zuznka 28.10.2011 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Nefcia zostawiam:hug: i siły duużo:) z tego co pamiętam u Zuz@nki babci to też był rak trzustki:yes: a no to właśnie on był Nefciu - siły i raz jeszcze siły dla ciebie, zdrowia i cudu dla teścia bo czasami to właśnie ten cud najwięcej zdziała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 28.10.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 a co do hospicjum to my załatwiliśmy babci domowe, pielęgniarka i lekarz przyjeżdżali do domu, tlen, łóżko i inne niezbędne rzeczy też dostarczyło hospicjum, teściowi też załatwialiśmy domowe i innego sobie nie wyobrażam choć rak trzustki jest podobno jednym z najgorszych i najbardziej bolesnych zwłaszcza jak u mojej babci była to tzw. główka buntowała się przed radykalną dietą ale dzielna była bo morfinę brała dopiero u schyłku życia.... ale jedno co to ktoś z domowników musiał podłączać kroplówki a to wcale takie proste nie było jakby się mogło wydawać bo non stop coś się działo z zyłami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.10.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Ciarki mam od samego czytania Nefcia trzymaj się ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.10.2011 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 a co do hospicjum to my załatwiliśmy babci domowe, pielęgniarka i lekarz przyjeżdżali do domu, tlen, łóżko i inne niezbędne rzeczy też dostarczyło hospicjum, teściowi też załatwialiśmy domowe i innego sobie nie wyobrażam choć rak trzustki jest podobno jednym z najgorszych i najbardziej bolesnych zwłaszcza jak u mojej babci była to tzw. główka buntowała się przed radykalną dietą ale dzielna była bo morfinę brała dopiero u schyłku życia.... ale jedno co to ktoś z domowników musiał podłączać kroplówki a to wcale takie proste nie było jakby się mogło wydawać bo non stop coś się działo z zyłami Ja jeszcze nie ruszyłam sprawy hospicjum. No tak. Jakoś się nie mogę do tego rozpędzić. Szczególnie, że na razie radzimy sobie, a teścia nic nie boli. Pewnie potem się to zmieni. Muszę się wziąć do kupy i może się sprawą zainteresować. Trochę boję się reakcji teścia - dlatego poszliśmy w drugą stronę. Po wizycie rehabilitanta kupiłam trochę sprzętu. Facet jest dobrej myśli, przećwiczył teścia godzinkę. Uważa, że uda się go uruchomić. W środę znów przyjeżdża (święta). Teść jest też dobrej myśli, chyba potrzebował raczej więcej wiary w swoje możliwości. Nie wiem czy pojawienie się hospicjum by tego nie zaprzepaściło. Nie wiem czy dobrze robię. Myślę,że życie samo wskaże, którędy droga... Na razie mamy azymut na uruchamianie. Jak się nie uda to będę musiała stanąć twarzą w twarz z drugą wersją. Dzięki Zuza za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.10.2011 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Ciarki mam od samego czytania Nefcia trzymaj się ... NIe rób scen :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.10.2011 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Dzięki WSZYSTKIM za wsparcie. Mam świadomość,że pozamiatane, ale urwę tyle ile się da :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 28.10.2011 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Pozdrowionka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.10.2011 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Nefcia jak to mówią - jak pacjent chce żyć to nawet medycyna jest bezsilna:) - jeśli tylko Teść chce walczyć, wstawać i chodzić to już jest git, najgorzej gdyby się załamał i wlazł do łóżka:( mój teść prawie rok przeleżał aleeeeeeeeee znudziło go to i ponoć spacery po domu urządza:) fakt że raka nie ma ale po udarze i parę innych problemów ze zdrowiem ma dla Teścia ważne że ma Was przy sobie i ma wsparcie i otaczają Go ludzie których kocha i którzy Jego kochają - opieka najbliższych chociaż dla najbliższych to trudne czasem bywa okropnie:( nad osobą chorą na raka pomaga przez to wszystko łatwiej przejść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.10.2011 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Zaczynamy niebawem kolejną aukcję. To ważna aukcja - przeczytaj koniecznie i dołącz :) Poniżej link, w którym znajdziesz informację o co chodzi i kim jest Franuś. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?188680-Kolejna-aukcja-dla-Frania-damy-rady-Szanowna-Redakcjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 29.10.2011 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Cześć Amtluś - sorry,że musiałaś czekać, ale ostatnio czas mi się jakoś skraca samoistnie co to za czekanie...skarcanie czasu jest mi znane Dzięki za wywiad... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.10.2011 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 siem dopisałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.11.2011 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 co to za czekanie...skarcanie czasu jest mi znane Dzięki za wywiad... Zawsze do usług Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.11.2011 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 siem dopisałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 01.11.2011 00:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Cze Nefka:)Tak myślę...że z górki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.11.2011 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Cześć Króliczku Long time Ano z górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.11.2011 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 cze Wojowniczko:) trzymasz dla mnie to autko do adopcji:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.11.2011 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 dobry wieczór sie z Paniami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.11.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 aaa i krolikiem kope lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.11.2011 01:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 cze Wojowniczko:) trzymasz dla mnie to autko do adopcji:lol: Z racji funduszy na moje poczekasz ... chyba, że chcesz złoma małża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.11.2011 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 z racji funduszy poczekam na Twoje:lol: a nóż widelec stać mnie będzie:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.