magi 17.02.2008 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 3maj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 18.02.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Trzymajcie sie wszyscy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 18.02.2008 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Neferko!!! WIem dobrze co przeżywacie z jednej strony rodzi się wam nowe "dzecko"" ten dysperbit na pierwszym planie jest naprawdę pięknym żółtym akcentem, z drugiej strony martwicie się o Tatę, Jak to czytałam to miałam deja vu . Nie mniej jednak zawsze wszystkim powtarzam, że trzeba ufać Panu Bogu, bo jest w końcu naszym Rodzicem i jako Rodzic chce zawsze dobrze dla nas, choć my czasem mamy na to jego dobro odmienne zdanie!!! Ja już zmądżałam i nie polemizuję z Nim tylko szukam sensu i go znajduję. Przytulcie się do siebie, pozdrowcie Zakopiec i ucha do góry. Będzie dobrze!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.02.2008 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Nefer....przykro mi ale pamiętaj że nic się nie dzieje bez przyczyny...tylko nam się wydaj że spotyka nas tragedia a potem się okazuje, że coś się dzieje po coś. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 18.02.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Nefermój Tata przeszedł pierwszy zawał, potem drugi, było źle, kolejna korononarografia, balonikowanie, rozrusznik serca. W tym roku skończy 81 lat, codziennie spaceruje, ma dobry humor i dobrze się czuje.Głowa do góry, bądź pełna wiary i nadziei, będzie dobrze, mocno trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.02.2008 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Neferko Bardzo mi przykro I ja wiem, jak to jest, mój tato jest po zawale. Trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 18.02.2008 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Trzym sie, bedzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 19.02.2008 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Neferku przytulam Cię mocno.... czasem nam życie daje po uszach.... będzie dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2008 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Nefer, kochana, dopiero przeczytałam. Tak mi przykro.Trzymajcie się, będę o Was myślała i modliła się, żeby było dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2008 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Wydaje sie , że to tylko literki na ekranie - a nie wiecie jak mi pomagacie. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia, nedzieji i wiary. Jesteście Cudowne i Cudowni :) Dzisiaj teścia przenieśli z "R"-ki na normalny oddział. Zawał był bardzo rozległy, ale sytuacja wydaje się być opanowana. Jeszcze wczoraj lekarze twierdzili,że w ciągu godziny, dwóch może nastąpić załamanie. Ale nie stało się tak. Jestem już dobrej myśli. Mam nadzieję , że zdążę zbudowac dom i wypić piwo z teściem na tarasie - a zupełnie szczerze byłam już przerazona. Jeszcze raz gorąco dziękuję - to były cięzkie kilka dni, które dzięki Wam przeżyłam. Nie wiem jak Wam dziękować, ale zawsze możwcie na mnie liczyć jakby co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 19.02.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 UFF, będzie dobrze!!! A piwko to wam osobiście na Zacisze wyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2008 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Dzisiaj teścia przenieśli z "R"-ki na normalny oddział. Zawał był bardzo rozległy, ale sytuacja wydaje się być opanowana. Jeszcze wczoraj lekarze twierdzili,że w ciągu godziny, dwóch może nastąpić załamanie. Ale nie stało się tak. Jestem już dobrej myśli. Dżizas, pojęcia nie miałam, że moja modlitwa ma tak piorunującą siłę! To idę się jeszcze trochę za Was pomodlić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2008 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Dzisiaj teścia przenieśli z "R"-ki na normalny oddział. Zawał był bardzo rozległy, ale sytuacja wydaje się być opanowana. Jeszcze wczoraj lekarze twierdzili,że w ciągu godziny, dwóch może nastąpić załamanie. Ale nie stało się tak. Jestem już dobrej myśli. Dżizas, pojęcia nie miałam, że moja modlitwa ma tak piorunującą siłę! To idę się jeszcze trochę za Was pomodlić. Ja myślę Moja Droga, że lepiej CIę mieć za przyjaciela niż za wroga :) Dzięki - biegnij się pomodlić ( mogłabyć dorzucić coś o tempie otrzymania kredytu ? )) bo jak widać masz jakieś fory tam, na Górze A tego nigdy dość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.02.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 DPS to wstaw sie tam za mnie żeby ci ludzie co ogladali mieszkanie sie zdecydowali i je ode mnie kupili Neferka gdybym nie dostała wczoraj odbioru domu to bałabym się, że mnie wyprzedzisz z tą budową Ta chałupa rośnie jak grzyby po deszczu Ładnei wygladają te fundamenty. DObrą masz ekipę (jeśli mozna oceniać po fundamentach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.02.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Prosze pozdrowic tescia od nas i powiedziec, ze nie ma wyboru. My tu wszyscy czekamy na zdjecie gotowego i urzadzonego domku i tescia z piwem na terasie. A jak my czekamy to wiadomo, ze doczekac sie musimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 19.02.2008 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Prosze pozdrowic tescia od nas i powiedziec, ze nie ma wyboru. My tu wszyscy czekamy na zdjecie gotowego i urzadzonego domku i tescia z piwem na terasie. A jak my czekamy to wiadomo, ze doczekac sie musimy. I ja się pod tym pięknym tekstem podpisuję, bo ładniej nie napiszę Cieszą oko fotki z budowy... Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 19.02.2008 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Neferko to ty masz stan zero już???? Kiedy betonik??? JUż zamawiam ciepełko na lanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2008 01:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Neferko to ty masz stan zero już???? Kiedy betonik??? JUż zamawiam ciepełko na lanie. Betonik jutro. Od poniedziałku będą rosły ściany :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2008 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 DPS to wstaw sie tam za mnie żeby ci ludzie co ogladali mieszkanie sie zdecydowali i je ode mnie kupili Neferka gdybym nie dostała wczoraj odbioru domu to bałabym się, że mnie wyprzedzisz z tą budową Ta chałupa rośnie jak grzyby po deszczu Ładnei wygladają te fundamenty. DObrą masz ekipę (jeśli mozna oceniać po fundamentach) Maylandzik-proszę mnie tu sobie żartów nie robić z koleżanki :) Myślę, że budowa idzie zgodnie z planem A czy to szybko ? Kurde - nie mam porównania :) Ekipa rzeczywiście jest niezła. Starają się i ciężko pracują - wszyscy sąsiedzi są pod wrażniem, że panowie nie mają czasu na siedzenie. Ale żeby nie zapeszyć ...pożywiom - uwidzim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2008 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Prosze pozdrowic tescia od nas i powiedziec, ze nie ma wyboru. My tu wszyscy czekamy na zdjecie gotowego i urzadzonego domku i tescia z piwem na terasie. A jak my czekamy to wiadomo, ze doczekac sie musimy. Pozdrowię i przekażę :) Ano nie ma chłop wyjścia Jeszcze się razem tego piwa napijemy Duszku :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.