Nefer 05.05.2006 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Nefer - poczytalam o tujach.... hmmm ja wiem ze z sasiadami to trzeba zyc w z gozie ale..oooo rany jakie ja pieklo bym zrobila i tesciowej i samym sasiadom.... nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazic co by latało... mam bardzo silne zakorzenione poczucie własnosci... chyba " tesciowa " przestala by sie bac bulteriera a zaczeła mnie Trochę się zgotowałam... u mnie też właśnie to cholerne poczucie własności... a to dopiero początek - ciekawa jestem jak ukochana sąsiadeczka zniesie bluzgi robotników. Na prawdę nie mam ochoty robić III wojny, ale nie będę jej też życia umilać. Troszkę przegięła pałkę. Póki tam nie mieszkam - ma spokój, ale potem to ja zaczynam już jej współczuć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 05.05.2006 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Póki tam nie mieszkam - ma spokój, ale potem to ja zaczynam już jej współczuć... wow, zabrzmiało groźnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Póki tam nie mieszkam - ma spokój, ale potem to ja zaczynam już jej współczuć... wow, zabrzmiało groźnie Po prostu skończy się "wolność" wrzucanie śmieci przez siatkę i obcinannie roślin. Ponadto zamierzam się od niej odgrodzić - więc będzie partycypować w połowie ogrodzenia. DO tej pory nie robiłam z tego wielkiego halo ( jako pierwsi ogordziliśmy porządnie działkę - korzysta z tego 5 sąsiadów - od żadnego nie wzięliśmy gorsza. Nie mogłam już patrzeć na rozpieprzającą się zardzewiałą siatkę, więc zrobiliśmy ładnie, z podmurówką) a od jędzy kasę wezmę, a co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 05.05.2006 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Po prostu skończy się "wolność" wrzucanie śmieci przez siatkę i obcinannie roślin. Ponadto zamierzam się od niej odgrodzić - więc będzie partycypować w połowie ogrodzenia. DO tej pory nie robiłam z tego wielkiego halo ( jako pierwsi ogordziliśmy porządnie działkę - korzysta z tego 5 sąsiadów - od żadnego nie wzięliśmy gorsza. Nie mogłam już patrzeć na rozpieprzającą się zardzewiałą siatkę, więc zrobiliśmy ładnie, z podmurówką) a od jędzy kasę wezmę, a co... śmieci za siatke?? brzydko! a fe!! Nigdy dotąd nie zastanawialam się nad kosztami ogrodzenia... faktycznie, powinno byc wspólnie opłacone. Jakbyś wzięła od każdego z pięciu sąsiadów opłaty to zobacz, jakie tanie to ogrodzenie nagle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Po prostu skończy się "wolność" wrzucanie śmieci przez siatkę i obcinannie roślin. Ponadto zamierzam się od niej odgrodzić - więc będzie partycypować w połowie ogrodzenia. DO tej pory nie robiłam z tego wielkiego halo ( jako pierwsi ogordziliśmy porządnie działkę - korzysta z tego 5 sąsiadów - od żadnego nie wzięliśmy gorsza. Nie mogłam już patrzeć na rozpieprzającą się zardzewiałą siatkę, więc zrobiliśmy ładnie, z podmurówką) a od jędzy kasę wezmę, a co... śmieci za siatke?? brzydko! a fe!! Nigdy dotąd nie zastanawialam się nad kosztami ogrodzenia... faktycznie, powinno byc wspólnie opłacone. Jakbyś wzięła od każdego z pięciu sąsiadów opłaty to zobacz, jakie tanie to ogrodzenie nagle Eeeee no aż taka małpa to ja nie jestem I tak bym je postawiła i tak, ale od tamtej sąsiadeczki się muszę odgrodzić ( i z tego co widzę ona ode mnie też z tego co widzę) to ja jej biling wystawię zgodznie z prawem : Art. 152. Właściciele gruntów sąsiadujących obowiązani są do współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz przy utrzymywaniu stałych znaków granicznych; koszty rozgraniczenia oraz koszty urządzenia i utrzymywania stałych znaków granicznych ponoszą po połowie. Art. 154. § 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących, służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na granicy. § 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie koszty ich utrzymania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 05.05.2006 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Wiesz co Nefer nie chciałabym z Tobą zadzierać.Ale patrząc obiektywnie z boku - chyba też pokazałabym pazurki,gdyby ktoś mi ścinał tuje i przerzucał śmieci przez płot.Wszystko ma jednak swoje granice - cierpliwość też.Też bym postawiła mur/ek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Wiesz co Nefer nie chciałabym z Tobą zadzierać.Ale patrząc obiektywnie z boku - chyba też pokazałabym pazurki,gdyby ktoś mi ścinał tuje i przerzucał śmieci przez płot.Wszystko ma jednak swoje granice - cierpliwość też.Też bym postawiła mur/ek Bardzo lubię kamienną architekturę ogrodową :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 05.05.2006 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Architektura będzie monumentalna czy delikatna i koronkowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Architektura będzie monumentalna czy delikatna i koronkowa? Do 2 metrów monumentalna - powyżej muszą być okienka- strzelnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 05.05.