Nefer 02.04.2010 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 Witaaaaaaaaaaaaaaaaaajcie w Nowej Odsłonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.04.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 Cześć Nefcia... Ale ta nowa odsłona.... Nic nie mogę na razie znaleźć... Musimy się przestawić do nowego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.04.2010 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Pojawił się wczoraj stół w kuchni : http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S7egHT1xw_I/AAAAAAAAJT8/qbEFV5MXkAw/s640/IMG_2097.JPG http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S7egFgM4G8I/AAAAAAAAJT4/OPUh7ZwI9uM/s640/IMG_2096.JPG I już zabałaganiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 04.04.2010 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2010 Dziś po raz piwrwszy wypuściliśmy nasze ścierwo do ogrodu., Nagle zamieniło się w tygrysa NIe słychała wołania, nie dała się złapać, uciekała, syczała, prychała no jakaś ściemniara normalnie. I nagle, na horyzoncie pojawił się Czarny. Czarny to duży kot, właściciel terenu (przynajmniej tak bylo do tej pory). Czarny rządzi. Czarny jest duży i puka wszystkie okoliczne kotki. Spotkały się. Powąchały w ryjki. Czekaliśmy co będzie dalej. Czarny wyraził dezaprobatę i zaczął wydawać bulgotliwe dżwięki, więc los naszego ścierwa zdawał się przypięczętowany. W zasadzie nie wiedzieliśmy co robić... Ale Czarny po wygłoszeniu mowy odrócił się i zaczął odchodzić. A nasz kota za nim !!! Czarny się odwrócił i zagulgotał. Nasza nic. Znów odszedł a nasza znów za nim. Nie ma reakcji na wołanie . Czarny przeszedł pod siatką, a nasza też się szykuje. I tu już musieliśmy ingerować, bo przecież ścierwo nie zna terenu. Nastrszyliśmy ją i zagoniliśmy do domu - inaczej się nie dało. Jedyne pocieszenie, że w chwili zagrożenia leci do domu. Nasyczała na nas, nafukała... i schowała się pod sofę. A teraz śpi. Spacer trwał ponad godzinę A potem dałam samochód mojemu starszemu. Jeździ ostrożnie, trochę usypiająco, ale to dobrze. Świetnie sobie radzi z jedynką. Jest ostrożny, patrzy na znaki. Będzie z nigo dobry kierowca. Good. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.04.2010 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2010 Bydle znów było na spacerze. Stuknęło się noskiem z Czarnym. Muszę mieć codziennie polędwicę w domu, żeby kieszonkowego tygrysa odwołać od faceta Święta minęły, jestem przeżarta, nie chce mi się iść jutro do pracy ... jakaś masakra Ćwiczę nowe forum. Mam wrażenie, że chodzi dziś nieco lepiej. Zamierzam w końcu kupić krzesła w Ikei do kuchni. A może najpierw lustra ? Chyba lustra ... już mnie to męczy. Powoli, powoli ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.04.2010 23:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 (edytowane) Dziś 19-ta rocznica naszego ślubu To se wrzucę kwiatka : http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S7vBJ92bF7I/AAAAAAAAJXM/5_ufvXaEzo0/s512/IMG_2103.JPG Edytowane 6 Kwietnia 2010 przez Nefer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.04.2010 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S8CGDjXkMMI/AAAAAAAAJYc/lVg74P2qYiE/user%20wst%C4%85%C5%BCeczka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.04.2010 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Chyba zaczęła się już prawdziwa wiosna. Dziś opalałyśmy się z Dobrosią u Kruelci w ogródku Faaaaaaaajnie było - a tiramisu jak zwykle boskie (tudzież sałatka z kalafiora z super sosikiem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.04.2010 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 (edytowane) Tak mnie wzięło na podsumowania (eh, to Cabernet Sauvignon ...). Co się sprawdza w domu a co nie. Co jest ważne a co mniej ważne. 