lidszu 05.09.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mój M kiedyś był przeciwny CB, ale teraz powiedział, że musimy sobie kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 05.09.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Nefcia opowiada a ja wiem że po trupie monsza można załatwić ale póki co jeszcze mi monsz potrzebny a i moje autko nie takie szybkie żeby mnie aż na takie koszty mandatowe narazić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 05.09.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ja woziłam mojego instrukora do kochanki. Tam go zostawiałam i za godzinę odbierałam Nieźle. Mojego podwoziłam ,żeby wyszedł z psem i podrzucał jakieś klamoty żonie.A poza tym uczciwie wyjeździliśmy te godziny.Tylko w trakcie musiałam słuchac jego rozterek sercowych....ufff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.09.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 a ja zdawałam w ciązy z Majką, ale nie było jeszcze widać, pocieszam sie poprostu ze to nie było fuks.;P. Tak czy owak ciągle mam opory przed duzymi ulicami, nie wiem dlaczego. A moze czas uruchomic gps'a zeby sie nie bac nieznanych terenów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 05.09.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mycha ty lepiej od razu odpal GPS , bo do swoich komentów cosik nie możesz trafić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 a ja zdawałam w ciązy z Majką, ale nie było jeszcze widać, pocieszam sie poprostu ze to nie było fuks.;P. Tak czy owak ciągle mam opory przed duzymi ulicami, nie wiem dlaczego. A moze czas uruchomic gps'a zeby sie nie bac nieznanych terenów? Dobry pomysł. Choć na strachy chyba nie pomoże. A na dużych ulicach jedziesz równo z tłumem - jest łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 05.09.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 a ja zrobiłam prawko jak miałam 17 lat ale zanim je zrobiłam i odebrałam to jezdziłam bez naszczęście nikt mnie nie złapał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Nefcia opowiada a ja wiem że po trupie monsza można załatwić ale póki co jeszcze mi monsz potrzebny a i moje autko nie takie szybkie żeby mnie aż na takie koszty mandatowe narazić Nie namawiam - ja tylko umiem liczyć :) Zresztą - taniej wychodzi podczepić sie na trasie pod takiego z antenką i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 05.09.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ja woziłam mojego instrukora do kochanki. Tam go zostawiałam i za godzinę odbierałam ja ze swoim jeździłam po różnych warsztatach itp. ale fajny był i nawet się nie wkurzał, że mam za ciężką nogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 05.09.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 wiem Nefciu mój instruktor wsiadał do samochodu siadał po turecku na siedzeniu i radośnie stwierdzał że jego tu nie ma i mam sobie sama radzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ja woziłam mojego instrukora do kochanki. Tam go zostawiałam i za godzinę odbierałam ja ze swoim jeździłam po różnych warsztatach itp. ale fajny był i nawet się nie wkurzał, że mam za ciężką nogę Mój się wzbudzał powyżej 100-ki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.09.2009 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mycha ty lepiej od razu odpal GPS , bo do swoich komentów cosik nie możesz trafić a tam sie nic nie dzieje. Byłam dzisiaj z Majka w liroyu po brykiet i nie było a potem na myjni to kupiłam 3 worki szczapek shellowych, z których dwie znikneły w paszczy kominka i spłoneły w dosłownie 15 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 05.09.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ja woziłam mojego instrukora do kochanki. Tam go zostawiałam i za godzinę odbierałam ja ze swoim jeździłam po różnych warsztatach itp. ale fajny był i nawet się nie wkurzał, że mam za ciężką nogę Mój się wzbudzał powyżej 100-ki A myślałam,że on się raczej u kochanki ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mycha ty lepiej od razu odpal GPS , bo do swoich komentów cosik nie możesz trafić a tam sie nic nie dzieje. Byłam dzisiaj z Majka w liroyu po brykiet i nie było a potem na myjni to kupiłam 3 worki szczapek shellowych, z których dwie znikneły w paszczy kominka i spłoneły w dosłownie 15 minut. A co ciocia Nefcia mówiła ? No... A nie kupuj brykietu w Leroyu, ani na stacji bo to złodzieje i bandyci. Popatrz na necie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ja woziłam mojego instrukora do kochanki. Tam go zostawiałam i za godzinę odbierałam ja ze swoim jeździłam po różnych warsztatach itp. ale fajny był i nawet się nie wkurzał, że mam za ciężką nogę Mój się wzbudzał powyżej 100-ki A myślałam,że on się raczej u kochanki ...... No wiesz- dojechać trzeba było :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mycha ty lepiej od razu odpal GPS , bo do swoich komentów cosik nie możesz trafić a tam sie nic nie dzieje. Byłam dzisiaj z Majka w liroyu po brykiet i nie było a potem na myjni to kupiłam 3 worki szczapek shellowych, z których dwie znikneły w paszczy kominka i spłoneły w dosłownie 15 minut. http://www.kominkowybrykiet.pl/cennik.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.09.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mycha ty lepiej od razu odpal GPS , bo do swoich komentów cosik nie możesz trafić a tam sie nic nie dzieje. Byłam dzisiaj z Majka w liroyu po brykiet i nie było a potem na myjni to kupiłam 3 worki szczapek shellowych, z których dwie znikneły w paszczy kominka i spłoneły w dosłownie 15 minut. A co ciocia Nefcia mówiła ? No... A nie kupuj brykietu w Leroyu, ani na stacji bo to złodzieje i bandyci. Popatrz na necie. Kochana Ciociu ja juz zamówiłam brykiet w paletach, ale cos nie może dojechac do mnie, a koniecznie mi sie chciało posiedziec z córcią przy kominku dzisiaj własnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Taniej dostaniesz u mnie w garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.09.2009 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Taniej dostaniesz u mnie w garażu z pewnością heeeey. Łoj winko się skończyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Taniej dostaniesz u mnie w garażu z pewnością heeeey. Łoj winko się skończyło łoj...niedobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.