Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Od zeszłego czwartku teść jest w szpitalu. Wieczorem go zabrało pogotowie. Zresztą pojechałam z nim. Potwornie cierpiał. Taki stan pośrodku izby przyjęć , ta cała sytuacja, gdy nie można pomóc, i tłum się od niego odsuwa, ciężko to opisać. Do 2.00 rano trzymałam kroplówkę z morfiną, bo nie udało się dobrze wkłuć, a anestezjolog miał operację. Teść ma marne żyły, więc ...Nie może jeść ani pić. W ogóle. Na razie czekamy do wtorku - mają mu robić jakiś zabieg, ale jeszcze nie widziałam się z lekarzem prowadzącym, więc nie wiem o co kaman. Dziś było trochę lepiej, bo były przerwy w bólu. Zresztą niepotrzebnie chyba o tym piszę - chyba powinnam znaleźć fachową pomoc. Jest źle. Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jest po zabiegu założenia zgłębnego wenflonu. Jest bez kontaktu i przywiązany do łóżka. To jakaś masakra. We wtorek podobno (nie wiadomo, bo kolejka) zabieg przepchnięcia protezy układu żółciowego. Nic z tego nie rozumiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jest po zabiegu założenia zgłębnego wenflonu. Jest bez kontaktu i przywiązany do łóżka. To jakaś masakra. We wtorek podobno (nie wiadomo, bo kolejka) zabieg przepchnięcia protezy układu żółciowego. Nic z tego nie rozumiem.

 

moja babcia miała dwa takie zabiegi - nie od razu czuła się po nich dobrze ale po kilku dniach stawiało ja to ( jesli tak w ogóle można mówić) na nogi tzn mogła cosik sama jeść, bo żyły miała takie jak twój teść :( ręce miała fioletowe całe od wkuwania igieł :(

 

pierwszy zabieg załatwiał jej szpital a drugi hospicjum - najszybciej było w Grodzisku Maz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałam,że ta Wigilia będzie z okrojonym składzie. Ale też widziałam jak cierpiał, trzymałam tę kroplówkę z morfiną kilka godzin i ta morfina nie działała.

Tylko się spóźniliśmy. Czas to pojęcie względne - jak długie może być 5 minut. Jak wieczność. Ale myślę, że wiedział. Załatwiamy formalności. Takie to proste - wystarczy odciąć róg dowodu osobistego. Był- nie ma. Teściowa ma ciśnienie "sieciowe" 220/110. Staram się opanować ją lekami, wiem, powinna być w szpitalu. Tylko na wydartą dziurę w sercu nie ma leków. Wiruję pomiędzy żywymi w towarzystwie nowej duszy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...