Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Przed paroma dniami zakupiliśmy nową kuchnię. Niestety ogrom szczęścia, ktory na nas spłynął dzisiaj został polany zimnym prysznicem. Żona poprosiła mnie abym zagotował jej mleko, a to paskudztwo wykipiało na naszą nową płytę ceramiczną i teraz nie wiem jak ją doczyścić. Może ktoś udzieli porady?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/
Udostępnij na innych stronach

Początki z płytą są trudne ze względu na lęk przed jej uszkodzeniem.

Ja zakupiłam specjalne mleczko do płyt,ale może być też cif.

Dla pewności kup mleczko specjalne i przetrzyj ręcznikiem papierowym.

Powinna być też dołączona taka..brzytwa do czyszczenia.Najpierw musisz zrobić kilka podejść i przełamać barierę psychologiczną,będzie Ci się wydawało,że ktoś się pomylił dołączając ją do płyty. ;) Jeśli nie masz,to zakup,bo to niezbędny dodatek.

A potem pójdzie łatwo.

Uważaj na cukier,bo z tym może być problem,a resztą jest do usunięcia choć czasem jest to żmudna robota. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/#findComment-940883
Udostępnij na innych stronach

W sieci sklepów Leader Price jest taki preparat do czyszczenia kuchenek, kominków itp. Kosztuje to 3,90zł i jak do tej pory nie znalazłem nic lepszego do czyszczenia. Uwaga na ręce, najlepiej założyć gumową rękawicę, to cholerstwo jest żrące.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/#findComment-941005
Udostępnij na innych stronach

Ja do czyszczenia płyty ceramicznej używam mleczka Mr. Muscle (chyba tak się pisze) taki w srebrnej buteleczce. A jak wyleje się mleko albo coś się przypali to najpierw skrobię taką specjalną skrobaczką, która dostaliśmy razem z płytą a potem ręcznikiem papierowym przecieram tym mleczkiem i jest czysto.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/#findComment-941013
Udostępnij na innych stronach

Ja do przypalonego używam specjalnej "skrobaczki" dołączonej do pieca, a do mycia - zwykłego Ludwika. Radzi sobie doskonale. Jak się nie da ludwikiem, to wtedy można spróbować mleczkiem (ale u mnie jeszcze stoi w szafie jedno, które kupiliśmy 5 lat temu razem z piecem).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/#findComment-941019
Udostępnij na innych stronach

Ja do czyszczenia płyty ceramicznej używam mleczka Mr. Muscle (chyba tak się pisze) taki w srebrnej buteleczce. A jak wyleje się mleko albo coś się przypali to najpierw skrobię taką specjalną skrobaczką, która dostaliśmy razem z płytą a potem ręcznikiem papierowym przecieram tym mleczkiem i jest czysto.

 

Dokładnie tak robimy! To mleczko jest bardzo dobre!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45531-mycie-p%C5%82yty-ceramicznej/#findComment-941210
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...