Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dobudowa piętra


Recommended Posts

Właśnie kończę nadbudowę domu-kostki.

 

Do nadbudowania potrzebne jest normalne pozwolenie na budowę, a także warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. W tych warunkach jest m.in. podane jaka może być maksymalna wysokość budynku w danej okolicy. To ważne przy dobudowaniu 2-go piętra nad kostkę.

Potrzebny jest projekt architektoniczny z częścią konstrukcyjną, a w praktyce konstruktor powinien sprawdzić, w jakim stanie jest budynek, i czy przeniesie dodatkowe obciążenia nadbudowanego piętra.

U mnie architekt zrobił projekt według moich dokładnych wytycznych (naczytałem się Muratorów) i wyszło mniej więcej tak jak chciałem. To "mniej więcej" wyszło już na etapie budowy - nie wszystko dało się przewidzieć w projekcie.

Wszyscy mówią, że teraz dom wygląda dużo lepiej.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zdjęcia, ale jeszcze nie wiem, jak się je umieszcza na forum.

Co do konstruktora, to miał pewne wątpliwości, czy konstrukcja budynku wytrzyma jeszcze jedno piętro, ale przeliczył wszystko i wyszło, że stropodach, który był do zerwania, był na tyle ciężki, że w sumie nadbudowa ważyła tylko trochę więcej.

Początkowo projektowany był dach z blachodachówki, ale chciałem dachówkę ceramiczną i okazało się, że można, tylko trzeba dać grubsze krokwie i w mniejszych odstępach. Pod blachę krokwie były 20x5 co 90 cm, a pod dachówkę 20x6 co 80 cm. Wybrałem dachówkę dość lekką, ok. 45 kg/m2, a od strony wnętrza pod dach daję drewno zamiast płyt g-k.

Budynek ma wymiary 6 m x 8 m, ściany: bet.kom. 24 cm + cegła kratówka 12 cm ze szczeliną powietrzną między warstwami muru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  january napisał:

Co do konstruktora, to miał pewne wątpliwości, czy konstrukcja budynku wytrzyma jeszcze jedno piętro, ale przeliczył wszystko i wyszło, że stropodach, który był do zerwania, był na tyle ciężki, że w sumie nadbudowa ważyła tylko trochę więcej.

Początkowo projektowany był dach z blachodachówki, ale chciałem dachówkę ceramiczną i okazało się, że można, tylko trzeba dać grubsze krokwie.

 

1. Stropodach do zerwania? Rozumiem, ze zerwales plaski dach, a co zrobiles w jego miejsce jako podloge? Z czego byl strop?

2. A czy poza sama ceramika grubsze belki nie obciazaja bardziej budynku? Czy na to tez sie zgodzil konstruktor?

3. Czy dobrze rozumiem, ze pelne deskowanie jest lzejsze niz plyty k-g na poddaszu? To rowniez pytanie o wytrzymalosc.

 

Chyba, ze na konstrukcje starego budynku dziala skladowa sily ciazenia, ale czy wtedy nie pojawia sie druga skladowa, ktora "rozpycha" budynek? Masz wieniec na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  mmmad napisał:

 

1. Stropodach do zerwania? Rozumiem, ze zerwales plaski dach, a co zrobiles w jego miejsce jako podloge? Z czego byl strop?

2. A czy poza sama ceramika grubsze belki nie obciazaja bardziej budynku? Czy na to tez sie zgodzil konstruktor?

3. Czy dobrze rozumiem, ze pelne deskowanie jest lzejsze niz plyty k-g na poddaszu? To rowniez pytanie o wytrzymalosc.

 

Chyba, ze na konstrukcje starego budynku dziala skladowa sily ciazenia, ale czy wtedy nie pojawia sie druga skladowa, ktora "rozpycha" budynek? Masz wieniec na poddaszu?

 

Ad 1. Stropodach był betonowy, bardzo ciężki. Wywiozłem 15 pojemników z gruzem. Strop typu Kleina. W miejsce zerwanego stropodachu wylałem wylewkę betonową o grubości ok. 10 cm na podkładzie z wełny mineralnej, żeby wyciszyć strop.

Ad 2. Grubsze belki są tylko niewiele cięższe, więc to nie problem. Konstruktor nie mówił, że to za dużo. Po zrobieniu całej nadbudowy obserwuję osiadanie budynku, co widać po niewielkich zarysowaniach ścian, które zresztą były jeszcze przed nadbudową. Widać, że budynek dodatkowo trochę osiadł, bo rysy się nieco powiększyły, ale nie osiągnęły nawet 1 mm.

Ad. 3. Oczywiście, deski zamiast płyt g-k są dużo lżejsze i to ma wpływ na obciążenie konstrukcji. Metr kwadratowy płyty waży ok 10 kg, a szalówka z drewna świerkowego ok. 4 kg. To jednak nic w porównaniu do śniegu, który na dachu może ważyć nawet 100 kg/m2.

 

Wieniec na poddaszu jest niezbędny, bo ścianki kolankowe muszą wytrzymać rozpychające działanie dachu i jest do czego zamocować murłaty.

Ponieważ u mnie jedna ściana zewnętrzna jest z kominem, dopilnowałem, aby wieniec także przechodził w sposób ciągły przez komin.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...