Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Oczywiście zrobiłbym ten wieniec , teraz Wam się spieszy a za pare lat jak zacznie coś pękać bedziecie mówili że nie musieliście się na tym znać, i dlaczego Nas nie przekonał . Nie jest to wielki koszt a dom bedzie solidnie powiązany, ja robiłem ten wieniec i mój majster nie protestował , wrecz powiedział że to bardzo dobre wzmocnienie, u mojego brata było to samo. Jeżeli waszemu wykonawcy nie chce sie go robić to zrozumiałe....:)

 

To nie jest tak, że wykonawcy nie chce się robić wieńca. Wykonawcą tego etapu jesteśmy sami. Chodzi o to, żeby niepotrzebnie nie tracić kasy i czasu na ten wieniec, tylko dlatego, że kierownik się uparł, bo gdzieś kiedyś komuś dawno temu popękała ściana, bo nie miał wieńca. Z tego co wyczytałam wcale nie jest on konieczny, szczególnie w takim domu jak nasz, i większość ludzi go nie robi. Mój szwagier, który jest budowlańcem też stwierdził, że jest to przerost treści nad formą w naszym przypadku. Teraz on będzie dyskutował z kierownikiem na ten temat, może go przekona.

 

Uważam, że nasz kierbud jest poprostu uparty. Wcześniej uparł się aby stawiać ściany jednowarstwowe. Gdy już go przekonaliśmy go do dwuwarstwowych to znowu się uparł, żeby stawiać z Maxa na 29 cm. A ja chcę z ceramiki na 25 cm. I mam go gdzieś. Zaczynam być z niego bardzo niezadowolona, mimo że wcześniej był bardzo rzeczowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Uważam, że nasz kierbud jest poprostu uparty. Wcześniej uparł się aby stawiać ściany jednowarstwowe. Gdy już go przekonaliśmy go do dwuwarstwowych to znowu się uparł, żeby stawiać z Maxa na 29 cm. A ja chcę z ceramiki na 25 cm

 

To chyba jakiś żart ... Temu panu pomyliła się jego rola.

 

Podziwiam Twoją cierpliwość. Ja bym pogonił dziada !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie - Tomasz Znioszczol ze szczerbic ... mlody chlopak z firma budowlana ... ktos mi cos o nim moze powiedziec ?? wiem ze teraz stawia cos w starych boguszowicach niedaleko mnie /chcialabym sie wybrac i popatrzec/ ale moze cos mi powiecie ... wstepnie chce 6k za piwnice i po 5 za parter i poddasze /samo murowanie bo zbrojenia i beton robi mi znajomy i powinno wyjsc troche taniej ... / do tego tysiac za drenaz /powiedzcie mi czy w litej glinie jest sens robic drenaz ?? jakem geolog to wydaje mi sie ze nie ale budowlaniec ze mnie jeszcze żaden ... /
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agusia_x pisalas ze pod twoim domkiem nie fedruja ... ja bym tego taka pewna nie byla ... rydultowy sie musza przesunac z wydobyciem i cholera wie dokad dojda ... ja niby tez mam dzialke poza terenem gorniczym i troche wzmocnien robie ... za duzo w zyciu widzialam domow do rozbiorki "bo mieli nie fedrowac" my teraz tez wchodzimy prawie pod pszczyne a 10 lat temu chcieli kopalnie zamykac ... a kredyt trza min 30 lat splacac !!! szkoda zeby w tym czasie juz zalowac ze sie nie wzmacnialo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak, że wykonawcy nie chce się robić wieńca. Wykonawcą tego etapu jesteśmy sami. Chodzi o to, żeby niepotrzebnie nie tracić kasy i czasu na ten wieniec, tylko dlatego, że kierownik się uparł, bo gdzieś kiedyś komuś dawno temu popękała ściana, bo nie miał wieńca. Z tego co wyczytałam wcale nie jest on konieczny, szczególnie w takim domu jak nasz, i większość ludzi go nie robi. Mój szwagier, który jest budowlańcem też stwierdził, że jest to przerost treści nad formą w naszym przypadku. Teraz on będzie dyskutował z kierownikiem na ten temat, może go przekona.

