Żelka 18.02.2010 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Nef dzieki za pozdrowienia i, że wciaz pamietasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.02.2010 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Nef dzieki za pozdrowienia i, że wciaz pamietasz. Cały czas KOchana, przecież Ciebie nie można zapomnieć Słoneczko :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.02.2010 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 ooo , zajefajne , aż córa przyszła zobaczyć z czego tak się chicham Wysłałam linkę do M. , ciekawe czy potwierdzi te pudełka Nefcia jak Teść , ustabilizowała się sytuacja , wypuścili Go już ze szpitala? Teść w domu (ale z cewnikiemm wciąż, do połowy marca) jest ok. Ciekawam bardzo co M. powie Ja swojemu też wysłałam Dobrze, ze z tesciem OK, tylko szkoda, ze urlopu juz nie masz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2010 00:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Dobrze, ze z tesciem OK, tylko szkoda, ze urlopu juz nie masz... Wiesz Małgoś, tak jakoś nie miałam ochoty mieszkać. Może to syndrom nowego domu .. Nie chciałam go zostawić I sobie pomieszkaliśmy (bo byliśmy razem na domowym urlopie). Ja się troche pobyczyłam, trochę posprzątałam, trochę pozałatwiałam zaległych spraw - nie ma tego złego. Obawiam się, że latem też będę wolała poleżeć w ogródku zamiast gdzies jechać .. Głupie, nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.02.2010 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Dobrze, ze z tesciem OK, tylko szkoda, ze urlopu juz nie masz... Wiesz Małgoś, tak jakoś nie miałam ochoty mieszkać. Może to syndrom nowego domu .. Nie chciałam go zostawić I sobie pomieszkaliśmy (bo byliśmy razem na domowym urlopie). Ja się troche pobyczyłam, trochę posprzątałam, trochę pozałatwiałam zaległych spraw - nie ma tego złego. Obawiam się, że latem też będę wolała poleżeć w ogródku zamiast gdzies jechać .. Głupie, nie ? Nieeee, ja tez lubilam "mieszkac" bardzo dlugo po przeprowadzce, w zasadzie teraz zaczynam wychodzic z domu dopiero, mimo ze u mnie zbyt domowo to nie jest jeszcze. A jak zaczne miec roslinki na balkonie to chyba tam sie przeniose w ogole i nigdzie nie bede sie ruszac. Z Jonaszkiem bedziemy tam siedziec calymi dniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2010 00:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Nieeee, ja tez lubilam "mieszkac" bardzo dlugo po przeprowadzce, w zasadzie teraz zaczynam wychodzic z domu dopiero, mimo ze u mnie zbyt domowo to nie jest jeszcze. A jak zaczne miec roslinki na balkonie to chyba tam sie przeniose w ogole i nigdzie nie bede sie ruszac. Z Jonaszkiem bedziemy tam siedziec calymi dniami. Oj, u mnie też jeszcze długo nie będzie wszystko zapięte na ostatni guzik Ale to oznacza, że nie mam uszkodzenia mózgu, tylko tak to jest :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.02.2010 01:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Nieeee, ja tez lubilam "mieszkac" bardzo dlugo po przeprowadzce, w zasadzie teraz zaczynam wychodzic z domu dopiero, mimo ze u mnie zbyt domowo to nie jest jeszcze. A jak zaczne miec roslinki na balkonie to chyba tam sie przeniose w ogole i nigdzie nie bede sie ruszac. Z Jonaszkiem bedziemy tam siedziec calymi dniami. Oj, u mnie też jeszcze długo nie będzie wszystko zapięte na ostatni guzik Ale to oznacza, że nie mam uszkodzenia mózgu, tylko tak to jest :) Nie, nie masz... Szczegolnie, ze przeprowadzka jest cholernie meczaca, potem byly swieta, itd. itd... No ale w koncu Ci to minie mam nadzieje i przyjedziesz do mnie, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2010 01:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Obiecuję :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 19.02.2010 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry ciut świt jeszcze nie ma 7 a ja już jestem zboczuch co? no ale nic.... Małgoś a tak o balkonie wspomniałaś... czy ja dobrze kojarze, że Ty jakiś projekt tegoż balkonu planujesz posiadać/posiadasz? hę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2010 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry normalnie Nitusia przez Ciebie w szoku jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 19.02.2010 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry normalnie Nitusia przez Ciebie w szoku jestem nie no nie ma się co szokować... po prostu wszyscy wczoraj padliśmy o 21 więc po 10 h wszystkieśmy wstały jak jakie skuwronki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2010 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 eeeeeeeee ja to bym chyba wsio taki skuwronkiem nie byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 19.02.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 eeeeeeeee ja to bym chyba wsio taki skuwronkiem nie byłam znaczy się że Ty reprezentujesz poglądy niedżwiedza dopóki leży śnieg to spi...ć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2010 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 nie Kochana ja po prostu nie wiem co to znaczy wstać wyspanym ile bym nie spała to i tak jestem niewyspana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 19.02.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 nie Kochana ja po prostu nie wiem co to znaczy wstać wyspanym ile bym nie spała to i tak jestem niewyspana aaaaaaaaa znaczy się leniwiec... Ty po prostu za wolno śpisz :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 no albo za płytko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.02.2010 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Mnie musieliby duuuuuuuuuużo zapłacić, żebym przed 7 byla na nogach Bry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.02.2010 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry ciut świt jeszcze nie ma 7 a ja już jestem zboczuch co? no ale nic.... Małgoś a tak o balkonie wspomniałaś... czy ja dobrze kojarze, że Ty jakiś projekt tegoż balkonu planujesz posiadać/posiadasz? hę? Planuje, a nawet juz mam jego zarys i jestem wielce zadowolona. Kurcze, jak sie czlowiek nie zna na tym wszystkim to naprawde lepiej sie oddac w rece specjalisty zamiast samemu dziergac. Zwlaszcza na malej powierzchni wbrew pozorom trudno jest samemu dojsc do ladu z milionem gatunkow roslin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.02.2010 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry ciut świt jeszcze nie ma 7 a ja już jestem zboczuch co? no ale nic.... Małgoś a tak o balkonie wspomniałaś... czy ja dobrze kojarze, że Ty jakiś projekt tegoż balkonu planujesz posiadać/posiadasz? hę? Planuje, a nawet juz mam jego zarys i jestem wielce zadowolona. Kurcze, jak sie czlowiek nie zna na tym wszystkim to naprawde lepiej sie oddac w rece specjalisty zamiast samemu dziergac. Zwlaszcza na malej powierzchni wbrew pozorom trudno jest samemu dojsc do ladu z milionem gatunkow roslin. małgoś po co Ci milion? Wybierz 3-5 i będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.02.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 dzień dobry ciut świt jeszcze nie ma 7 a ja już jestem zboczuch co? no ale nic.... Małgoś a tak o balkonie wspomniałaś... czy ja dobrze kojarze, że Ty jakiś projekt tegoż balkonu planujesz posiadać/posiadasz? hę? Planuje, a nawet juz mam jego zarys i jestem wielce zadowolona. Kurcze, jak sie czlowiek nie zna na tym wszystkim to naprawde lepiej sie oddac w rece specjalisty zamiast samemu dziergac. Zwlaszcza na malej powierzchni wbrew pozorom trudno jest samemu dojsc do ladu z milionem gatunkow roslin. małgoś po co Ci milion? Wybierz 3-5 i będzie ok No wlasnie wybrac te 3-5 z miliona jest trudno, przynajmniej dla mnie te sprawy do czarna magia. Ale spox, jestem w dobrych rekach, ktore czytaja w moich myslach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.