Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

Pomimo tych barierek, to ja mam dalej lęk wysokości :oops: :oops: :oops:

I ze mną dalej za rączkę....

 

Raz z zamku w Będzinie tak bałam się zejść, że usiadłam na schodach i na pupie zjeżdżałam w dół... :oops:

I nic na to nie poradzisz :) Taka uroda :) Może być i za rączkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Za to mogę jeździć, pływać, latać , na karuzele wymyślne... i nic...

Ale jak wysoko...

Kiedyś mieszkałam na 8 piętrze... zdjęłam z parapetu syna i zemdlałam... wytrzymałam 4 lata i miałam dość...Do dziś nie wiem jak otworzyło zablokowane okno roczne dziecko....przeprowadziłam się na drugie piętro... i było dobrze, tylko jak okna myłam to z sercem na ramieniu... I zawsze okna były poblokowane....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam od wczoraj przeczytałam cały dziennik (do komentarzy jeszcze nie zerknełam)i musze przyznac że robiłam to

z wielka przyjemnościa ,nie raz pokładałam sie ze śmiechu z Twoich tekstów . Musze przyznac ,że jak doszły balustrady to dopiero wtedy dla mnie był efekt antresoli.Bardzo fajnym pomysłem jest zsyp na ciuchy do prania ,na pewno cos takiego bede tez kombinować poniewaz mam łazienkę nad pralnią i przy remoncie skorzystam z Twojego pomysłu.Prosze o kilka zdjęć tego własnie "urzadzenia" oraz fotkę jak zrobiona jest"pokrywka" na zsyp w łazienkach.Czekam na kolejne wpisy i fotki w pamietniku(pewnie nie tylko ja) i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje w wieku 3 lat a drugie 1,5 otworzyły na 8 piętrze okno , którego ani ja ani mój mąż nie byliśmy w stanie ruszyć.

Dundały nogami po drugiej stronie i "wyrzucały zabawki dla biednych dzieci".

Do dziś potrafię się zerwać w nocy z wrzaskiem jak mi się to śni.

Okno zabiłam gwoździami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje w wieku 3 lat a drugie 1,5 otworzyły na 8 piętrze okno , którego ani ja ani mój mąż nie byliśmy w stanie ruszyć.

Dundały nogami po drugiej stronie i "wyrzucały zabawki dla biednych dzieci".

Do dziś potrafię się zerwać w nocy z wrzaskiem jak mi się to śni.

Okno zabiłam gwoździami.

 

 

No to wiesz o czym mówię......

I jaka ulga, jak się przeprowadziłam na drugie piętro....

 

A teraz już nikomu nic nie może się stać, bo będzie jak w piaskownicy... maleńki murek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o czym mówisz. Myślę,że w tym momencie przybyło nam jakieś 10 lat w 30 sekund.

Cudownie wychowywać dzieci mieszkając w domu. Ja tego nie przeżyłam, poza kilkoma wyjazdami zagranicę, gdzie mieliśmy wynajęte domy, więc wiem, ze to cudowna sprawa :)

A przed chwilą mój starszy napił się ze mną Tokaju. Świat się kończy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o czym mówisz. Myślę,że w tym momencie przybyło nam jakieś 10 lat w 30 sekund.

Cudownie wychowywać dzieci mieszkając w domu. Ja tego nie przeżyłam, poza kilkoma wyjazdami zagranicę, gdzie mieliśmy wynajęte domy, więc wiem, ze to cudowna sprawa :)

A przed chwilą mój starszy napił się ze mną Tokaju. Świat się kończy :)

 

Mój zaczyna pijać beze mnie :evil: :evil: :evil:

I chyba ten świt to już jakiś czas temu się skończył :roll: :roll: :roll:

 

Nefcia dzieci nam się starzeją :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przywitam sie w klube czlonkow dzieci "ekstremalnie-ciekawskich" - moja 2-u latka tez odpierniczyla mi taki numer stajac na parapecie okna na 6-tym pietrze :roll: dobrze ze ex tesciowa zachowala zimna krew i po cichutku zlapala dziecie za fraki, bo mnie zamurowalo w drzwiach do kuchni :oops:

Do tej pory sie zastanawiamy jak to zrobila, bo nic ale to nic nie stalo pod parapetem :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o czym mówisz. Myślę,że w tym momencie przybyło nam jakieś 10 lat w 30 sekund.

Cudownie wychowywać dzieci mieszkając w domu. Ja tego nie przeżyłam, poza kilkoma wyjazdami zagranicę, gdzie mieliśmy wynajęte domy, więc wiem, ze to cudowna sprawa :)

A przed chwilą mój starszy napił się ze mną Tokaju. Świat się kończy :)

 

Mój zaczyna pijać beze mnie :evil: :evil: :evil:

I chyba ten świt to już jakiś czas temu się skończył :roll: :roll: :roll:

 

Nefcia dzieci nam się starzeją :-?

 

Każde zaczyna bez mamy :) Ja też tak miałam - przy moich wybrykach moje dzieci to anioły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przywitam sie w klube czlonkow dzieci "ekstremalnie-ciekawskich" - moja 2-u latka tez odpierniczyla mi taki numer stajac na parapecie okna na 6-tym pietrze :roll: dobrze ze ex tesciowa zachowala zimna krew i po cichutku zlapala dziecie za fraki, bo mnie zamurowalo w drzwiach do kuchni :oops:

Do tej pory sie zastanawiamy jak to zrobila, bo nic ale to nic nie stalo pod parapetem :o

 

A myślałam, że tylko ja jestem taką wyrodną matką , która dopuściła się tak potwornego zaniedbania :wink: Dzieci są niezwykłe. Moja parka mniej więcej w tym samym wieku rozłożyła magnetofon bez śrubokrętów (na najdrobniejsze kawałeczki) i podpalili mieszkanie. Cóż - dobrze, że dzieci poznają świat :) Inaczej byłby nudno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mój starszy leżał na parapecie w pół po zewnętrznej stronie i klepał w metalowy parapet... Ja gotowałam obiad... Zaciekawiona co tak cicho w pokoju, ale za to któryś z sąsiadów pewnie coś robi przy oknach i parapecie - myślę sobie weszłam do młodego pokoju i zamurowało mnie... Podeszłam cichutko do okna, złapałam młodego za śpiochy zamknęłam okno i osunęłam się po ścianie... więcej nie pamiętam... I miał młody tylko rok... Jak on to zrobił?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...