1. Bezpieczeństwo Bardzo dużo daje alarm. Przeszkadza "niepewne" ogrodzenie. Już nie mogę się doczekać dnia, gdy stanie docelowe. Chcę mieć podjazd i wstawić samochody do garażu, bo szwendają mi się tu tacy co sprawdzają czy samochód zamknięty czy nie... Niestety - wydawało mi się ,że przeżyję bez podjazdu i ogrodzenia a to wcale nie tak. Ostatnio sąsiedzi grający w piłkę (tacy po 30 lat) przykopali i piłka uderzyła w moje duże okno (siatka nie przetrwała zimy). NIc się nie stało , ale drażni mnie, że taka sytuacja w ogóle miała miejsce i sobie przyszli po piłkę jak do siebie (jak już skończyli się "ukrywać" jak pięciolatki) 2. Chudnę Zmienił się metraż. Mam schody po których sobie popylam. Zaczynając budowę już miałam kłopoty z wbiciem się w 42. Teraz mam jedne spodnie, bo osiągnęłam rozmiar 38. Chyba, że to brak zdiagnozowania .... Od okna balkonowego do okna w kuchni mam 20 kroków. Do sypialni jeszcze dalej (ze schodami). A więc - polecam... 3. Co się sprawdza Dobrze zrobiona instalacja elektryczna. Oddzielne bezpieczniki pozwalające włączyć wiele urządzeń na raz - genialne. Wszelkie ułatwienia w kuchni - bardzo lubię młynek do odpadków i szybki piekarnik z podziałem na 2. Duże blaty robocze - szczególnie doceniane przed świętami. Dużo więcej miejsca - na stół na przykład. Jemy teraz razem posiłki i to jest bardzo fajne - genralnie dobrze zrobiło całej rodzinie. Trzy łazienki - pełen komfort i możliwość wyboru czego się chce (prysznic czy duża wanna...)i nie włażenie sobie w drogę. Duża kuchnia - można w niej zmieścić więcej niż jedną osobę na raz Okna dachowe - nie dość, że super doświetlają to jest ciepło. Więc kaloryfery u dzieci w pokojach w zasadzie nie są odkręcane. Duży kocioł (z regulatorem pokojowym - polecam) , dobra instalacja podłogowa- bezwładność podłogówki to ok. 10h + dobre ocieplenie zew. oraz brak mostków to gwarancja ciepłego domu. Warto się nad tym pochylić w trakcie budowy. Klamki z oknach z przyciskami. Wygodniejsze niż z kluczykiem. Zrzutnie brudnych ubrań z łazienki do pralni - super impreza. Fakt - samo się do garderoby nie zaniesie, ale nie muszę już latać jak kot po pokojach i zbierać bałaganu.Wieczorem zrzucam brudne ciuchy a rano prosto z łazienki do garderoby. Super. Jedyny minus - przez pierwszy miesiąc rura jest potwornie brudna - w końcu tam też zbiera się cały kurz, a nikt jej w środku nie umyje Kominek - nie żałuję ani jednej złotówki, którą na niego wydałam. Cudowne urządzenie. Dobrze mieć odkurzacz przemysłowy (dziś przydał sie na tarasie). Ocieplenie sufitu w garażu, dobre ocieplenie zewnętrzne garażu i dobrze dopaswoana ocieplona brama - w największe mrozy (-30) w garażu było +15. A w sypialni nad garażem - temperatura jak w pozostałych pomieszczeniach poddasza. Jeden pokój "gościnny" - jak się ktoś chce zaszyć w ciszy nie ma sprawy. 4. Co się nie sprawdza NIe wiem. Jeszcze. Na pewno wolałabym dużą działkę - z dala od sąsiadów, ale to niemożliwe w mieście. Aaaa i muszę się przyzwyczaić do ciszy. Tu jest jak na wsi .. Drzwi wejściowe sąsiada się opuściły i słyszę za każdym razem jak je otwiera :) Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez Nefer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.04.2010 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Wiekopomna chwila : dziś zasadziłam pierwsze rośliny w swoim życiu - graby od Kruelci. Jestem z siebie bardzo dumna :) Najpierw wyrwałam 3 zeschnięte resztki drzew w żywopłocie. Potem przekopałam wyrywając i wycinając siekierą kłącza cholernego chmielu. Wyrwałam im mniej niż metr, ale walka nie była łatwa A oto efekt : http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9Q4ixi-fMI/AAAAAAAAJa4/uRLu_--YzOM/s640/IMG_2104.JPG http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9Q4n3JD4xI/AAAAAAAAJa8/A5dhv4p2Qr8/s640/IMG_2105.JPG A na koniec je przycięłam i wystają z ziemi tylko takie kikutki buuuuuuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.04.2010 22:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 Pada. Słychać jak graby rosną Clematisy też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 27.04.2010 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 (edytowane) Kupiłam Kalinę i hortensję (dla teściówki, bo wiem, że je uwielbia) i migdałka piennego dla siebie A co :) A iiiiiiiiiiii storczyki mnie oczarowały dziś to sobie dwa (tylko ) kupiłam , ale chyba za mało ... Już wiem, że w moim ogrodzie będzie totalny nieład - będzie tak jak w mojej głowie - kolorowy bałagan - zero planowania (i zero dużych drzew - starczy, oj starczy...) Dziś ścierwo znów opuściło dom. I nikt nie zauważył. Młodszy - wracając od sąsiada - zastał kota w panice pod drzwiami wejściowymi. Brudna jak świnia (lało) podwozie w błocie... ciekawe czy będę miała małe kotki ... Fakt - walka trwała , bo sierściuch skakał na klamkę i zostawił mnóstwo śladów łapek :) A było wychodzić ? Właśnie. Edytowane 27 Kwietnia 2010 przez Nefer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.04.2010 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Mam, mam, mam - pojawił się JEDEN nowy LISTEK na grabie :) Dziś kot - pomimo otwartego okna na taras nie wyraził chęci na wycieczki. Ciekawe dlaczego ....LOL Kupiłam regały do garażu (kolejne ) i podpisałam umową na śmieci Choć panowie śmieciarze twierdzą, że i tak mnie lubią i zawsze chętnie przyjadą Tiiiiaaaaa ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.04.2010 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 Specjalnie dla Dobroszki : dziwne miejsce na trzymanie kwiatków : http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHo4MJzHI/AAAAAAAAJdg/VCXaQqQ8WLo/s640/IMG_2107.JPG http://lh5.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qH5VdRqAI/AAAAAAAAJeY/gAzOSDNYh2E/s640/IMG_2121.JPG I MAM DRZWI do łazienki małżeńskiej http://lh5.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHrCMOk4I/AAAAAAAAJds/JMH-Xb2yJrk/s512/IMG_2110.JPG http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHy8_d94I/AAAAAAAAJeA/PnkfVU4q5IE/s512/IMG_2115.JPG http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHxdJqcRI/AAAAAAAAJd8/_y9GVrP57_Y/s640/IMG_2114.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.04.2010 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 proszę nie patrzeć na to lustro z LM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.05.2010 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2010 Ogrodzenie już niebawem : http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHaPVQtxI/AAAAAAAAJf4/OCVtM953Bxk/s720/Ogrodzenie%201.JPG http://lh3.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S9qHa3rdsPI/AAAAAAAAJdU/ZyLwz4G8mzA/s512/ogrodzenie%202.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.05.2010 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Dziś pojawiły się pierwsze zasłony i firanki w domu - w naszej sypialni, bo już mam dość wieszaków zamiast zasłon i pełnej widoczności z ulicy. Popołudniu odebrałam zasłonki i firanki z szycia, małż zawiesił karnisz i voila Podoba mi się nowy image sypialni - czekolada mniaaaaam.... Dziś zdjęcie po ciemaku z kiepskim światłem, ale jutro coś puknę (jak zdążę, bo bardzo ciężki dzień mnie czeka...) http://lh5.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S-McDt9DdfI/AAAAAAAAJjo/heEFXR26t88/s640/IMG_2130.JPG a tak zasłonięte całkiem http://lh5.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/S-McOFgdZtI/AAAAAAAAJj0/b6WwQrXkXRg/s640/IMG_2133.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.05.2010 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Postępuje dewastacja starego ogrodzenia (pomimo stad komarów - współczuję ekipie ...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 24.05.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 NeferTY robisz podobnie jak MYNomalnie robisz pdobnie JAK MY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.05.2010 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Ogrodzenie się robi - nie wiedziałam,że to taki długi proces... może już dziś będzie daszek na śmietniku ? Kruelciaaaaaaaaaaaa w końcu wszystkie Twoje graby ożyły :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.