Komentarze do dziennika Nefer

[Nefer]

gratuluję pani architekt. Bardzo mi sie podobają te wizualizacje, no i świetne pomysły.

 

Ona się dopiero rozkręca :) jest pasjonatką, to fakt ..

[tabaluga1]

tzn, rozkręca sie u Ciebie? To co będzie potem? Z niecierpliwością czekam na dalsze pomysły ( a może coś ściągnę- jeśli pozwolisz )

[zielonooka]

Nefer - a Pani Architekt jakiej daty (jesli to nie nietakt ? )

po prostu pytam dlatego ze ci starszej ołówkiem na kaleczce a z młodszych rzadko sie zdarza zeby w AutoCadzie nie śmigali

 

(ps. sama osobiscie bym zwariowala gdybym na kalce musiala pracowac - w ACadzie 10 x szybciej no i ew. poprawki to jeden ruch reki - to mozna tak porownac do pisania na komputerze a pracowitego kaligrafowania skryptów przez sredniowiecznych mnichow) (ale zaznaczam ze np wizualizacje rysunki szkicowe , koncepcje robie recznie - po prostu rys na komputerze nie ma duszy - czyli swietny do rysunkow technicznych niekoniecznie do uchwycenia wrazenia widoku - czyli wizualizacji)

 

Oczywiscie ostatecznie liczy sie efekt - nie mniej Pania Architekt podziwiam za cierpliwosc

[Żelka]

Zapomniałam zapytać :

 

Zeljko, przy Twoich zdolnościach do czego Ci architekt wnętrz ???????????

 

Nefer, poczekaj na zdjecia mojego domku i wnetrz... Zobaczysz po co. Ha,ha...

No, mam nadzieje, ze uda sie jakos wszystko pogodzic. Srodki ograniczone i trzeba sie zmiescic. Podporzadkowac marzenia mozliwoscia..., ale chyba tak zle nie bedzie.

[Nefer]

tzn, rozkręca sie u Ciebie? To co będzie potem? Z niecierpliwością czekam na dalsze pomysły ( a może coś ściągnę- jeśli pozwolisz )

 

Latający smoczku - ściągaj ile dusza zapragnie

[Nefer]

Nefer - a Pani Architekt jakiej daty (jesli to nie nietakt ? )

po prostu pytam dlatego ze ci starszej ołówkiem na kaleczce a z młodszych rzadko sie zdarza zeby w AutoCadzie nie śmigali

 

(ps. sama osobiscie bym zwariowala gdybym na kalce musiala pracowac - w ACadzie 10 x szybciej no i ew. poprawki to jeden ruch reki - to mozna tak porownac do pisania na komputerze a pracowitego kaligrafowania skryptów przez sredniowiecznych mnichow) (ale zaznaczam ze np wizualizacje rysunki szkicowe , koncepcje robie recznie - po prostu rys na komputerze nie ma duszy - czyli swietny do rysunkow technicznych niekoniecznie do uchwycenia wrazenia widoku - czyli wizualizacji)

 

Oczywiscie ostatecznie liczy sie efekt - nie mniej Pania Architekt podziwiam za cierpliwosc

 

 

Pani w okolicach 40 - tak przypuszczam (choć wygląda znacznie młodziej. ale wnioskuję z życiorysu ). Póki co "robi na papierze" bo też uważa, że to lepiej widać. Na pewno później przejdzie na bardziej skomputeryzowane techniki - ale na razie jej tak wygodnie, a mnie się też podoba. Szczególnie, że potem pracujemy na tych rysunkach - a są one od razu wymiarowane - żadnej ściemy - grubości ścianek, tynków itd. Potem będzie łatwiej realizować jak juz wszystko będzie policzone. Ja ją podziwiam za ogromną dokładność i cierpliwość - to nie dla mnie - jestem zbyt roztrzepana Do tego umie słuchać i wiem, że te przegadane godziny nie poszły na marne. Ona już "czuje" co ja chcę... a z racji swojego zawodu wiem, że bardzo trudno zrozumieć "świat" drugiej osoby: gusta, kolory, kształty w jakich się ktoś porusza.

[Nefer]

Zapomniałam zapytać :

 

Zeljko, przy Twoich zdolnościach do czego Ci architekt wnętrz ???????????

 

Nefer, poczekaj na zdjecia mojego domku i wnetrz... Zobaczysz po co. Ha,ha...

No, mam nadzieje, ze uda sie jakos wszystko pogodzic. Srodki ograniczone i trzeba sie zmiescic. Podporzadkowac marzenia mozliwoscia..., ale chyba tak zle nie bedzie.

