78mysz 07.07.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 przylazłam poczytać czy zyjesz i masz się świetnie i faktycznie nie myliłam sie. Chciałabym zobaczyc to zdjęcie z krwią ociekającą z rozdartej polaci nogi. Oj będzie mąłż cierpiał katusze Uszy w góre. Chcę Cie widzieć u siebie w sobote popołudniu. Moze i Zuzanka będzie, moze i Raj nawiedzisz wtedy, wówczas i natenczas U mnie bedzie w czwartek kucie tarasu do zera, czyli rozpierducha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405055 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405062 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405084 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. I tak twoja knowledge o pływaniu na szerokich wodach jest advanced, ale Ty kombinujesz jak pozostać skromnisią.Jestem pewna ze zaliczyłas nie jeden sztorm, także myśle, ze świetnie by Ci szło tłumaczenie dziecku o tym skąd się biorą fale Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405112 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. I tak twoja knowledge o pływaniu na szerokich wodach jest advanced, ale Ty kombinujesz jak pozostać skromnisią.Jestem pewna ze zaliczyłas nie jeden sztorm, także myśle, ze świetnie by Ci szło tłumaczenie dziecku o tym skąd się biorą fale No wlasnie dzisiaj zaliczylam znowu sztorm z Chinka i mysle, ze ja utopie po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 przylazłam poczytać czy zyjesz i masz się świetnie i faktycznie nie myliłam sie. Chciałabym zobaczyc to zdjęcie z krwią ociekającą z rozdartej polaci nogi. Oj będzie mąłż cierpiał katusze Uszy w góre. Chcę Cie widzieć u siebie w sobote popołudniu. Moze i Zuzanka będzie, moze i Raj nawiedzisz wtedy, wówczas i natenczas U mnie bedzie w czwartek kucie tarasu do zera, czyli rozpierducha WOOOOOOOOOOW kucie tarasu ZAJEBIŚCIE :) Bardzo dobry pomysł BTW Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. I tak twoja knowledge o pływaniu na szerokich wodach jest advanced, ale Ty kombinujesz jak pozostać skromnisią.Jestem pewna ze zaliczyłas nie jeden sztorm, także myśle, ze świetnie by Ci szło tłumaczenie dziecku o tym skąd się biorą fale No wlasnie dzisiaj zaliczylam znowu sztorm z Chinka i mysle, ze ja utopie po prostu. no co ty za takie bezcenne przezycia ją bedziesz topić? A tak nawiasem to weż w koncu zrób to co trzeba, albo sie nie stresuj. Moge pójść na szybki dwutygodniowy kurs chińszczyzny jakby Cie to miało zadowolic Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405136 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 przylazłam poczytać czy zyjesz i masz się świetnie i faktycznie nie myliłam sie. Chciałabym zobaczyc to zdjęcie z krwią ociekającą z rozdartej polaci nogi. Oj będzie mąłż cierpiał katusze Uszy w góre. Chcę Cie widzieć u siebie w sobote popołudniu. Moze i Zuzanka będzie, moze i Raj nawiedzisz wtedy, wówczas i natenczas U mnie bedzie w czwartek kucie tarasu do zera, czyli rozpierducha WOOOOOOOOOOW kucie tarasu ZAJEBIŚCIE :) Bardzo dobry pomysł BTW Nooo, co ja zrobie, jak sie w koncu skonczą wszystkie możliwe rozpierduchy? Jeszcze tylko komin mi pozostaje, ale to juz mała zadyma Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405151 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Nudy, panie , nudy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Byli dzisiaj Panowie dwaj i nadumali się i namyslili i powiedzieli ze zrobią, a do tego pouszczelniają cały styropian dookoła domu gdzie włazi woda. szacuneczek normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. I tak twoja knowledge o pływaniu na szerokich wodach jest advanced, ale Ty kombinujesz jak pozostać skromnisią.Jestem pewna ze zaliczyłas nie jeden sztorm, także myśle, ze świetnie by Ci szło tłumaczenie dziecku o tym skąd się biorą fale No wlasnie dzisiaj zaliczylam znowu sztorm z Chinka i mysle, ze ja utopie po prostu. no co ty za takie bezcenne przezycia ją bedziesz topić? A tak nawiasem to weż w koncu zrób to co trzeba, albo sie nie stresuj. Moge pójść na szybki dwutygodniowy kurs chińszczyzny jakby Cie to miało zadowolic Chcesz u mnie robic za Chinke? