Komentarze do dziennika Nefer

[Nefer]

To my dziękujemy... fajnie jest choć chwile posiedzieć w wesołym towarzystwie i pochichać troche

 

dostałam maila... serdeczne dzięki... teraz ide poszperać za tymi "kwadratami"

 

Oby częściej ... coś Twój Trzeszczący wspominał o kawie w piątek hihihi - nic nie planujemy, więc zapraszamy coś upichcę do tej kawy

Tak, tak - widziałam się z dziś z Trzeszczącym :) LOL

[wu]

nie omieszkam Nefciu mnie też koty szkoda tym bardziej że no ja nie wiem czy taka spasiona i obżarta czy jednak coś innego:lol2: aaa oć Nefcia do mnie obaczysz jaki cwany mój kot i szybko się uczy;)

[kaśka maciej]

Nie masz nudy z kotą

Ciekawam, po kim ona to ma

[Nefer]

yyyyyyyyyyy Kasiu, nie mam pojęcia :)

[pasie]

jaki Pan taki ........

[nitubaga]

Oby częściej ... coś Twój Trzeszczący wspominał o kawie w piątek hihihi - nic nie planujemy, więc zapraszamy coś upichcę do tej kawy

Tak, tak - widziałam się z dziś z Trzeszczącym :) LOL

 

 

o serio !!!

no to ładne rzeczy ja się tu dowiaduje o moim własnym Trzeszczącym grunt, że trafił i co tam miał załatwić załatwił

a o kawe go jutro przepytam

[Nefer]

Ale ma przerąbane, bo ciągle śledzony :)

[nitubaga]

jego dzisiaj trzeba mocno pilnować - biedctwo spało tylko 3h, a poprzednią noc tylko 2h... chodzi jak meserszmit

a w zasadzie chodził - teraz śpi snem sprawiedliwego

[Nefer]

Był u mnie 30 sekund. To się nie liczy

[wu]

cze Nefuś jak żyjesz Ty i Twoja nienasycona kota;)

[Nefer]

Moja kota dziś milczy. Czyżby już była zaspokojona ? W końcu ?

[Żelka]

Pozdrowienia tylko zostawiam.

[Nefer]

Pozdrowienia tylko zostawiam.

[wu]

to i ja poprzytulam:)

[wu]

Nefcia czemu Cię u siebie nie ma;)

[Nefer]

Wyłażę powoli z dziury. W sobotę byłam na pogrzebie i taka się trochę małomówna zrobiłam. Ale minie. Show must go on.

[wu]

[nitubaga]

czeee.

 

Dobrze mi zzrobiły te kawusie, wiesz wielkie dzięki i sorrki za zawracanie dooopki przez pół dnia :cool:

[Nefer]

Kochana, serdecznie dziękuję za wizytę- mnie też bardzo dobrze ona zrobiła - musimy częściej.

Dziś co prawda już pora do roboty (wczoraj przeprowadziłam dwie misje ratownicze, żeby dzieci przetransportować do domu) ale nie wiem czy jutro mi się będzie chciało :)

Zawsze jak widzisz mój samochód to wpadaj na kawusię

[wu]

ech Wy to dobrze macie:(