Nefer 07.07.2008 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Najważniejsze, że jak zwykle - wszystko pod kontrolą. To fakt - nie znoszę utraty kontroli - cos w tym jest :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 artowałam Ciekawe jak mieszkac bez prądu i gazu i kibla Nefer a nie żal ci będzie tej elewacji jak ci będą wiercić w niej gaz. My z powodu gazu poczekaliśmy, odbiorą to się przykryje Nie żal :) Ofiary w ludziach muszą być Pogadam z hydraulikiem, żeby mi od razu przy podłogówce może ten otwór zrobił Ja jakoś mało wrażliwa jestem - liczę się z ofiarami w ludziach i sprzęcie. W czwartek ekipa od klimy będzie ryła świeżutkie tynki :) Dobrze , że przed elewacją ta klima się zmieściła w terminie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 to przynajmniej dobrze, że się nie migają i zrobią poprawki A nie. Bardzo przepraszał szef, tłumaczył się, przyjmował każdą krytykę i obiecał, że przed wyjazdem wszystko poprawią. Generalnie nie jest źle... już to widzę, hehe generalnie nie spodziewałam się innej wersji Ja szczerze mówiąc spodziewałam się oporu. I wtedy pewnie wpadłabym w furię, ale się obyło bez rękoczynów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.07.2008 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Ja szczerze mówiąc spodziewałam się oporu. I wtedy pewnie wpadłabym w furię, ale się obyło bez rękoczynów Już wiem dlaczego ci od wykończeń dzwonią do mnie a nie rozmawiają face to face Wystarczająco groźnie brzmię przez telefon chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 07.07.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Dzień dobry chcialam powiedzieć Neferko jak ja bym tak chciała umieć jak Ty A umiem tak: w domu wkurw, a jak mam z nimi gadać to tak jakos nie umiem (dobrze, że małż troche bardziej niż ja umie ), a potem jestem zła na siebie, że nie umiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Nefer - czy ja mogę jakoś tak po przyszłym czwartku zajrzeć i oblukać tynk zewnętrzny? I ewentualnie porwać Ci ekipę? Przyrzekam nie macać łapkami tynku coby się nie wybrudził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Ja szczerze mówiąc spodziewałam się oporu. I wtedy pewnie wpadłabym w furię, ale się obyło bez rękoczynów Już wiem dlaczego ci od wykończeń dzwonią do mnie a nie rozmawiają face to face Wystarczająco groźnie brzmię przez telefon chyba Zarzuć ten zwyczaj - tylko f2f Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Dzień dobry chcialam powiedzieć Neferko jak ja bym tak chciała umieć jak Ty A umiem tak: w domu wkurw, a jak mam z nimi gadać to tak jakos nie umiem (dobrze, że małż troche bardziej niż ja umie ), a potem jestem zła na siebie, że nie umiałam Nic się nie martw - to tylko i wyłacznie kwestia wprawy. Jak się już mocno zjeżysz to samo wyjdzie :) Zobaczysz. Choć Ci nie życzę. Generalnie to moi nawet nie dali mi okazji wydrzeć ryja - no przecież na przywarowanego nie będę piłować, nie ? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Nefer - czy ja mogę jakoś tak po przyszłym czwartku zajrzeć i oblukać tynk zewnętrzny? I ewentualnie porwać Ci ekipę? Przyrzekam nie macać łapkami tynku coby się nie wybrudził Wchodzą po 15-tym lipca. Zapraszam kiedy chcesz - tylko mnie nie będzie , bo wyjeżdżam 19. lipca nad morze na 2 tygodnie. Ale zawsze możesz powiedzieć, ze jesteś ode mnie. A jak Ci się spodoba to spróbuj ich wyrwać. Co prawda są dość rozrywani - ale próbować trzeba. Tynki będą robić ze 2 tygodnie ( bo jeszcze będą się bawić z podbitką z OSB, ociepleniem sufitu w garaż i oświetleniem na podbitce i takimi tam..) Także spokojnie możesz wpadać. Poślę Ci sms-a jak już się zjawią na budowie - wiesz jak to się zdarza z