 

Uważam, że nasz kierbud jest poprostu uparty. Wcześniej uparł się aby stawiać ściany jednowarstwowe. Gdy już go przekonaliśmy go do dwuwarstwowych to znowu się uparł, żeby stawiać z Maxa na 29 cm. A ja chcę z ceramiki na 25 cm. I mam go gdzieś. Zaczynam być z niego bardzo niezadowolona, mimo że wcześniej był bardzo rzeczowy.

 

a jak jest w projekcie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi do kogo w rybniku isc zeby wycenic okna na profilach veka ?? wiem gdzie tanio w wodzislawu dostane ale chce porownac ceny ...

 

Moniko jedz z mezem na zorska 18a tzn jak wezdzasz do tesco w rybniku i zaraz za swiatlami jest salon veki i oni poki co dali nam najtansza oferte, 11 okien z oknem przesuwnym za 12 ts zl !!! profil A z okuciami roto a inne firmy robily wycene za nawet 28 tys zl ;o jeszcze fajne oknaw rozsadnej cenie ma oknoplast kakow na chrobrego czyli jak se jedzie od powstancow w trone hermesu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniko jedz z mezem na zorska 18a tzn jak wezdzasz do tesco w rybniku i zaraz za swiatlami jest salon veki i oni poki co dali nam najtansza oferte, 11 okien z oknem przesuwnym za 12 ts zl !!! profil A z okuciami roto a inne firmy robily wycene za nawet 28 tys zl ;o jeszcze fajne oknaw rozsadnej cenie ma oknoplast kakow na chrobrego czyli jak se jedzie od powstancow w trone hermesu

 

ze zapytam -> czemu z mezem ??

przyznam sie bez bicia ze moj maz tyle ma teraz wspolnego z ta budowa ze wie gdzie budujemy i z kim zalatwiamy kredyt :) w porywach ma idealistyczne wizje tego co jeszcze moznaby tam zainstalowac :)

no chyba ze obecnosc mezczyzny u boku dobrze dziala na sprzedawcow ... to moge go zabrac i na dodatek jeszcze wezme moja przeurocza corunie :) ona powala na kolana wszystkich bez wyjatku :)

 

 

swoja droga dzieki za namiar :)

cena na wstepie dobrze wrozy ... my mamy 14 plus drzwi tarasowe /w tych 14 sa 4 okna piwnicowe i dwa inne malusie a to chyba od powierzchni sie liczy z tego co pamietam ... /

Edytowane przez mea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agusia_x pisalas ze pod twoim domkiem nie fedruja ... ja bym tego taka pewna nie byla ... rydultowy sie musza przesunac z wydobyciem i cholera wie dokad dojda ... ja niby tez mam dzialke poza terenem gorniczym i troche wzmocnien robie ... za duzo w zyciu widzialam domow do rozbiorki "bo mieli nie fedrowac" my teraz tez wchodzimy prawie pod pszczyne a 10 lat temu chcieli kopalnie zamykac ... a kredyt trza min 30 lat splacac !!! szkoda zeby w tym czasie juz zalowac ze sie nie wzmacnialo ...

 

Witam

 

My wybudowalismy na pograniczu Szczerbic i Gaszowic. Na tym terenie nie fedrują, to racja, choc my i tak dalismy zbrojenie jak na teren gorniczy. Tak na wszelki wypadek. Jedno co wiem, to mi mowil "stary gornik" ze Rydułtowy chciałyby bardzo podjechac pod szczerbice, gaszowice bo tam maja wielkie poklady wegla, ale na tym terenie od strony Piec jest kurzawa i juz od kilkunastu lat niemaja sposobu jej ominać bo ich zalewa woda, takze mi sie wydaje ze pod nasz teren nie podjada. Swoją droga jak na Rydułtowach tąpnie to az w Gaszowicach kredensy sie przewracają, wiec bez roznicy. Szkody gornicze i tak są ale nie uznawane.

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jest w projekcie???

 

W projekcie jest wieniec. Ale jest też piwnica i dlatego jest wieniec. Piwnic nie robimy, projekt prawie nie przerabiany z tego względu, bo architekt, który nam go rysował jest też naszym kierownikiem budowy i pozmieniał tylko wygląd ścian fundamentowych.

