Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

.... mam w końcu kompa więc przyleciałam z życzeniami Nowowrocznymi, ale już doczytałam, że coś nie bałdzo... wiec zostawiam te życzenia Wszelkiego Dobra z mocną nadzieją, że się spełnią :)

 

Nefcia a domek masz śliczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kochani. Są rzeczy ostateczne , na które wpływu nie mamy - i takie trzeba przerobić. I takie, które się da opanować - i nad tym pracuję. Odhaczam po kolei. Jakoś się muszę wygrzebać ... Odpitulowuję.

 

P.S. Dzięki Rasia za wizytę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekna podloga! Czym lakierujesz?

 

Chyba pójdzie na to Bona - niewiele zmieni kolor. Będzie półmat.

 

witam

jestem na etapie wyboru podlogi, dlatego mam pytanko do Ciebie

na dole masz jatobe u góry jesion

dół jest olejowany a gora lakierowana?

mam dziecko i psa i zastanawiam się na co postawić aby podłoga zbyt szybko nie byla porysowana

planuje połozyc w salonie parkeit dębowy 22x70x500 i chyba olejowany, ponoc korzystniejszy wybór jesli chodzi o zarysowania

prosze o fachowe doradztwo

z góry bardzo dziekuje

pozdrawiam ciepło

 

Cze HUgo.

 

Z mojego punktu widzenia jest tak, że o wiele łatwiej zapanować nad podłogą olejowaną. W razie czego zaciągasz olejem i masz rysy z g lowy (a głębsze można zamaskować jeszcze inaczej - a tu Ghost pomoże, jak się znajdzie).

Z lakierem juz nie jest tak fajnie, bo naprawa punktowa praktycznie nie wchodzi w grę - musisz zrobić całą powierzchnię, albo bebok będzie widoczny.

 

Dlatego przy psach i małych dzieciach wybrałabym olej. Moje dzieci są duże, ale też zapominają zdjąć buty :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Robaczki.

Dziś w ramach pociechy odwiedziła mnie rano Rasia (ale nie pogadałyśmy, bo akurat miałam spotkanie, więc tylko razem zajarałyśmy - ale nastrój mi polepszyła :):) Dzięki Rasia.

POtem wpadłam z LM na Nitubagę :) Chwilę pogadałyśmy na mrozie i też mi się lepiej zrobilo.

Teraz otwieram pocztę i komentsy i mam słowa pociechy :):)

Jest lepiej - powoli wszystko muszę poukładać...i będzie git. Myślę, że w okolicach końca stycznia już będę "wyleziona" do końca. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od rana szukam Twojego przepisu na miesko z sosem serowym i nie moge znalezc. :(

polędwiczki, ale mi ostatnio chodziły po głowie te Nefkowe, bo ja robię inne, bardziej na słodko-ostro z jabłkiem i cebulką.

A ja czasem robię na słodko - ostro : z miodem i musztardą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od rana szukam Twojego przepisu na miesko z sosem serowym i nie moge znalezc. :(

polędwiczki, ale mi ostatnio chodziły po głowie te Nefkowe, bo ja robię inne, bardziej na słodko-ostro z jabłkiem i cebulką.

A ja czasem robię na słodko - ostro : z miodem i musztardą :)

 

A te serowe? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś - żaden problem. Najpierw obsługujesz polędwiczki : albo kroisz w grube plastry, albo w większe kawałki albo w małą kostkę (zależy jak podasz i z czym i jak duża polędwica. Szkoda ciachać dorodną w kostkę :)).

Obsmażasz - sama wiesz jak - czyli tak jak lubisz. Na boku bierzesz pół kostki rosołowej (dowolnej : wołowina, kurczak wsio rawno - byle nie pieczeniowa czy wędzonkowa) i rozrabiasz wodą. Dorzucasz śmietanę i pieprz (mielony - sporo - jeśli lubisz) Wylewasz na patelnię. Do tego wrzucasz np. ser topiony camembert albo maasdamer (zależy co lubisz) albo prawdziwy camembert ale wtedy musisz ostro pilnować. Takie większe pojemniczki serka topionego camembert są ok. I gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wersji miodowo - musztardowej rozrabiam pół kostki w 1/5 szklanki wody (tylko w większej miseczce) dolewam na oko miodu (najlepiej ciemnego) i na oko musztardy (lubię francuską , z ziarnami gorczycy) i to już bez śmietany. I na patelnię. I niech sie przegotuje z polędwicą. Proste jak ... wiesz co :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...