Komentarze do dziennika Nefer

[lidszu]

Dzień doberek

 

co chcesz od kominka, szałowy jest, a rozmowy przy nim jeszcze bardziej szałowe

[Nefer]

Dzień doberek

 

co chcesz od kominka, szałowy jest, a rozmowy przy nim jeszcze bardziej szałowe

 

Oj szałowo sie w niego patrzy jak sroka w gnat

[efilo]

przecież od tego są

[Nefer]

przecież od tego są

 

Od hipnozy :)

[efilo]

taaa... i namawiają na sikanie

[efilo]

Sprzedasz na allegro

[Nefer]

No i mam kolejny dylemat...

 

Blat w kuchni.

 

Dolne szafki - wściekła czerwień lakier.

Górne - chyba wanilia z matowym szkłem.

 

A blat to raczej czarny/szary.

 

O dziwo - kamienie mi się nie podobają w wersji blatowej.

Chyba stanie na Corianie.

Czy to dorbze czy źle ?

 

Jakiś czarny albo ciemno szary.

 

I coś na ścianę - pewnie szkło lakobel lub ściana malowana na szarość i na to szkło...

 

Ja mam kuźwa taką mocarną wyobraźnię, że ni cholery nie wiem czy to hula czy nie...

[zuznka]

hula czy nie hula - bedzie hulać jak kupisz ten czarno-srebrny stół, tylko wystaw od razu w Dzienniku i Komentach że 9 takich masz do sprzedania

 

a zdjęcie tego pierwszego nic nie widać, w pierszej chwili zasanowiłam się czy z tobą wszystko oki, skoro taki ci się spodobał, ale dobrze ze instrukcje ogladania zapodałaś

 

 

 

Nefcia a ja mam kłeszczyn do ciebie:

ja w temacie reku i klimy i waham sie

czy Reku czy Klima i liczę że mi podpowiesz, albo choć powiedz dlaczego ty masz klime a nie Rekuperacje i...... w ogóle..... no wiesz tak od serca i rozumu

[efilo]

głosuję za szarym

 

(bosze nie wierze w to co pisze)

[lidszu]

Mi osobiście (jak na razie ) podoba się kamień na blatach, ale z ciekawości obejrzałam sobie (bo jeszcze nie wiem ) co to corian i też mi się podoba

 

jak dla mnie czarny będzie pasował do tych krwisto czerwonych szafek

[netbet]

 

 

czasem młodzież jest rówieśnikiem... ale paździerz i w to szkło???

zaczynam wątpić w gusta....

 

Nie wątp - a jestem chodzące bezguście - zakochuję się w materiałach a nie stylach :)

 

... jakbym z tobą posiedział na pogawędce do rana ...no najpóźniej do środy - to też będę "najpożyteczniejszy" ... albo "elita"....ehh.. gdyby to była gadanina o budowaniu , a nie "inspiracjach" ...

 

O budowaniu to nie ma co gadać :) A o wnętrzach - zawsze

 

 

o budowie to już nie ma co gadać - bo już wybudowane... teraz to już tylko wnętrza.... pan netbet się ciut spóźnił z wizytą ale z dziennik asię pan dowie co i jak zrobić by było dobrze

 

.... a bycie najpożyteczniejszym nie jest uzleżnione od ilości postów, ale od ich treści + nasiadówy przy kominku w realu - ale pan tego nie zrozumie, bos pan nigdy nie siedział z Nefcią przy kominku

 

uszanowanie

 

...wiec owy "pan" chyba nie zostanie elitą ... bo "owemu" rzeczonemu szkoda czasu na "treść" typu.... " ... urzekła mnie sofa...." "... to mnie zauroczyło..." "...to chciałbym/łabym mieć u siebie...." "...kolor mnie rozwalił ...." etc.

 

no to

 

pozdrawiam

NETbet

 

p.s

czasem wdaję sie w takie dyskusje.... no i zbliżam sie "niechcący" pomału do elit

[Nefer]

 

...wiec owy "pan" chyba nie zostanie elitą ... bo "owemu" rzeczonemu szkoda czasu na "treść" typu.... " ... urzekła mnie sofa...." "... to mnie zauroczyło..." "...to chciałbym/łabym mieć u siebie...." "...kolor mnie rozwalił ...." etc.

 

no to

 

pozdrawiam

NETbet

 

p.s

czasem wdaję sie w takie dyskusje.... no i zbliżam sie "niechcący" pomału do elit

 

Nie wiem co chcesz udowodnić - proponuję nie tracić więcej czasu. Będzie to z pozytkiem i dla osób zastanawiających się nad wnętrzen swojego domu i dla Ciebie.

Niemniej serdecznie pozdrawiam - czekam, aż zaczniesz wykończeniówkę - pożywiom uwidzim.

[78mysz]

Nefcia masz duzo dylematów kuchennych, to tak jak ja więc Ci nie pomogę ale zadam duzo pytan i strzele hasłami do przemyślenia.

