daggulka 12.01.2007 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Hmmm, no dobra...to że wy wiecie gdzie jest Żądło to nie znaczy że wszyscy mają wiedzieć . Tak mniej więcej kole czego to jest....no nie wiem....koło placu wolności, albo expandera, albo reala, albo makro, albo bph, albo zus........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 12.01.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Daga, jaki lokal Wam sie marzy ? -ja tam wole takie klimaty http://www.kobylka.com.pl/ http://www.czarciekopyto.pl/koliba_referencje.html ...może tu ? http://www.stodolni.cz/index.php ....albo idz na całosc ,cała dzielnica barów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 13.01.2007 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Selimm, widzę, ze lubimy te same klimaty, choć pod czarcim kopytem to tylko tę starzą część, ta nowa mi się nie podoba. Daggulka jak zdecydujecie się na Czarcie kopyto to koniecznie zamówcie sobie ten magiczny napój Aaa ja mam w niedzielę pierwszą rocznicę ślubu ...umówilismy się z małżem że nie bedziemy nic sobie kupowac tylko pójdziemy do jakiejś dobrej knajpki posiedzieć . Już nie pamietam kiedy byliśmy razem gdzies posiedzieć....cały czas zabiegani. Znacie jakąs fajną knajpkę w okolicy? My też tak obchodzimy rocznice ślubu, nie kupujemy sobie prezentów tylko idziemy na obiad do jakiejś fajnej knajpki. Jeżeli chcecie dobrze zjeść - tradycyjny śląski obiad to polecam Pod kasztanami w centrum Rud, knajpka taka se ale jedzonko pyyycha - rosół z podrobami to sort prima. A posiedzieć to najprzyjemniej w Kobyłce / Stodoły obok stadniny koni/ , Niedawno otwarto Bavarię - niestety nie mogę nic powiedzieć na temat klimatu ani jedzenia, bo tam jeszcze nie byłam - jest ona tak na pograniczu Chwałęcic i Stodół po lewej stronie jadąc od Rybnika. Daggulko wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.01.2007 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Bardzo Wam, kochani dziękuję za odzew....tak to jest....jak się nigdzie nie chodzi z braku czasu to potem jak cos wyskoczy to nie wiadomo gdzie sie wybrać . Edziu....bardzo dziękuje za życzonka. Tak naprawdę to rocznica jest pierwsza, ale jesteśmy ze soba juz prawie 7 lat i mamy córeczkę która w kwietniu skończy 6 latek . Po porażce pierwszego małżeństwa musiałam być pewna ..... . Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim udanego weekendu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 13.01.2007 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Pierwsza rocznica slubu ...hehe jak to brzmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.01.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Oj, Selimku..... to się tylko tak nazywa....po siedmiu latach wspólnego życia to ta "pierwsza" rocznica ślubu już tak kolorowo nie wygląda czasami . Rozmyślam dziś o łazience na dole w domu...a konkretnie o prysznicu. Podoba mi się taki z luksferów....łazienkę będziemy mieli 3m*2m, więc jest długa....ten ostatni metr ( w zasadzie 1,30) poświęciłabym na taki duuuuuuży prysznic ....wiecie.... z dwóch stron ściana, z trzeciej strony luksfery a z przodu jakaś zasłonka albo szklane drzwi przesówne....suuuuper....taki wielki prysznic na dwie osoby . Ciekawe czy dużo z tym roboty....może sama bym se te luksfery położyła....w końcu to nie może być jakoś specjalnie skomplikowane . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 13.01.2007 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Ciekawe czy dużo z tym roboty....może sama bym se te luksfery położyła....w końcu to nie może być jakoś specjalnie skomplikowane . Ja sam robiłem luksfery. Powiedziałbym, że nie jest to tak proste jak się wydaje ale przy odrobinie cierpliwości i precyzji da się to zrobć. Podstawowa zasada moim zdaniem to nie śpieszyć się, 1 - 2 rządki dziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiewióra1976 14.01.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Witam wszystkich! Następne pytanie mam: czy macie (zaplanowane/zamontowane) rolety zewnętrzne i po co? Serio pytam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.01.2007 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Nie mam zaplanowanych rolet zewnętrznych i mieć ich nie zamierzam- jak dla mnie niepotrzebny wydatek. W zamian -do obrony przed ewentualnymi złodziejaszkami zamierzam kupić dużego psa (mąż chce husky lub malamut, ja bym chętnie wzięła ze schroniska....zobaczymy kto wygra ). Jeśli chodzi o odrobinę cienia w lato lub troszkę intymności wieczorkiem .... mam w planie materiałowe roletki wewnętrzne (miałam w mieszkaniu i się doskonale sprawdzały). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
