78mysz 29.11.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Daga, dzięki, przez tą historię znowu sobie przypomniałam co znaczy życie. Opowieść sprawiła, ze paradoksalnie Mirek stał się namacalną, żywą osobą. Stał się też jakby i moim przyjacielem. Sie popłakałam. Wiesz on wyjechał na długą podróż i trzeba wierzyć, ze sie kiedyś spotkacie, zresztą jak my wszyscy kiedyś tam gdzieś, bo życie by było bez sensu, gdyby nic więcej nas tam nie czekało. Długi moment rozłąki czyni utraconą osobę jeszcze bardziej cenną dla nas i wcale nie luzuje więzów, tylko zaciska je jeszcze mocniej.Nie wiem czy to wogóle Ci pomoże, ale musiałm spróbować, trzeba sobie tłumaczyć i nabierać spokoju i nadziei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.11.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Wróciłam i wpadłam się przywitać - kiedyś zaległości nadrobię tu znowu ze trzy strony mam do tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 29.11.2009 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Wiem co czujesz. Ja w czwartek pożegnałam 7 letnią dziewczynkę, która zostawiła swoich rodziców samych. Pogrzeb dziecka to dramat. Każda śmierć, w każdym wieku to głębokie przeżycie i ogromny ból. A także znak stopu i moment zadumy nad jakościa naszego życia. Wiem, że teraz pęka Ci serce. Ale Mirek będzie zawsze w Twojej pamięci. Poza tym żadne słowa nie wyrażą tego co czuje serce. Trzymaj się Daga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.11.2009 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Smutno tu. Trzymajcie sie wszyscy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 29.11.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Trzymaj sie Nefciu. Strata przyjaciela, zwłaszcza taka bezsensowna to dramat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 29.11.2009 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Nefciu, to co napisałaś potwierdza, że najlepsi odchodzą najszybciej... smutno.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.11.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Dzięki. Dziś jest ładniejszy dzień, choć odezwał się do mnie brat Mirka i nie da się uciec od tego co sie stało.Jadę troche się zająć robotą fizyczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.11.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Wiem co czujesz. Ja w czwartek pożegnałam 7 letnią dziewczynkę, która zostawiła swoich rodziców samych. Pogrzeb dziecka to dramat. Każda śmierć, w każdym wieku to głębokie przeżycie i ogromny ból. A także znak stopu i moment zadumy nad jakościa naszego życia. Wiem, że teraz pęka Ci serce. Ale Mirek będzie zawsze w Twojej pamięci. Poza tym żadne słowa nie wyrażą tego co czuje serce. Trzymaj się Daga I Ty też Kochana. Śmierć malucha to potworne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 29.11.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Wiem co czujesz. Ja w czwartek pożegnałam 7 letnią dziewczynkę, która zostawiła swoich rodziców samych. Pogrzeb dziecka to dramat. Każda śmierć, w każdym wieku to głębokie przeżycie i ogromny ból. A także znak stopu i moment zadumy nad jakościa naszego życia. Wiem, że teraz pęka Ci serce. Ale Mirek będzie zawsze w Twojej pamięci. Poza tym żadne słowa nie wyrażą tego co czuje serce. Trzymaj się Daga I Ty też Kochana. Śmierć malucha to potworne. to najgorsze co może się przytrafić, wiem coś o tym moja mama miała mnie i starszego brata, więc musiała się jakoś trzymać, aby otoczyć nas opieką - wiem, że nie było to dla niej łatwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.11.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Szczerze podziwiam kobiety, ktore przeżyły coś takiego i nie oszalały. Na szczęście miała i ma Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikach 29.11.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Daguś strasznie mi przykro z powodu straty Przyjaciela łączę się z Tobą w bólu... Niedawno byłam na pogrzebie kogoś, kto tak jak Mirek był cudownym człowiekiem, który odszedł mając zaledwie 40 lat!...wciąż nie mogę się z tym pogodzić ...zwłaszcza jak pomyślę, że mąż mojej ciotki (alkoholik i damski bokser ) od 30 lat krzywdzi swoją rodzinę i ma się dobrze!! ...ehhh szkoda słów Daguś trzymaj się cieplutko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.11.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 dobry wieczór Nefcia przytulam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 29.11.2009 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 withanko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.11.2009 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Hej. Co słychać? Buziaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.11.2009 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Postanowiłam zająć czymś łeb.Po sprzątnięciu kuchni (z okazji przywozu mebli kuchennych) odkurzeniu, wymyciu, wymiany papierów ochronnych w przedpokoju,zrobieniu obiadu a następnie 150 szt rogalików na deser ... biorę się za szukanie lapm.Taaa coś trza robić. Znalazłam nad stół w jadalni : http://www.topstylowe.pl/sklep_foto/normal/6028.jpg Założenia :- ma być wzdłuż stołu- ma świecić na normalen żarówki co najmniej 60W.- ma mieć minimum 4 szt żarówek - bo lubię widzieć co jem- zaczep minimalny (wisi na podciągu, więc miejsca brak) więc żadnych dłuższych listew. Może być czy kaszanka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.11.2009 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 dla mnie kaszanka, ale nie ja tu rządze. Nefcia, a ty to jesteś na sto procent pewna, ze stół zawsze będzie stał wzdłuż tej lampy i dokładnie tak jak stoi? Nie lepiej jakiś abażur o wydłuzonym kształcie wziąc żeby go w razie czego tylko kopnąć o półobrót?Kurcze juz chyba wiem, dlaczego lampy szukasz akurat dzisiaj:-? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.11.2009 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Mam nadzieję, że "wejście" do lampy jest akurat nad stołem. Mam nadzieję :) Coś trzeba robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 30.11.2009 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 Nefcia... ja dopiero dziś [****] bardzo mi przykro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 30.11.2009 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 .... jak dla mnie te lampy to wiesz no ładne som ale chyba do Ciebie to nie bałdzo pasują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2009 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 Lampa ładna, ale nie pasuje do Ciebie. Jest zbyt prosta i troche zwyczajna. Tobie pasuje coś bardziej wyjatkowego. Trzymam kciuki dziś za akcje - kuchnia. No i przytulam caly czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.