malgos2 24.11.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 PS. W Krakowie sa jeszcze knajpy, w ktorych wolno palic, Rasia swiadkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.11.2011 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 PS. W Krakowie sa jeszcze knajpy, w ktorych wolno palic, Rasia swiadkiem. U nas też jakieś szczątkowe zostały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 10.12.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Z piecem słabo ... Ale masz chyba tyle dowodów, ze powinnaś egzekwować zapłate od byłego "serwisanta" ... ? pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.12.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Nefcia zdrówka przyszłam Ci życzyć. Wchodź pod ciepła kołdrę i wygrzewaj się. Że antybiotyk masz to drinka nie podam a coś rozgrzewającego... http://youcancook.blox.pl/resource/IMG_351111.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.12.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Z piecem słabo ... Ale masz chyba tyle dowodów, ze powinnaś egzekwować zapłate od byłego "serwisanta" ... ? pozdrawiam, majki Majki, nie chce gnoja już na oczy widzieć. Niech spada. Teraz już w W-wie trudno będzie mu ludzi nabić w butelkę. Ale dobrze, że mi przypomniałeś- muszę foty zrzucić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.12.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Nefcia zdrówka przyszłam Ci życzyć. Wchodź pod ciepła kołdrę i wygrzewaj się. Że antybiotyk masz to drinka nie podam a coś rozgrzewającego... http://youcancook.blox.pl/resource/IMG_351111.jpg O jakie mniameczne :) Dzięki. JEstem jak kupka nieszczęścia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.12.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 biedny Nefuś podwójnie biedny:( łączę się z Tobą w bólu bo jak mnie antybiotyk nie wykończy to choróbsko na pewno da radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 10.12.2011 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Ciary mi przeszły po plecach jak skończyłam czytać. tym bardziej, że też miałam takiego "du...ka" fachowca....o rany, co człowieka może czekać i to za jego własne pieniądze \ dobrze, że napisałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.12.2011 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Cześć Amtluś. No krew mnie zalała. Taki facet zajęty, taki zarobiony, a nawet nie umie odprowadzenia poprowadzić jak trzeba. Zobaczymy cojeszcze wyjdzie, bo ten kondensat gdzieś się lał, a jak wiadomo to kwas. Mam nadzieję, że ludzie będą się trzymać od niego z daleka i już nikomu krzywdy nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 10.12.2011 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Ciarki mi przeszły po po plecach już jak czytałam o tej brakującej uszczelce!:eek: Jestem pod wrażeniem Twojego opanowania i dawania dalszej szansy wykazania się temu panu. Popieram Majkiego, powinien Ci zwrócić koszty naprawy i serwisu! Przecież ten piec ma jakąś gwarancję??? Jak zdrówko? Cytrynówka pomogła? Kruelcia przyjechała do mnie i przyłapała mnie na gorącym uczynku;) W związku ze zbliżającą się rekupremierą wpadły Misiaki Wspaniałe i zrobiły małą kartongipsową rozpierduszkę. Selki są zaprzeczeniem Twojego pana od gazu... zadzwoniłam do Nich z pomysłem przedwczoraj, dzisiaj mam już zrobione! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.12.2011 01:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 HIstoria z brakiem uszczelki to stara sprawa :) Hydraulik też do tego rękę przyłożył. Facet mnie parę złotych kosztował. Podobno się leczy ..Wiesz, że mi trzeba naprawdę zajść za skórę, żebym przestała dawać szansę. Ale tu już gość przegiął. Ja mu Rasia nic nie udowodnię - i tu jest problem. Teraz wiem, dlaczego tak mnie zwodził z przyjazdami. A Misiaczki są poza konkurencją, to wiadomo Kruelcia do Ciebie pojechała ode mnie Widziała mnie dziś jak wyglądałam ... jadę już na Dalacinie .. nalewka to mało:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 11.12.2011 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Kurcze, zdrowia życzę u mnie serwisant był, ale właśnie niechcący okazało się, że wkład kwasoodporny do komina źle został zamontowany, woda kapie na piec i za piec i też nie mogę się doczekać zamówionej wizyty serwisanta, bo hydraulika na oczy nie chcemy oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.12.