Nefer 05.07.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 Kochani, już mi trochę przeszło i może przesadzam, ale rzeczywiście przyzwyczili mnie do opowiedniego poziomu usług. Ano będę po prostu bezlitosna - obciążę za wszyskie koszty i już, a to co muszą poprawić- poprawią i już. W końcu to ja robię przelew. A i reklamę umiem zrobić... howk Nefer cieszyć się, że tylko tynki robili i już ich oglądać nie musisz Jeszcze nie zrobili Ale widzimy sie w poniedziałek. A to z punktu widzenie mojego zdrowia psychicznego bardzo dobrze, bo sobie ulżę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 05.07.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.07.2008 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem oni mają szczęście, że w piątek się nie spotkaliśmy. Teraz już mi wkurw przeszedł - został zimny gniew. A to u mnie gorsze niż wkurw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 06.07.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem ooooooooo znam to dobrze..... pierwszy raz miałam tak z alarmem, jak usłyszałam że moja standartowa instalacja to 4 czujki ruchu....a potem miałam rozmowę, gdzie depesie nie bardzo chcieli słyszeć o innym instalatorze, bo mieli już wszystko ugadane z Solidem. no ale dopięłam swego....ale ile się przy tym nagadałam................do męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.07.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem oni mają szczęście, że w piątek się nie spotkaliśmy. Teraz już mi wkurw przeszedł - został zimny gniew. A to u mnie gorsze niż wkurw Ooooo, to ja tez tak mam. Jak juz zaczynam coraz ciszej mowic tonem nieznoszacym sprzeciwu, to kazdemu grzebkowi miekna kolana... Miesiace praktyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.07.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem ooooooooo znam to dobrze..... pierwszy raz miałam tak z alarmem, jak usłyszałam że moja standartowa instalacja to 4 czujki ruchu....a potem miałam rozmowę, gdzie depesie nie bardzo chcieli słyszeć o innym instalatorze, bo mieli już wszystko ugadane z Solidem. no ale dopięłam swego....ale ile się przy tym nagadałam................do męża Ty... Coś Ci nie pasuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.07.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 Ooooo, to ja tez tak mam. Jak juz zaczynam coraz ciszej mowic tonem nieznoszacym sprzeciwu, to kazdemu grzebkowi miekna kolana... Miesiace praktyki. No właśnie - dopóki wrzeszczę i "kurwię" jestem niegroźna. Gorzej jak mówię cicho i przez zęby. Moi przyjaciele i współpracownicy doskonale o tym wiedzą :) Niektórzy z pracowników tylko raz mieli okazję widzieć mnie w tym stanie. Ostatni raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.07.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem ooooooooo znam to dobrze..... pierwszy raz miałam tak z alarmem, jak usłyszałam że moja standartowa instalacja to 4 czujki ruchu....a potem miałam rozmowę, gdzie depesie nie bardzo chcieli słyszeć o innym instalatorze, bo mieli już wszystko ugadane z Solidem. no ale dopięłam swego....ale ile się przy tym nagadałam................do męża Ty... Coś Ci nie pasuje? Czyli - developerzy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.07.2008 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Cześć Wojowniczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.07.2008 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 kurcze a jakaś sirota normalnie pod tym względem jestem. najpierw się nawpieprzam i nagadam co to ja im nie zrobię jak ioch spotkam a potem grzecznie się zgadzam z ich stanowiskiem ooooooooo znam to dobrze..... pierwszy raz miałam tak z alarmem, jak usłyszałam że moja standartowa instalacja to 4 czujki ruchu....a potem miałam rozmowę, gdzie depesie nie bardzo chcieli słyszeć o innym instalatorze, bo mieli już wszystko ugadane z Solidem. no ale dopięłam swego....ale ile się przy tym nagadałam................do męża Ty... Coś Ci nie pasuje? Czyli - developerzy :) czasem pisze o nich depesie, bo słowo developerzy jest zbyt długie do napisania w ferworze rozmowy poza tym jeszcze jest w miarę miło, się dogadujemy, więc dobrze o nich myślę.....choć być może po jutrzejszym dniu - kiedy to mam odbiór techniczny domu, być może zrobię konkurs na inne określenie tychże panów.... do tych drugich Depesi - nie mam nic.... dzień dobry.... wszyscy wstali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.07.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 ja i owszem w dodatku udało nam się dogadac z naszym wykonawcą - osiągnęłam spokój, bo do tego momentu miałam strasznego stresa. ciekawe na jak długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 O to dzisiaj jest dzień spotkania z tynkarzami - chyba wybiorę inną drogę do domu, żeby przez przypadek i mnie się nie dostało witanko serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.07.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 cześć Maluszku eeeeeee może nie będzie tak źle....Nefercia pisała, że już jej wkurw przeszedł a zostało tylko spokojne ssssssssyczenie przez zęby, o ile syczenie przez zęby może być spokojne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 ale jak syyyyyyyyyyyyknie to też może być źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Dzień dobry :) Efilo wewnętrzny spokój i równowaga to podstawa - dobrze, że Ci się tak zrobiło. Moi tynkarze przy odbiorze domu Nitubagi to pryszcz - ciekawa jestem bardzo jak to się zakończy. Ja do swoich spraw jadę koło 14.00. no to SI JU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.07.2008 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 O to dzisiaj jest dzień spotkania z tynkarzami - chyba wybiorę inną drogę do domu, żeby przez przypadek i mnie się nie dostało Szkoda, ze nie mam tv bym sobie dzis wiadomosci posluchala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 07.07.2008 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 No to jak tam te tynkarze żyjom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.07.2008 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Cos czuje, ze ledwo dychajom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Jak przejżdżałam obok o było cicho. Może Nefer gdzieś ich ukradkiem wykańczała wieczorowe witanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Obyło się bez ofiar, ale facet miał taką minę, jakiej chyba jeszcze nie widziałam u żadnego mężczyzny To sie chyba nazywa STRACH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.