 

No ale temat już nieważny, zaczynam szukać taniej stali na wieniec ;) Uparł się i nie ma zmiłuj, trzeba robić. I nie twierdzę, że to jest zbędne, ale nie podoba mi się jego argumentacja. Gdyby powiedział, że to się przyda bo to czy tamto, ale nie. Trzeba robić, bo gdzieś kiedyś się zgodził żeby nie robić, popękały ściany (nie wiadomo czy z powodu braku wieńca), inwestorzy mają do niego pretensje i on teraz się tak zabezpiecza, że każdemu każe robić. Wczoraj mi jeszcze powiedział: a co pani zrobi jak w przyszłości wybudują pani drogę pod domem? Jaką drogę? Przecież moja działka w szczerym polu jest, nawet gminnej drogi dojazdowej nie ma, tylko służebność.

 

Szkoda nerwów, robimy wieniec. Roboty przesuną się o jakieś 2-3 tygodnie. Mam nadzieję, że murarz znajdzie trochę czasu 3 tygodnie po terminie :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roboty przesuną się o jakieś 2-3 tygodnie. Mam nadzieję, że murarz znajdzie trochę czasu 3 tygodnie po terminie :bash:

Wiem dobrze jak to denerwuje kiedy roboty się przesuwają - chcialoby się mieć domek jak najszybciej a tu co chwilę coś idzie nie tak. Trzeba mieć ceirpliwość do budowania :) Życzymy więc Wam jej DUŻOOOO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż,

architekt projektu domu i Kierownik Budowy to osoby, które chronią się jak mogą.

 

Chcą na pewno dobrze, ale.... oczywiście kosztem Inwestora.

To nie oni płacą za tę "nadgorliwość" - wszystko i tak pójdzie z kieszeni Inwestora. ;)

Stąd często wydumane ponad miarę normy i zabezpieczenia - żeby oni mogli spać spokojnie.

 

W moim przypadku też była taka historia z dachem - mam mega-wzmocnioną więźbę na obu dachach.

Każdy budowlaniec i człowiek z branży budowlanej, który gościł na mojej budowie był w szoku jak widział nasze więźby - nigdy nie widzieli tak grubego drzewa !

Mój dekarz ( a to akurat kolega ) liczył te obciążenia - wyszło, że zawyżone conajmniej dwukrotnie.

:bash:

No, ale co - kto zapłacił za ową więźbę w tartaku ?

Oczywiście, że my.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy ktoś z naszej grupy miał doświadczenia z montażem okien Oknoplast - przedstawiciel w Rybniku lub wodzisławiu oraz Jezierski - przedstawiciel Gliwice lub Sosnowiec.

Obie oferty producentów porównywalne, ale wiadomo prawidłowy montaz to połowa sukcesu. Będę wdzięczna za opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie organizacyjne :))

Wlecze się to jakos u nas i brak motywacji zeby pospieszyć.

wytynkowane ,czekamy na posadzki , coś zrobimy pewnie z rozprowadzenie powietrza z kominka,

 

ale kiedy rozpocząc "rekultywację" terenu wokół.

Myslę, że we wrześniu jeszcze tynk zewnętrzny.

 

Doświadczeni kiedy się za to zabrac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agusia my też mamy działkę w szczerym polu,za daleko,żeby ciągnąć wodę i kanalizację,a projekt drogi jest....i to jakiej drogi publicznej.Odnośnie cierpliwości do budowania to moja niestety już się poowoli kończy.Takich mam ślimaków,że więźbę będą ze trzy tygodnie robić.Szkód górniczych nie mamy,a zbrojenie że ho,ho.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było zbyt łatwo mam kolejny problem :bash:

W lutym zamówiliśmy prawie 3000 bloczków na piwnice. Zamówiliśmy i zapłaciliśmy. A że piwnic nie ma, to zużyliśmy tylko połowę. Budo-Zbyt nie robi problemów ze zwrotem materiału, ale robi problem ze zwrotem kasy. Kazali nam tą róźnicę rozliczyć w innych materiałach. Nie bardzo mi to odpowiada. Wolę odzyskać pieniądze i móc wybrać gdzie chcę kupić inne materiały. Czy mają prawo wymagać ode mnie takiego rodzaju rozliczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...