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Ja nie wiem o co chodzi, ale zarówno hydraulicy jaki ludzie od kotłów to jakaś trefna profesja w Polsce.NIe chcę nikogo krzywdzić, ale naprawdę- trafienie fachowca graniczy z cudem.Ty sie Gosiek tylko ciesz, że to woda a nie kondensat (czyli kwas) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.12.2011 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Dlatego mąż ze znajomym sami spinali kotłownie. Całą podłogówkę , rozdzielkę i kotłownia to była ich praca... jest zrobione dobrze i działa, bez zastrzeżeń... Teraz zastanawiamy się nad solarami... i powiem, że zaproszeni "fachowcy" od solarów zrobili oczy na nasze rozwiązanie ogrzewania, o buforze to chyba niewiele wiedzieli, albo i nic... i na siłę chcieli nam dać drugi zasobnik 300l wody.. Ja się ich pytam tylko po co... jak nasz obecny ma 1300 litrów.... No bo tak się daje. Myślę schematami, żadnej przedsiębiorczości, pomysłów, rozwiązania już istniejącej instalacji, która jakby nie było , była robiona pod solary właśnie też... I jak tu nie robić samemu... Nawet może i zacząć montować solary... w końcu wiedzą nasi panowie co i jak, są dokładni i nie spartolą... Nefcia ... jazdy po bandzie z kotłem współczuję.... A czarna lista... pomoże tylko tym co trafiają na FM ... ale może też nas jest i sporo... A reszta... dadzą się nabić... w kondensat... Jak zdrówko dzisiaj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.12.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 zdrówko lepiej , ale dupy nie urywa ... słabieńka jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.12.2011 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Przytuliłabym Ciebie i energii dodała... i ciepełka zostawiła całą sobą.. ( dobrze, że mam czym;) ) Szkoda , że tak daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 11.12.2011 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 zdrówko lepiej , ale dupy nie urywa ... ... .... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.12.2011 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Przytuliłabym Ciebie i energii dodała... i ciepełka zostawiła całą sobą.. ( dobrze, że mam czym;) ) Szkoda , że tak daleko Już to zrobiłaś Dziś Cię wspominałam w kontekście zakupów do ogrodu na przyszły rok Mówiłam małżowi, że jak roślinki na żywopłoty to tylko w okolicach Arniki - bo w W-wie to nieeeeeeeeeeeee, nieeeeeeeeeeee, drogo :) Tylko jak to kuźwa przywieźć :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.12.2011 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 .... :) A Gwoździu taki tajemniczy uśmiech posłał nono... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.12.2011 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Jak to jak.... Wyjmij ze swojego turbolota tylne siedzenia, weź sporo foli, albo worków różnej wielkości , albo jednej, jedną sporą folię na dno samochodu, i aż się zdziwisz ile przywieziesz.... Kilkadziesiąt/kilkaset sadzonek... U mojego pana to i w doniczkach i z gruntu i w czasie kiedy Tobie będzie pasowało... wcześniej zadzwonię i podjedziemy... sobota?niedziela... wszystko jedno. Dla mnie będzie otwarte A co chcesz kupić i ile tego potrzebujesz? Bo jak jakieś tujki, cyprysy to dasz radę jedno na drugie, a resztę bardziej szlachetnych na wierzch... Tylko w kasę się musisz zaopatrzyć... bo ja tam zostawiałam kilkaset zł w tym sezonie... ale widziałaś ile ja mam tego zielonego... a ile jeszcze nie jest wkopane.... I nie wiem czy przez dwa sezony wydałam niecałe dwa tysiące... eeee chyba nawet nie... ale mam też kilka ładnych perełek... No i mój pan ma różne zielone... ma głównie to co jest odporne... bo badziewi co to przemarza to on nie chce, bo później się źle czuje wobec klientów... dożo sam produkuje.... z niego jest ogrodnik pasjonat.... Bardzo go lubię, choć też nie mam do niego za zakręt... ale dlatego jeżdżę , bo ma serce.... No i może blisko nie masz... ale jak policzysz wszystkie zielone + paliwo... to z całą pewnością wyjdzie Cie taniej niż u siebie... Weź swojego faceta i wpadnijcie na jakiś weekendzik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.