terminami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Nefer - czy ja mogę jakoś tak po przyszłym czwartku zajrzeć i oblukać tynk zewnętrzny? I ewentualnie porwać Ci ekipę? Przyrzekam nie macać łapkami tynku coby się nie wybrudził Wchodzą po 15-tym lipca. Zapraszam kiedy chcesz - tylko mnie nie będzie , bo wyjeżdżam 19. lipca nad morze na 2 tygodnie. Ale zawsze możesz powiedzieć, ze jesteś ode mnie. A jak Ci się spodoba to spróbuj ich wyrwać. Co prawda są dość rozrywani - ale próbować trzeba. Tynki będą robić ze 2 tygodnie ( bo jeszcze będą się bawić z podbitką z OSB, ociepleniem sufitu w garaż i oświetleniem na podbitce i takimi tam..) Także spokojnie możesz wpadać. Poślę Ci sms-a jak już się zjawią na budowie - wiesz jak to się zdarza z terminami. a to poczekam aż wrócisz z wywczasów. a propos - jak umawiamy się do Żelki? Mam coś kupić tzn. jakieś napoje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 a to poczekam aż wrócisz z wywczasów. a propos - jak umawiamy się do Żelki? Mam coś kupić tzn. jakieś napoje?Wpaść podejrzeć możesz zawsze :) Ja zrobię polędwice w winie. Co do napojów o się rządźcie, bo jak widzę za kierowcę będę robić, to sie nie wypowiadam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.07.2008 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 dobry wieczor coś stresująco się zrobiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 a to poczekam aż wrócisz z wywczasów. a propos - jak umawiamy się do Żelki? Mam coś kupić tzn. jakieś napoje?Wpaść podejrzeć możesz zawsze :) Ja zrobię polędwice w winie. Co do napojów o się rządźcie, bo jak widzę za kierowcę będę robić, to sie nie wypowiadam :) to gdzie się umawiamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 dobry wieczor coś stresująco się zrobiło Eeeeeee pełen lajcik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.07.2008 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 hehe ja to wystarczy że o tym czytam i już się stresuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 hehe ja to wystarczy że o tym czytam i już się stresuję Żartujesz Ale to może i lepiej być taką delikatną kobietką niż taką raszplą co pałą jej nie dobijesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 07.07.2008 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Dzień dobry chcialam powiedzieć Neferko jak ja bym tak chciała umieć jak Ty A umiem tak: w domu wkurw, a jak mam z nimi gadać to tak jakos nie umiem (dobrze, że małż troche bardziej niż ja umie ), a potem jestem zła na siebie, że nie umiałam Nic się nie martw - to tylko i wyłacznie kwestia wprawy. Jak się już mocno zjeżysz to samo wyjdzie :) Zobaczysz. Choć Ci nie życzę. Generalnie to moi nawet nie dali mi okazji wydrzeć ryja - no przecież na przywarowanego nie będę piłować, nie ? :) A co to przywarowany Choć faktycznie masz rację, że jak mnie już totalnie ktoś wku...rwi to.wrrrrrr......nie jest wtedy fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.07.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 A kuku Gdzie Ty nad młerze jedziesz???? Nasze polskie rodzime??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.07.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 A kuku Gdzie Ty nad młerze jedziesz???? Nasze polskie rodzime??? Nio Do Cetniewa Jak co roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 07.07.2008 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Dobrze, ze był ten weekend to sprawę z tynkarzami dalo się dzisiaj załatwić polubownie. Szybko to wszystko idzie. Myslę, że po wylewkach poczujesz się jak w swoim domu. Wtedy jest w nim tak czysto i ładnie! Potem przez kilka miesiecy znów jest bałagan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.