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405173 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Byli dzisiaj Panowie dwaj i nadumali się i namyslili i powiedzieli ze zrobią, a do tego pouszczelniają cały styropian dookoła domu gdzie włazi woda. szacuneczek normalnie No ja myślę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405174 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 No ja rozumiem, ale chyba nie powinno sie klamac... ale jakie kłamać Małgoś dwulatek nie zrozumie wykładu o obrotach ziemi i zjawiskach fizycznych prosta łatwa i możliwa do przyjęcia przez dziecko informacja - skoro wieje wiaterek to tworzą się fale to jest to co dwulatek zrozumie będzie starszy to będzie dostawał odpowiedzi bardziej ścisłe i szczegółowe i powiem Ci że skąd się biorą fale to pikuś w porównaniu z wytłumaczeniem czemu ma dziurkę w brzuszku i czemu ja też mam - żeby nie było chodzi o pępek No dooooobra, ja tam nie wiem. Mnie sie wydaje, ze fale trudniejsze, bo tego poprostu nikt nie wie z cala pewnoscie - ogladalam kiedys dwugodzinny film o tym i dalej glupia jestem i nie wiem, co bym odpowiedziala... A o rozmiarze to raczej wiem. Małgoś myśle ze poradziłabys sobie tak samo siwietnie opisując wielkości falowe jak i fallusowe Na fallusowych to sie jednak troche lepiej znam. W koncu nie jestem marynarzem. No wiesz co? Jestem pewna ze jednak nie raz rozwijałaś żagle Hmmmm... Ale jednak rzadziej. I tak twoja knowledge o pływaniu na szerokich wodach jest advanced, ale Ty kombinujesz jak pozostać skromnisią.Jestem pewna ze zaliczyłas nie jeden sztorm, także myśle, ze świetnie by Ci szło tłumaczenie dziecku o tym skąd się biorą fale no, ze mnie taka mała chineczka jak sie patrzy ;P No wlasnie dzisiaj zaliczylam znowu sztorm z Chinka i mysle, ze ja utopie po prostu. no co ty za takie bezcenne przezycia ją bedziesz topić? A tak nawiasem to weż w koncu zrób to co trzeba, albo sie nie stresuj. Moge pójść na szybki dwutygodniowy kurs chińszczyzny jakby Cie to miało zadowolic Chcesz u mnie robic za Chinke? [/quote:8c6c45e8d0] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405205 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 byłam na tarasie. Psy wyją jak porypane, ale żaby kumkają głośniej, skubane Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405275 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 byłam na tarasie. Psy wyją jak porypane, ale żaby kumkają głośniej, skubane No to jak na pewnym gargamelowie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405283 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 byłam na tarasie. Psy wyją jak porypane, ale żaby kumkają głośniej, skubane No to jak na pewnym gargamelowie ... eeee, tam, wieżyczki nie widziałam, nie rób scen ;P, jakby to moja kolezanka Nefer powiedziala Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405299 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 byłam na tarasie. Psy wyją jak porypane, ale żaby kumkają głośniej, skubane No to jak na pewnym gargamelowie ... eeee, tam, wieżyczki nie widziałam, nie rób scen ;P, jakby to moja kolezanka Nefer powiedziala nie zawsze potrzbna wieżyczka :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405322 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 07.07.2009 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 byłam na tarasie. Psy wyją jak porypane, ale żaby kumkają głośniej, skubane No to jak na pewnym gargamelowie ... eeee, tam, wieżyczki nie widziałam, nie rób scen ;P, jakby to moja kolezanka Nefer powiedziala nie zawsze potrzbna wieżyczka :) żeby żaby kumkały? ......to prawda Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/977/#findComment-3405336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.