malgos2 19.08.2008 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Jeszcze dziala: widze, ze sobie pani nie radzi, chcialabym porozmawiac z kierownikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Moje ulubione pytanie : A pani to chyba nie lubi swojej pracy, prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.08.2008 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Ja na pierwszym roku studiow weszlam do sekretariatu, w ktorym postrach siala pani Jadzia - potwor okropny, ktory kazdemu studentowi sprawdzal odciski palcow zanim zaczal rozmowe. A ja wparowalam i mowie: a dlaczego pani taka niemila dla mnie jest? Do piatego roku mialam spokoj i obsluge bez zgrzytu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631440 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 19.08.2008 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Wow - Gość dawno niewidziany - witaj Amonite Cieszę się , że Ci się podoba...:) Wpadaj częsciej do mnie Ja wpadam bardzo często, tylko śladu nie zostawiam Podoba mi się bardzo (elewacja ofkors ), ale tak samo podoba mi się ten tekst " A pani to chyba nie lubi swojej pracy" No po prostu muszę tego kiedyś użyć! Jak również tego: " Widzę, ze sobie pani nie radzi, chciałabym porozmawiać z kierownikiem... " Nefer, ja wiem, że kosztowało cię to na pewno sporo nerwów, ale jaki efekt! Tyle osób teraz się nakręca na potencjalnych rozmówców w typie tej pańci - ale będzie jazdaaaa Drżyjcie urzędy! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631464 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.08.2008 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Nefercia, nadzieję nam przynosisz, Twoja ofiara nie idzie na darmo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631471 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 I o to chodzi. To nie tak, że oni są nietykalni, a jak już zapłace to mogę spadać. Całe życie mam zasadę : na pohybel skur...ynom. Nie umiem sie wycofać. I jesli komukolwiek te moje "przemiłe spotkania" pomogą to super Zawsze w urzędzie czekając na dobry humor pańci można sobie przypomnieć "następną razę" i zaraz człowiekowi lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.08.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Ale wiecie co, te kretynki wyczuwaja przeciwnika (tylko czasami sie myla biedne). Kiedys weszlam po jakies pierdzielone zaswiadczenie do US i oczywiscie lba znad biurka zadna nie podniosla mimo glosnego: dzien dobry. No to ja: czy ktoras z pan tu pracuje? Potrzebuje to i to... Oczywiscie - nastapila spychologia - najpierw MUSI pani zaplacic, bla, bla. No to ja sykiem posuwistym przeciaglym: ZAPLACONE - pieczatka na odwrocie prosze pani. I sprawa zalatwiona. A moja tesciowa, ktora ma "wiare w czlowieka" i z kazdym rozmawia jak z przyjacielem (artystka, 84 lata) chodzila do tych samych bab chyba ze 6 razy i ciagle czegos od niej chcialy. Normalnie babska przegiely. Szkoda, ze mne tam nie bylo, bo bym pozabijala. Kobita - fakt, ze wyglada dobrze, ale staruszka, a babskom nie wstyd przeganiac z jednego miejsca w drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631487 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Fakt - czasem wyczuwają. Jak poszłam do gazowni i wszystkie biurwy siedziały i piły kawę to zapytałam tylko czy im nie przeszkadzam :) Ale ja już wiem dlaczego panie od promocji w marketach mnie nie zaczepiają Instynkt samozachowawczy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.08.2008 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Nefercia, z tym instynktem samochowawczym coś jest!!!! Mnie też panie od promocji niezmiernie rzadko zaczepiają ... chwilami miałam nawet żal do nich o to... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631500 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.08.2008 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Ja to musze ryknac zawsze, bo wygladam niewinnie. Chociaz mam opadajace kaciki ust, wiec latwo mi zrobic ponura mine. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631508 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Mam wrażenie, że sposób poruszania sie ma wpływ na takie reakcje. Jesli poruszamy się w zdecydowany sposób to niejako odstraszamy. A gdy "zwiedzamy" to jesteśmy potencjalną ofiarą Spróbuj Małgosia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.08.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. Masz jakis tekst na nich? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631543 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 19.08.2008 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było. Mnie panie od promocji też nie zaczepiają tak samo ludzie od różnych ulotek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631548 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. Masz jakis tekst na nich? POzdrawiam ich gestem papieża Działa - trzeba zacząć wtedy, gdy pacjent z ulotka namierza Cię i robi pierszy ruch by podejść Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631551 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 19.08.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Tylko czasami rzeczywiscie zwiedzamy... W zasadzie z promocjostessami nie mam wiekszego problemu, najczesciej je ignoruje. Najgorzej jest z ulotkarzami - czasami tak sie ustawia, ze nie ma ich jak minac. Masz jakis tekst na nich?Od razu mówię, tonem nieznoszącym sprzeciwu : nie, dziękuję i mam mord w oczach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631554 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było. Mnie panie od promocji też nie zaczepiają tak samo ludzie od różnych ulotek Bo Ty masz wzrok dziki W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631555 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.08.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Ja mam tylko mord w oczach i odmownie kiwam głową ... jak dotąd pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631572 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 19.08.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było. Mnie panie od promocji też nie zaczepiają tak samo ludzie od różnych ulotek Bo Ty masz wzrok dziki W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają o cholibka chyba czas się zmienić byłam już tam też wpadniesz do mnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631574 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 19.08.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 To teraz idźcie przeczytać list z gazowni, u mnie w dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631576 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.08.2008 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Przyznaję się, że też się uśmiałam jak przeczytałam opowieść Stoenową chociaż będąc na Twoim miejcu wcale by mi do śmiechu nie było. Mnie panie od promocji też nie zaczepiają tak samo ludzie od różnych ulotek Bo Ty masz wzrok dziki W komentarzach Nitubagi na Ciebie czekają o cholibka chyba czas się zmienić byłam już tam też wpadniesz do mnie ? Hę coś widziałam o haśle "jutro". A jutro to ja mam urwanie jajec Czyli : - o 10.00 spotkanie z moim Inwestorem Zastępczym - o 12.00 wizyte Klienta - o 13.00 lunch z Klientem mam nadzieję wsadzić ją w taxi ok 15.00 A to Wy będziecie już po imprezie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/45637-komentarze-do-dziennika-nefer/page/237/#findComment-2631584 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.