Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja na pierwszym roku studiow weszlam do sekretariatu, w ktorym postrach siala pani Jadzia - potwor okropny, ktory kazdemu studentowi sprawdzal odciski palcow zanim zaczal rozmowe. A ja wparowalam i mowie: a dlaczego pani taka niemila dla mnie jest? Do piatego roku mialam spokoj i obsluge bez zgrzytu. 8)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631440
Udostępnij na innych stronach

Wow - Gość dawno niewidziany - witaj Amonite :) Cieszę się , że Ci się podoba...:):) Wpadaj częsciej do mnie :)

 

Ja wpadam bardzo często, tylko śladu nie zostawiam :wink:

 

Podoba mi się bardzo (elewacja ofkors ), ale tak samo podoba mi się ten tekst " A pani to chyba nie lubi swojej pracy"

No po prostu muszę tego kiedyś użyć! :lol:

Jak również tego: " Widzę, ze sobie pani nie radzi, chciałabym porozmawiać z kierownikiem... " :lol: :lol: :lol:

 

Nefer, ja wiem, że kosztowało cię to na pewno sporo nerwów, ale jaki efekt! Tyle osób teraz się nakręca na potencjalnych rozmówców w typie tej pańci - ale będzie jazdaaaa :D Drżyjcie urzędy! 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631464
Udostępnij na innych stronach

I o to chodzi. To nie tak, że oni są nietykalni, a jak już zapłace to mogę spadać.

Całe życie mam zasadę : na pohybel skur...ynom.

Nie umiem sie wycofać. I jesli komukolwiek te moje "przemiłe spotkania" pomogą to super :)

 

Zawsze w urzędzie czekając na dobry humor pańci można sobie przypomnieć "następną razę" i zaraz człowiekowi lepiej :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631474
Udostępnij na innych stronach

Ale wiecie co, te kretynki wyczuwaja przeciwnika (tylko czasami sie myla biedne). Kiedys weszlam po jakies pierdzielone zaswiadczenie do US i oczywiscie lba znad biurka zadna nie podniosla mimo glosnego: dzien dobry. No to ja: czy ktoras z pan tu pracuje? Potrzebuje to i to... Oczywiscie - nastapila spychologia - najpierw MUSI pani zaplacic, bla, bla. No to ja sykiem posuwistym przeciaglym: ZAPLACONE - pieczatka na odwrocie prosze pani. I sprawa zalatwiona. A moja tesciowa, ktora ma "wiare w czlowieka" i z kazdym rozmawia jak z przyjacielem (artystka, 84 lata) chodzila do tych samych bab chyba ze 6 razy i ciagle czegos od niej chcialy. Normalnie babska przegiely. Szkoda, ze mne tam nie bylo, bo bym pozabijala. Kobita - fakt, ze wyglada dobrze, ale staruszka, a babskom nie wstyd przeganiac z jednego miejsca w drugie. :evil: :evil: :evil:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631487
Udostępnij na innych stronach

Fakt - czasem wyczuwają.

Jak poszłam do gazowni i wszystkie biurwy siedziały i piły kawę to zapytałam tylko czy im nie przeszkadzam :):)

 

Ale ja już wiem dlaczego panie od promocji w marketach mnie nie zaczepiają :) Instynkt samozachowawczy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631495
Udostępnij na innych stronach

Nefercia, z tym instynktem samochowawczym coś jest!!!! Mnie też panie od promocji niezmiernie rzadko zaczepiają ... chwilami miałam nawet żal do nich o to... :-? :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631500
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że sposób poruszania sie ma wpływ na takie reakcje. Jesli poruszamy się w zdecydowany sposób to niejako odstraszamy. A gdy "zwiedzamy" to jesteśmy potencjalną ofiarą :) Spróbuj Małgosia :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631511
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... :roll: W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. :evil: :evil: :evil: Masz jakis tekst na nich?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631543
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową :lol: chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było.

 

Mnie panie od promocji też nie zaczepiają :D tak samo ludzie od różnych ulotek :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631548
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... :roll: W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. :evil: :evil: :evil: Masz jakis tekst na nich?

 

POzdrawiam ich gestem papieża :) Działa - trzeba zacząć wtedy, gdy pacjent z ulotka namierza Cię i robi pierszy ruch by podejść :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631551
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... :roll: W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. :evil: :evil: :evil: Masz jakis tekst na nich?
Od razu mówię, tonem nieznoszącym sprzeciwu : nie, dziękuję i mam mord w oczach :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631554
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową :lol: chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było.

 

Mnie panie od promocji też nie zaczepiają :D tak samo ludzie od różnych ulotek :D

 

Bo Ty masz wzrok dziki :) W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631555
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową :lol: chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było.

 

Mnie panie od promocji też nie zaczepiają :D tak samo ludzie od różnych ulotek :D

 

Bo Ty masz wzrok dziki :) W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają :)

o cholibka chyba czas się zmienić :wink:

 

byłam już tam :D też wpadniesz do mnie ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631574
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową :lol: chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było.

 

Mnie panie od promocji też nie zaczepiają :D tak samo ludzie od różnych ulotek :D

 

Bo Ty masz wzrok dziki :) W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają :)

o cholibka chyba czas się zmienić

 

byłam już tam :D też wpadniesz do mnie ? :wink:

Hę coś widziałam o haśle "jutro". A jutro to ja mam urwanie jajec :) Czyli :

- o 10.00 spotkanie z moim Inwestorem Zastępczym

- o 12.00 wizyte Klienta

- o 13.00 lunch z Klientem

 

mam nadzieję wsadzić ją w taxi ok 15.00

 

A to Wy będziecie już po imprezie :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631584
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...