Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wykonanie wieńca na ścianach fundamentowych zależy od wielu rzeczy

- czy masz piwnice - jeśli tak to wieniec jest wymagany inaczej ci inspektor nie odbierze....

- jeśli nie masz piwnic i zasypujesz ściany ziemią lub gliną z wykopu powyżej 1,2 m to też jest wymagany

- jak budujesz na terenie górniczym to bez wieńca ani rusz bo jak ci się coś stanie z chałupom to kopalnia umywa ręce

- aha i czy budujesz na skarpie to też musisz zrobić wieniec:]

- w przeciwnym wypadku wieniec jest zbędny

 

- piwnice miały być, ale nie będzie

- fundamenty zasypię piaskiem z wykopu, a górne 40 cm czystm piaskiem

- kopalnia nie fedruje pod moją działką

- działka leciutko pochyła, ale będzie podniesiona i wyrównana

- też uważam, że zbedny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zawsze wierzyłem, że kierownik ma rację większą od mojej racji. Szybko się przekonałem, że jest inaczej. Mam pojęcie o budowlance, dlatego umówiłem się z nim, że będzie mi potrzebny tylko do podpisów. Współpraca doskonała ;)

 

Skoro masz pojęcie o budowlance (napewno większe niż ja) to może poradzisz jak przekonać mojego kierownika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz pojęcie o budowlance (napewno większe niż ja) to może poradzisz jak przekonać mojego kierownika?

 

Oczywiście zrobiłbym ten wieniec , teraz Wam się spieszy a za pare lat jak zacznie coś pękać bedziecie mówili że nie musieliście się na tym znać, i dlaczego Nas nie przekonał . Nie jest to wielki koszt a dom bedzie solidnie powiązany, ja robiłem ten wieniec i mój majster nie protestował , wrecz powiedział że to bardzo dobre wzmocnienie, u mojego brata było to samo. Jeżeli waszemu wykonawcy nie chce sie go robić to zrozumiałe....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, Agusia_X - Forumowicz Alioth oferujeaż 550 ton gliny !

;)

Na podniesienie terenu jak znalazł a na wierzch nasypiesz sobie lepszej ( i droższej :cool:... ) i git.

Może szczęście Ci sprzyja.

 

Co do moich obiecanych wyliczeń dot. podnoszenia terenu, to ze względu na zbliżającą się wielkimi krokami przeprowadzkę, to nie wiem w co ręce włożyć i niestety na dzień dzisiejszy chyba nie zdołam tego obmierzyć i policzyć. :(

Ale... Kochani, od czego jest nasze FM !

;) ;) ;)

 

Przy okazji szału szukania ogrodowej ziemi znalazłam poradę jednego z Forumowiczów jak to się liczy. :wiggle:

A więc do wszystkich chcących podnieść swój teren podaję ten sposób :

"Musisz sobie policzyć objetość ziemi.

Czyli powierzchnia x wysokość warstwy ziemi.

M3 ziemi ma wagę ok. 1800 kg.

Na 100 m2 przy warstwie 10 cm wychodzi 10 m3 x 1800 = 18 ton ".

Od siebie dodam tylko, że istotnym jest JAKA ZIEMIA wchodzi w rachubę ponieważ każda ziemia waży inaczej - inaczej piasek, inaczej glina, torfowa czy próchnicza ( te są najlżejsze ).

No, ale to na pewno już wiecie.

Miłego liczenia.

;)

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

probowal kto robic sam instalacje wodna i co? ostatnio duzo czytalem i ciagniecie rurek z ich laczeniem to zadna filozofia :) i chyba sami z tesciem wezmiemy sie do roboty bo 100zl od punktu to rozboj w bialy dzien a pracy niewiele! wszystko pociagniemy do kotlowni i tylko tam zaprosimy fachowca zeby podlaczyl wszystko z piecem ;d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

probowal kto robic sam instalacje wodna i co? ostatnio duzo czytalem i ciagniecie rurek z ich laczeniem to zadna filozofia :) i chyba sami z tesciem wezmiemy sie do roboty bo 100zl od punktu to rozboj w bialy dzien a pracy niewiele! wszystko pociagniemy do kotlowni i tylko tam zaprosimy fachowca zeby podlaczyl wszystko z piecem ;d

 

witam

 

Ja probowałem i nawet wyszło ;-), jak masz trochę pojęcia o robocie to nic prostszego. Ja kiedys pracowałem w tej branży także dla mnie to był pikuś - Pan Pukiś ;-)

 

Grunt to zrobić to ze sztuką instalatorską, pamiętać o spadkach przy kanalizacji, napowietrzaniu itd. Ja wod-kan robiłem 4 dni na gotowo tzn . z kuciem, położeniem rurek, próbą ciśnieniową i uruchomieniem instalacji oraz z przyłączem 43 mb do domu. Całą wodę robiłem w systemie rozdzielaczowym tj. jeden na piętrze i jeden w piwnicy, który obsługuje parter. Ale materiał i projekt jak? co ? gdzie ? to już upodobania osobiste. Jedno wiem na pewno nie warto kupować tanich rur i kształtek kanalizacyjnych gdyż są robione z gorszego materiału, częstokroć są wykonywane nie z pranulatu plast., ale z mielonych profili okiennych. Prosty test: ścisnąć jedno ręką kolanko lub rurę taniej produkcji za kilka złotych, a spróbować ścisnąc taką za np. 10 zł. Róznica zasadnicza, tansza miekka - droższa twarda.

 

A co do C.O. wykonywaliśmy 6-7 dni wraz z położeniem stryopianu i podłogówek, które mam w całym domu 200 m2 oraz 3 szt. przyłączy do grzejników łazienkowych. Jedynie co to kotłownie podłączali nam instalatorzy, gdyż takie były wymagania producenta pieca, a doszliśmy do wniosku ze jak mam płacic kilka stówek za pieczątke to zapłace kilka wiecej i zrobią mi całą kotłownię, tymbradziej że czas naglił.

 

Także polecam => satysfakcja gwarantowana.

 

Aha, wod-kan robiłem z tatą i szwagrem, a c.o. z tatą + teść oraz moja żona kładła styro. Także ekipa zgrana ;-)

 

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, na wejściu wody do domu oczywiście obowiązkowo regulator cisnienia i tutaj skutecznie odradzam tanie buble do 100 zł, które po roku pracy działają jak zawór odcinający a nie jako regulator ciśnienia. Polecam np. Honeywell-a kosztuje około 200-300 zł w zależności od średnicy przyłącza i do tego warto zainstalować przed nim filtr siatkowy z płukaniem wstecznym.

 

Jesłi chodzi o c.o. to tu także polecam zawory odcinające kulowe te droższe tzn. z dławikiem, gdyż te bez niego po dość krótkim czasie lubią cieknąć. Jeśli taki z dławikiem zacznie cieknąć zawsze można go "dociągnąć" na dławiku. Tak samo alu-pex warto zainwestować w ten lepszy, i tak dalej ....

 

Jak w przypadku każdego etapu budowu czekają nas wybory - tansze czy drozsze??? Ja jestem zdania ze to czego sie nie da od tak wymienić lub z wymiana jest dużo kłopotów lepiej kupić lepszej marki.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...