Po pierwsze czarny blat z corianu czy tego typu materiału będzie sie niezle rysował, a na jaki kolor? o zgrozo na biały.

Po drugie tak sobie mysle ze zapętliłas sie w tym zestawieniu kolorystycznym. Ono jest fajne, ale moze by tak zrobic czerwien na scianach, dól szafek czarny, blat jasny i takie same szafki wiszące. Czerwien na scianach nie tnie sciany na góre i dól jak czarny. Blacha na scianie wyglada nudno- tyyyle osób to juz ma. Moze masz w kuchni taki jakis podział charakterystyczny, w który dałoby się wrzucic np szafki z frontami z blachy dla rozjasnienia

Co do stołu. Te z czarną szybą zamiast blatu są swietne, ale albo chorernie drogie, albo jest mały wybór. Moze zamówic u ślusarza ciekawe nogi ze stali szczotkowanej a blat u szklarza i to poskręcac tymi guziczkami. Bedzie pasowal i wymiarem i formą, konkretny stól w konkretne miejsce

http://img266.imageshack.us/img266/3364/61744754on1ki6.jpg

http://bi.gazeta.pl/im/2/4846/z4846142X.jpg

http://www.rtm-meble.pl/public/images/offer/lightbox/kuchnie-mini-1227918256.jpg

http://www.rtm-meble.pl/public/images/offer/lightbox/kuchnie-mini-1227918271.jpg

a moze wystarczą tylko czerwone krzesła?

http://arch.blox.pl/resource/5_biala_kuchnia_czerwone_dodatki.jpg

http://babeczkaa.blox.pl/resource/czerwonaKuchnia.jpg

w zestawieniu z brązowymi oknami:

http://republika.pl/mkmeble/images/kuchnia_czerwona_1m.jpg

z blachą:

 

http://pl.pl.allconstructions.com/f/image/filename/0/0/6735/4.jpg

no nie wiem, podumaj sobie jeszcze nad proporcjami

[zuznka]

no to Myśka poleciałaś teraz z tymi przemysleniami

 

dałaś do myślnia

 

a było tylko pytanie : szary czy czarny

[ghost34]

doberek jutro jade na wawke bede dsfonił

[Nefer]

hula czy nie hula - bedzie hulać jak kupisz ten czarno-srebrny stół, tylko wystaw od razu w Dzienniku i Komentach że 9 takich masz do sprzedania

 

a zdjęcie tego pierwszego nic nie widać, w pierszej chwili zasanowiłam się czy z tobą wszystko oki, skoro taki ci się spodobał, ale dobrze ze instrukcje ogladania zapodałaś

 

 

 

Nefcia a ja mam kłeszczyn do ciebie:

ja w temacie reku i klimy i waham sie

czy Reku czy Klima i liczę że mi podpowiesz, albo choć powiedz dlaczego ty masz klime a nie Rekuperacje i...... w ogóle..... no wiesz tak od serca i rozumu

 

 

Hmmm....

 

Jakby Ci tu opowiedzieć.

 

Ja zrezygnowałam z reku, bo nie odpowiada mi "powietrze" w domu. No nie wiem jak Ci to opisać.

Ja lubię otwarte okna, wyjście na taras.

NIe mam potrzeby wymiany powietrza w domu - jakoś tego nie czuję. Może źle trafiłam, ale tam gdzie bywałam i działało reku jakoś nie bardzo się czułam.

To nie kwestia duszności czy wilgotności.. no po prostu mi tam nie leżało. A dowiadywałam się o reku PO zauważeniu tej reakcji organizmu.

Może tylko ja tak mam ? A może trafiałam na kiepsko wykonane reku ?

Cholera wie.

Ale zrezygnowałam z tego.

 

A skąd sie wzięła klima ?

Pokoje oich dzieci są nasłonecznione od 11.00 rano do zachodu słońca- tak stoi domek. Dlatego w ostatniej chwili zdecydowałam się klimę (to powód 1)

Można miec idealnie zaizolowany dom, ale mając w pokoju o pow. 19 mkw trzy okna dachowe i lampę cały dzień - pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

I rzeczywiście - teraz jest na górze cieplej niż na dole (praw fizyki się nie zmieni ) Tragedii niby nie ma, ale nie mieszkamy tam. A nie chciałam zrobić piekiełka moim dzieciom.

 

Na górze jest też nasza sypialnia. O ile mój małż jest typowo ciepłolubny, o tyle mnie wysokie temperatury zabijają. Dlatego też chciałam móc zaszyć się w sypialni (lub biblioteczce jak dla małża jest "akurat")) mając komfort cieplny. Zamykam drzwi i mam dokładnie taką temperaturę jaką chcę mieć. Nawet jesli za oknem upał (to powód 2)

 

Na dole jak wiesz mam samą podłogówkę (i jedna Jagę). Na górze są grzejniki. Przyznam szczerze, że jak wiejska baba (nie ubliżając kobietom ze wsi) nie do końca wierzyłam, że to razem będzie działać i będzie ciepło.

