailem, pozatym kupilismy parapety tez w ciemniejszym brazie i zaczyna to sie wszystko komponowac Na pocieszenie biore tylko fakt, ze rzeczywiscie i uzytkownicy i wszyscy sprzedawcy bardzo CALa chwala za jakosc ich wyrobow i mam nadzieje, ze posluza bezawaryjnie przez wiele lat pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.05.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Potrzebuję porady. Mam projekt domu z piwnicą, mam pozwolenie na budowę, mam wytyczony dom na działce, w weekend miał przyjechać koparkowy robić wykop (przesunęło się ze względu na pogodę). Czyli wszystko idzie jak po maśle. Tzn. szło. Mamy poważny dylemat na temat piwnic. Bardzo chcieliśmy je mieć. Projektant nawet specjalnie je dorobił. Ale po ostatnich deszczach, widoku zalegajacej wody na działce, sąsiada pompującego wodę z piwnicy od miesiaca non stop, studni z wodą po sam Troche nie od tej strony niestety do sprawy podchodzisz! Najpierw (przed wykonaniem projektu) majac taki teren, powinnas zlecic badania geotechniczne - wiedzialabys jaki jest poziom wody gruntowej. Zamiast badan mozna wypytac okolicznych mieszkancow posiadajacych studnie jak sprawa wyglada. To, ze aktualnie studnie sa pelne nic nie znaczy - to moze byc woda deszczowa, nie gruntowa. Rowniez fakt, ze sasiad ma wode w piwnicy moze nic nie znaczyc - moj sasiad tez "plompie", a ja zeszlem nizej i dokopalem sie do piasku. Calutki dom mam polozony na piasku niczym na pustyni, podczas gdy w promieniu ~300m - czterech sasiadow ma ohydna gline Z kolei 5m dalej za domem byla juz glina. Okolica nie jest jednorodna.. Mi sie udalo -> mimo ostatnich ulew i powodzi, mimo tego ze moja chaupka stoi na skarpie i leca na nia tony wody z okolicznych pol, mimo ze wszyscy pukali sie w glowe czemu ja tak nisko z tym domem schodze (dziure mialem na 4m gleboka !!) to ja teraz mam sucho w piwnicach. Jedyna wilgoc jaka zaczela mi sie zbierac to na sciankach w dolnej czesci kanalu, ktory jest jeszcze dodatkowe -2m pod ziemia Przypuszczalnie dlatego, ze dookola zrobiony mam drenaz i poziom wod obnizony jest do law. Kanal jest glebiej i tam juz woda sobie pluska Moja rada.. Jezeli wody GRUNTOWE (nie deszczowe) bedziesz miala powyzej law fundamentowych (czyli gdzies na wysokosci scian) - nie buduj piwnic. 30 tys pln to trzebaby wydac tylko i wylacznie na bardzo porzadna izolacje (szczelna wanna) zeby mialo to sens, a i tak bedzie istnialo ryzyko ze po paru latach woda sobie znajdzie "dziurke". Jezeli jednak wody gruntowe sa ponizej poziomu law fundamentowych - smialo rob piwnice i wogole nie przejmuj sie tym ze na powierzchni stoja kaluze - to normalna sprawa i absolutnie nie znaczy, ze bedziesz miala w piwnicy powodz -> wrecz odwrotnie - jezeli jest kaluza to znaczy ze grunt jest nieprzepuszczalny i tak szybko wody do piwnicy nie wpusci Lepiej zeby woda stala w ogrodku, niz w piwnicy no nie ? pozdr. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 30.05.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Aaaaaaa, i jeszcze przymierzam się do tynkowania zewnętrznego. Idziemy leb w leb ;D Mi juz leza tynki w garazu i czekam na pogode. Juz 3 tyg temu mialem je miec i caly czas leje Czy ktoś wie, jaka jest różnica cenowa pomiędzy tynkiem akrylowym a silikatowym ? Wykonawcy, do których dzwonię nie są zbyt wylewni na ten temat, a nawet jak ich przycisnę to plączą się w zeznaniach. Jaki więc może byc koszt ( łącznie, na gotowo ) 1 m2 tynku akrylowego a jaki tynku silikatowego ? Tynk akrylowy to ok 120 pln / 20l. Tynk silikatowy to ok 140 pln, a silikonowy ok 160 pln. Ja wzialem silikonowy, bo mam tylko 150 m2 elewacji - KABE, bralem w swierklanach (mieszalnia jest gdzies w rybniku). Na 150m2 - baranek 1,5mm wyliczyli mi 350kg czyli 14 wiaderek po 25kg. Zaplacilem za to 2,6k pln plus 400 pln za grunt (w kolorze tynku). Czyli sam tynk to lekko ponad 17 pln / m2, a z gruntem - 20 pln / m2. Silikonowy to niby najwyzsza polka (i KABE tez bardzo polecany). Biorac pod uwage ze to jeden z najwazniejszych elementow domu, ktory ma styk z "atmosfera" - mysle, ze nie warto tu oszczedzac A co do ekipy - tynkowac mi to bedzie "moja" ekipa od tynkow wewnetrznych - Marcin konkretnie - nie pamietam czy nie mialas ich tez przypadkiem u siebie ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lisek_77 30.05.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 (edytowane) Słuchajcie ludziska, czym się w sumie różni Porotherm 25 cm od 24 cm, tak od strony konstrukcyjnej? Ja będę budował ścianę 2W z porothermu 25 cm + 20 cm styro, ale jak tak przeglądam ceny, to widzę, że różnica między pustakiem 25 cm a 24 cm jest całkiem duża - tak ze złotówkę na sztuce - także się zastanawiam, czy buduje się też z 24 cm + styro, czy wytrzymałość jest ta sama? Pzdrw. Edytowane 30 Maja 2010 przez Lisek_77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 30.05.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Daga&Adam, dzięki za szczegółowe wyliczenia odnośnie tynków. Też już "wgryzam się" w temat. Faktycznie, idziemy łeb w łeb, hahaha ! Ja też myślę nad KABE - mają bardzo dobre opinie. I nad CAPAROL - ale to już "mercedes" wśród tynków i cena już wyższa.... Również marzy mi się silikinowy. W tym tygodniu muszę już wybrać. Co do tynkarzy zewnętrznych - już mam ekipę. Ale niejaki Marcin tynków wewnętrznych mi nie robił - tylko pan Damian. Co do drzwi z CALA - na 100 % będziesz zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 30.05.2010 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Daga&Adam, a z ciekawości napisz też, jaki kolor wybrałeś z tego KABE ? Podaj numer. Akurat wzornik mam w rękach - dostałam na kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.05.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 (edytowane) Zamiana kuchni nie wchodzi w grę. Jest ona w idealnym miejscu. Jestem zwolenniczką kuchni otwartych na salon, a i widok na ogród też ma swoje plusy. Zabrudzone okno w kotłowni to najmniejszy problem, zawieszę roletę i będzie dobrze. A ja zrobiłbym tak: lub tak Wilk syty i owca cała Edytowane 30 Maja 2010 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 31.05.2010 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Daga&Adam, a z ciekawości napisz też, jaki kolor wybrałeś z tego KABE ? Podaj numer. Akurat wzornik mam w rękach - dostałam na kilka dni. Bardzo jasny - bodajze 10090. Do grafitowego dachu, dosc ciemnych okien i bram (orzech) i bardzo ciemnych drzwi oraz parapetow no i grafitowych rynien - musi byc cos bardzo jasnego M.in. dlatego tez silikonowy - niby dluzej "trzyma czystosc" pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.