txk 14.01.2007 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Witam wszystkich! Następne pytanie mam: czy macie (zaplanowane/zamontowane) rolety zewnętrzne i po co? Serio pytam... Wg mnie zbędny wydatek. Dla jakiegokolwiek złodzieja rolety nie stanowią żadnego problemu. Wystarczy szarpnąć i wyskakują z prowadnic W moim miasteczku, w pewnym niewątpliwie ładnym domu, rolety są prawie cały czas opuszczone. Właścicielom chyba nie chce się ich rano podnościć. Wygląda to ohydnie, gdy całymi dniami okna są pozasłaniane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 15.01.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Teraz robią takie małe zgrabne żaluzje które mieszczą się w środku wewnątrz ramy okiennej - licujac z nią. Dla mnie bomba - sciągają sie jednym ruchem - do mycia bomba. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.01.2007 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Sebuś....ale o takie wewnętrzne Ci chodzi- nie antywłamaniowe? Takie aluminiowe, wielkości szyby? Żaluzje miałam w starym biurze.... strasznie na nich kurz osiadał....cholera mnie brała z tym myciem....dlatego w nowym biurze mam żaluzje materiałowe pionowe.....super sprawa, ale do biura nie do domu. Do domu jestem zdecydowana na rolety materiałowe . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 15.01.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Sebuś....ale o takie wewnętrzne Ci chodzi- nie antywłamaniowe? Takie aluminiowe, wielkości szyby? Żaluzje miałam w starym biurze.... strasznie na nich kurz osiadał....cholera mnie brała z tym myciem....dlatego w nowym biurze mam żaluzje materiałowe pionowe.....super sprawa, ale do biura nie do domu. Do domu jestem zdecydowana na rolety materiałowe . Tak daggi tak wewnętrzne - takie aluminiowe wielkości szyby. Ja takie założe - a co anty-włamaniowych śmiech na salii jak mają wleźć to wlezą - nieważne co i z czego będzie w futrynach i oknach. sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.01.2007 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 No dokładnie.... w zasadzie jak chcą wleźć to nic nie powstrzyma....zawsze znajdzie się sposób. Do niedawna wydawało mi się że niezłym odstraszaczem będzie wielki pies puszczony luzem, ale poczytałam trochę w necie i nietrudno i taką sprawę przeskoczyć... wystarczy rzucić trutkę w kiełbasie i pozamiatane . Psa i tak będe miała dużego - mam już jednego ale to taki mały szczekacz ....nasz pupilek domowy, więc gdzie by on tam gdzieś na dworze czegoś pilnował . No i kota musowo.... . Ło matko , cobym w tych zapędach nie skończyła jak Willas . Gnębi mnie ta łazienka....przeglądam na google luksfery na kabinkę ....sa takie fajne kolorowe o różnych wzorach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 15.01.2007 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 czesc -dziewczynki i chłopczyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiewióra1976 15.01.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 No właśnie. Teoretycznie podzielam Wasze zdanie - ale oczywiście WSZYSCY sobie montują, więc tak sie upewniam. Jeśli chodzi o wewnętrzne żaluzje to mam śliczne drewniane w mieszkaniu - i to, co pisze Daggulka, to niestety prawda Należałoby je przecierać co chwilę - ne jednym oknie da się strawic, ale na kilku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 15.01.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 daggulka - przybij piątkę. U mnie dokładnie ta sama koncepcja. Rolet pancernych nie chcieliśmy, bo nie czujemy potrzeby no i nie bardzo styka kasy. Inna sprawa, że w domu będziemy mieszkać na stałe. Jeżeli ktoś pracuje "w Polsce" i wraca na weekendy to może bardziej się obawiać choćby o całość szyb. Szkoda że z tym pieskiem nie dałaś znać wcześniej. Szwagierka pojechała do Irlandii i miała husky do zbycia za 100 PLN. Podobno z jakiejś hodowli. Piesek skończył w schronisku. Jedne ludzie go wzięli ale oddali bo chapsnął panią domu jak mu grzebała przy misce w czasie posiłku (sam bym ugryzł ). Mam w bloku żaluzje aluminiowe i rolety z tkaniny - rolety biją żaluzje na głowę. Do chałupy też kupimy roletki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 15.01.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Teoretycznie podzielam Wasze zdanie - ale oczywiście WSZYSCY sobie montują, więc tak sie upewniam. A słyszałeś o takim społecznym dowodzie słuszności: gów... jest super - miliony much nie mogą się mylić No i nie WSZYSCY, bo przynajmniej kilka osób z forum tego nie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.01.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Wiewiórka....z tym "WSZYSCY" to tak już jest....zalezy od człowieka jaki ma charakter .... czy się ugnie czy wyłamie . U nas wszyscy na dachu mają dachówkę , w domu odkurzacz centralny i inne bajery.....a mnie to wisi. Ja będe miała na dachu gont bo jest tańszy i bardziej mi sie podoba, odkurzacza centralnego też mieć nie będę....bo po co mi to. Buduję taki dom jaki mi sie podoba....dla siebie ....a nie dla innych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.01.2007 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 .Piejar.....hłehłehłe....dobre z tymi muchami ....daje do myślenia . No i faktycznie szkoda pieska.... ja będe dopiero brała jak postawię stan surowy czyli gdzieś w lipcu....bo wtedy ogrodzę działeczke i będzie mógł sobie tam juz mieszkać Acha, Piejar....a czym Ty te luksfery mocowałeś.... do tego jest jakis specjalny silikon czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.