Naczytałam się o "przykręcaniu" temperatury w domu, bo "taniej". Że mostki cieplne, że nie da się ocieplić odpowiednio domu - a w przypadku i ocieplenia i izolacji i wod-kan jest baaardzo dużo miejsca do popisu i spieprzenia tysiąca rzeczy.

A u mnie wszyscy ciepłolubni.

Więc dodatkowo wybrałam klimę z grzaniem - w razie gdyby np. sypialni było zbyt zimno. POnadto w okresie "przejściowym" nie musze bujac kotła - wystarczy ustawić temperaturę i mieć stała przez całą noc (włacznie z trybem nocnym działania klimy - czyli cichutko) (to powód 3)

 

To tak ogólnie - mój tryb myślienia.

Zresztą tak jak pisałam - to była decyzja w ostatniej chwili. I jest to super rozwiązanie jak na razie

[Nefer]

Oooo Mycha - to dokłanie to czego potrzebuję - przerobienia tematu :) Dzięki

 

Nefcia masz duzo dylematów kuchennych, to tak jak ja więc Ci nie pomogę ale zadam duzo pytan i strzele hasłami do przemyślenia.

Po pierwsze czarny blat z corianu czy tego typu materiału będzie sie niezle rysował, a na jaki kolor? o zgrozo na biały.

 

Wiem, ale dzieci małych nie mam w domu, a sama używam desek do krojenia. Ale mam tego świadomość - dlatego dopuszczam grafit albo ciemny szary. Ciemny (bo jasny za mdły dla mnie)

Po drugie tak sobie mysle ze zapętliłas sie w tym zestawieniu kolorystycznym. Ono jest fajne, ale moze by tak zrobic czerwien na scianach, dól szafek czarny, blat jasny i takie same szafki wiszące.

 

Czarne szafki nei wchodza w grę - nie moja bajak, nie mój styl - tu się zapieram czterema nózkami.

Przepraszam - ale kurde czerwone szafki dolne być muszą - zajebiście czerwone - podkreślam :)

Co do górnych można pokombinowac :)

 

 

Czerwien na scianach nie tnie sciany na góre i dól jak czarny. Blacha na scianie wyglada nudno- tyyyle osób to juz ma. Moze masz w kuchni taki jakis podział charakterystyczny, w który dałoby się wrzucic np szafki z frontami z blachy dla rozjasnienia

 

Lubię blachę, ale chcę uniknąć efektu rzeźni/prosektorium. Dlatego prędzej Sibu - które udaje blachę, ale to zupełnie inna struktura - albo Lacobel.

 

Co do stołu. Te z czarną szybą zamiast blatu są swietne, ale albo chorernie drogie, albo jest mały wybór.

 

Właśnie ten, ktory mi sie podoba kosztuje 2,5 k. Drogo to było w 2000 roku jak kupowałam swoją ławę szklaną (nie pytaj ). Wybór jest coraz większy jak widzę...

 

Moze zamówic u ślusarza ciekawe nogi ze stali szczotkowanej a blat u szklarza i to poskręcac tymi guziczkami. Bedzie pasowal i wymiarem i formą, konkretny stól w konkretne miejsce

 

Prawda - biorę to pod uwagę.

Czerwone krzesła na pewno nie wystarczą - wiesz jak to ze mna - wszystko albo nic :)

 

no nie wiem, podumaj sobie jeszcze nad proporcjami

 

Myślę, że Jola wybije mi ze łba wszytkie głupie pomysły - liczę na nią , że uchroni mnie przed kiczem a jednocześnie nie zabije tego "mojego" wnętrza (domowego i personalnego )

 

Ale musze sie przespać - dzięki za uwagi :)

[Nefer]

doberek jutro jade na wawke bede dsfonił

 

sure

[Nefer]

głosuję za szarym

 

(bosze nie wierze w to co pisze)

 

Dziękować :)

[zuznka]

Nefcia - ja cie wprost uwielbiam siem znaczy w całości i to co piszesz

 

ja dziś rozmawiałam z trzema osobami które się tym zajmują i przdstwaiłam im swoje oczekiania -

 

Że nie zależy mi na odzysku ciepła tylko na schłodzeniu pomieszczeń w lato ( tak jak u ciebie sypialnie są na poddaszu ) i są zgodni że Reku z GWC mi tego nie załatwi, bo może to być tylko róznica 2 stopni ( przy gwc żwirowym - którego ja mieć nie mogę zw względu na wysokie wody gruntowe) więc bezsens wydawać 40 tyś ( w moim przypadku ) na coś co nie zadowoli mnie w 100% bo nie taki efekt jest w moich planach.

 

Pozostaje mi zrobienie klimy ( nad którą juz dawno sie zasanawiałam, zanim mi obiecywano że Reku+gwc załatwi mi chłód na poddaszu )

 

Nefcia - dasz namiarki na Klimę

 

co do otwierania okien - uwilbiam widok lekko kołyszącej się firanki w drzwiach tarasowych, więc znając mnie i tak będę/bym otwierała okna