 

 

Nie wierzę - z Twoją wrażliwością i wewnętrznym ciepłem wiem, że na pewno będzie pięknie w Twoim domku. Ja jestem eksperymentatorką - lubię zaszaleć , ale to niekoniecznie sposób na wnętrze - choć zobaczymy. Ty masz zdolności , które nie są dane wielu ludziom - ja przynajmniej zazdroszczę, bo nie umiem ładnie słoneczka narysować :) I dlatego za to płacę

[Olkalybowa]

Schody pokryte na wierzchu merbau. podstopnice pokryte drewnem jasnym (takim z jakiego będzie stół w części jadalnej)

jak ja Ci zazdroszczę,że masz już to ustalone. Twój dom będzie piękny .

Tak jak wspominałaś warto mieć architekta wnętrz, cały dom tworzy jedność wszystko ze sobą współgra. Zaczynam to doceniać dopiero teraz jak siedzę w salonie i się rozglądam. Fakt, że jeszcze nie mam wielu rzeczy takich jak karnisze, żyrandole, ale obawiam się, że nie uda mi się samej tak wszystkiego idealnie dobrać.

No nic popatrzę sobie jak twój domek będzie powstawał i może coś od Ciebie zerznę, mogę?

[Nefer]

Olu - nie ma sprawy - mam nadzieję, że coś się przyda

 

Za to Ty SIEDZISZ w salonie, a ja o nim dopiero marzę :) I tu ja zazdroszczę Tobie i to bardzo

[Olkalybowa]

Olu - nie ma sprawy - mam nadzieję, że coś się przyda

 

Za to Ty SIEDZISZ w salonie, a ja o nim dopiero marzę :) I tu ja zazdroszczę Tobie i to bardzo

No to mamy wynik 1:1 .

Pozdrawiam.

[tabaluga1]

tzn, rozkręca sie u Ciebie? To co będzie potem? Z niecierpliwością czekam na dalsze pomysły ( a może coś ściągnę- jeśli pozwolisz )

 

Latający smoczku - ściągaj ile dusza zapragnie

naprawdę, mogę?

[Nefer]

tzn, rozkręca sie u Ciebie? To co będzie potem? Z niecierpliwością czekam na dalsze pomysły ( a może coś ściągnę- jeśli pozwolisz )

 

Latający smoczku - ściągaj ile dusza zapragnie

naprawdę, mogę?

 

 

jak się nie boisz zakręconych pomysłów - nie ma sprawy - choć może lepiej poczekać, to zobaczysz jak sie zrealizowało - potem z siekierą mnie będziesz ganiać :)

[Klaus]

Wpadnie w weekend - i będzie bardzo zajęty - głównie przeze mnie i to w pozycji horyzontalnej

Nefer, wyślij mi swoja fotę.

 

Dziś nie piszę więcej - mąż wrócił jestem zajęta PA

... no wyyyyślij, proszę.

 

 

...No i wkońcu będzie bidet (podobno panowie czasami myją tam nogi )

 

Panowie zwykle myja tam nogi.

[Nefer]

 

Dziś nie piszę więcej - mąż wrócił jestem zajęta PA

... no wyyyyślij, proszę.

 

To chyba bardziej fotę mojego męża Ja to pikuś, ale on.....hmmmmm

 

 

...No i wkońcu będzie bidet (podobno panowie czasami myją tam nogi )

 

Panowie zwykle myja tam nogi.

 

 

Wiedziałam - rozwiałeś moje wątpliwości

[jarced]

gdzie taką dziewczynę można spotkać? serce rośnie jak się takie rzeczy czyta. pozdrawiam wszystkich optymistów. ja szukam dopiero działki i kredytu. wszystko przede mną mam w końcu dopiero 27 lat ;]

[zielonooka]

gdzie taką dziewczynę można spotkać? serce rośnie jak się takie rzeczy czyta. pozdrawiam wszystkich optymistów. ja szukam dopiero działki i kredytu. wszystko przede mną mam w końcu dopiero 27 lat ;]

 

pierwszy post na koncie!!!

[zielonooka]

Nefer kiedy ruszasz z robota na budowie ?

bo paierkowa juz dosyc zaawansowana

[Żelka]

Nefer, ja tez słonka nie umiem narysować, wiec się nie martw. To co malowałam to już ktoś kiedyś namalował a ja tylko ściągnęłam pomysł - kopie sobie zrobiłam... Taki zemnie artysta. Jakbyś mnie przy wazonie z kwiatkami zostawiła, to najwyżej bym się wody napiła i tyle...

Zielonooka, skat Ty wyciągasz takie piękne zdjęcia, znów masz ładny obrazek...

[zielonooka]

nie wiem , paletalo sie na kompie (śjakieś z netu chyba)

ps. to nie ja zeby byla jasnosc

[tabaluga1]

...No i wkońcu będzie bidet (podobno panowie czasami myją tam nogi )

 

Panowie zwykle myja tam nogi.

 

 

Wiedziałam - rozwiałeś moje wątpliwości

 

 

A ja nie miałam o tym pojęcia. Mam trzech panów w domu, więc wychodzi na to, że bidet raczej zmieni swoje przeznaczenie?