Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

z cukrem to chyba o to że on nie jest waniliowy bo wanilia cholernie droga :wink: a trzeba by ją dawać do cukru żeby się tak nazywał dlatego jest wanilinowy bo ma tylko jakiś tam ekstrakt smakowy sztuczny zresztą :wink: ale mało kto zwraca uwagę na ta drobną różnicę bo popularnie mówi się własnie cuklier waniliowy :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z cukrem to chyba o to że on nie jest waniliowy bo wanilia cholernie droga :wink: a trzeba by ją dawać do cukru żeby się tak nazywał dlatego jest wanilinowy bo ma tylko jakiś tam ekstrakt smakowy sztuczny zresztą :wink: ale mało kto zwraca uwagę na ta drobną różnicę bo popularnie mówi się własnie cuklier waniliowy :lol: :lol:

 

czyli nie ma to jak utłuczona wanilia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to z innej beczki (choć nie do końca)

 

 

Ostatnie zajęcia przed Bożym Narodzeniem.

Facet wchodzi do sali i na wstępie:

 

- Proszę wyjąć kartki i długopisy.

 

(Gość nigdy nie robił niezapowiedzianych kartkówek.)

 

Na sali jęk i marudzenie, że "Psorze, to ostatnie

zajęcia" itp.

 

- CISZA!

 

(Zawsze był spokojny i miły - wszyscy w coraz większym szoku.)

 

- Proszę schować książki i zeszyty.

 

Jęk... (Zawsze mogły być na ławce!)

 

- Grupa pierwsza, grupa druga.

 

JĘĘĘK (Nigdy nie robił podziału na grupy.)

 

Wszyscy mogiła, załamani, dziękujemy w duchu gościowi za

"prezencik" na święta...

 

Gość zaczyna dyktować pytania:

 

- Grupa pierwsza rysuje Mikołaja, grupa druga choinkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z cukrem to chyba o to że on nie jest waniliowy bo wanilia cholernie droga :wink: a trzeba by ją dawać do cukru żeby się tak nazywał dlatego jest wanilinowy bo ma tylko jakiś tam ekstrakt smakowy sztuczny zresztą :wink: ale mało kto zwraca uwagę na ta drobną różnicę bo popularnie mówi się własnie cuklier waniliowy :lol: :lol:

 

no właśnie dokładnie :roll:

ten cukier z wanilią to ma mało wspólnego :roll:

ale nikt nie zauważa że tam jest napisane wanilinowy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to jestem az zboczona na punkcie tego co jem. W sklepie mam zawsze obsesje pochodzenia danego produktu :roll:, a to nie ułatwia zakupów i plasuje mnie często w grupie dziwolągów ;)

 

Z mikroskopem by trzeba chodzic na zakupy...

 

Kiedys ogladalam analize wedlin i wyszlo, ze kielbasa sprzedawana jako kielbasa ze strusia ma w sobie glownie kurczaka i indyka, a strusia... zero. :roll: Jest droga i kupowana przez alergikow no i niech taki alergik uczulony na kurczaka sie tego naje. :-?

 

Ale i tak najsmieszniejsze jest cos, co sprzedaja w Ameryce jako Polish Kielbasy. Jest to kielbasa z... wolowiny. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...