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Ale diablica z Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Ale diablica z Ciebie. Oj jak chodzi o moje gniazdo to niebezpiecznie mnie zaczepiać :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.05.2006 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Nefer, wariatka ta Twoja sasiadka. Ale tez mam troche "innych" za plotem - co prawda - to ich plot, ale tez mysle o tym aby przy plocie posadzic thuje aby sie odizolowac bardziej...Wiesz moze jakie wysokie moga byc i jak blisko ich plotu? A z kolei inny sasiedzi sympatyczny bardzo.., ale pies ich lata po wsi i sie zalatwia tu i tam.., no dobra jeszcze nie jest tak zle, bo na dzialke nie bedzie mogl wchodzic, ale najbardziej to mnie martwi to, ze pala smieci raz w tygodniu, za zwyczaj na koniec tygodnia - czytaj wolne dni. No i jakby to jeszcze zrobili w miare szybko i nie palili plastikowych smierdzacych rzeczy.., ale u nich wlasnie sie tli po caly dzien i to taki zapach plastyku, az dusi... A ja chcialam na wsi pooddychac... ???????????? Co na to poradzisz, co ja mam z tym zrobić.., masz jakis paragraf???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Nefer, wariatka ta Twoja sasiadka. Ale tez mam troche "innych" za plotem - co prawda - to ich plot, ale tez mysle o tym aby przy plocie posadzic thuje aby sie odizolowac bardziej...Wiesz moze jakie wysokie moga byc i jak blisko ich plotu? A z kolei inny sasiedzi sympatyczny bardzo.., ale pies ich lata po wsi i sie zalatwia tu i tam.., no dobra jeszcze nie jest tak zle, bo na dzialke nie bedzie mogl wchodzic, ale najbardziej to mnie martwi to, ze pala smieci raz w tygodniu, za zwyczaj na koniec tygodnia - czytaj wolne dni. No i jakby to jeszcze zrobili w miare szybko i nie palili plastikowych smierdzacych rzeczy.., ale u nich wlasnie sie tli po caly dzien i to taki zapach plastyku, az dusi... A ja chcialam na wsi pooddychac... ???????????? Co na to poradzisz, co ja mam z tym zrobić.., masz jakis paragraf???? Najlepsza jest straż miejska :). W ustawie o odpadach jest jasno określone, co można palić a co nie można, że można palić szczątki roślinne ( prócz liści i trawy z tego co pamiętam) aczkolwiek może być tak, że gmina ma własną uchwałę w tej kwestii.. w wydziale ochrony środowiska wiedzą na bank. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.05.2006 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Dzieki Nefer, chyba sie musze rozeznac, bo oni sami nie wpadna na to, ze jest cos takiego jak srodowisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Dzieki Nefer, chyba sie musze rozeznac, bo oni sami nie wpadna na to, ze jest cos takiego jak srodowisko... Chyba w Izabelinie pod Warszawą jest całkowity zakaz palenia ognisk na posesjach ( teren Kampinowskiego Parku Narodowego) i jest to decyzja gminy. Aczkolwiek można robić grille - co robią rodacy ? - palą śmieci w grillu ! jakie to proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 05.05.2006 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Ja też odpadam, ale zaciskam zęby i jadę dalej - nie mam tego komfortu , żeby odpuścić , bo jak ja bym się na Forum pokazała :) mam dokładnie tak samo jak Ty Nefer. Czasami mam dość wszystkiego, brakuje mi sił, czasu i cierpliwości, "ale zaciskam zęby i jadę dalej" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Ja też odpadam, ale zaciskam zęby i jadę dalej - nie mam tego komfortu , żeby odpuścić , bo jak ja bym się na Forum pokazała :) mam dokładnie tak samo jak Ty Nefer. Czasami mam dość wszystkiego, brakuje mi sił, czasu i cierpliwości, "ale zaciskam zęby i jadę dalej" Ano widziałam. widziałam :) i zazdrość bierze...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 05.05.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Dzieki Nefer, chyba sie musze rozeznac, bo oni sami nie wpadna na to, ze jest cos takiego jak srodowisko... Chyba w Izabelinie pod Warszawą jest całkowity zakaz palenia ognisk na posesjach ( teren Kampinowskiego Parku Narodowego) i jest to decyzja gminy. Aczkolwiek można robić grille - co robią rodacy ? - palą śmieci w grillu ! jakie to proste U nas jest zakaz palenia smieci, liści itp itd.. smieci jakoś nikt nie pali w grillu za to czasem plaa na obrzeżach w kotłowniach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Dzieki Nefer, chyba sie musze rozeznac, bo oni sami nie wpadna na to, ze jest cos takiego jak srodowisko... Chyba w Izabelinie pod Warszawą jest całkowity zakaz palenia ognisk na posesjach ( teren Kampinowskiego Parku Narodowego) i jest to decyzja gminy. Aczkolwiek można robić grille - co robią rodacy ? - palą śmieci w grillu ! jakie to proste U nas jest zakaz palenia smieci, liści itp itd.. smieci jakoś nikt nie pali w grillu za to czasem plaa na obrzeżach w kotłowniach... jasne, to mówi ustawa. ALe czy ogniska można palić na posesjach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 05.05.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Dzieki Nefer, chyba sie musze rozeznac, bo oni sami nie wpadna na to, ze jest cos takiego jak srodowisko... Chyba w Izabelinie pod Warszawą jest całkowity zakaz palenia ognisk na posesjach ( teren Kampinowskiego Parku Narodowego) i jest to decyzja gminy. Aczkolwiek można robić grille - co robią rodacy ? - palą śmieci w grillu ! jakie to proste U nas jest zakaz palenia smieci, liści itp itd.. smieci jakoś nikt nie pali w grillu za to czasem plaa na obrzeżach w kotłowniach... jasne, to mówi ustawa. ALe czy ogniska można palić na posesjach ? ogniska nie wiem nie widziałam nigdy żadnego poza grillem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.