Komentarze do dziennika Nefer

[Nefer]

Panowie się zameldowali, że są. Ale w deszczu jadą po wciągarkę. Jak nie będzie lało wracają...Teraz tylko siąpi...

No to dadzą radę

[wu]

u mnie słońce świeci

Nefcia nie przewrażliwiona tylko zapomniałaś już jak było z małymi a w trakcie to człowiek odporności nabiera ja też na początku na krok nie odstępowałam a potem przywykłam i kontroling na odległość póki co schodów nie ma choć u Ani odkryłam że strasznie cwane dziecko mam nie umie sam wejść w pozycji pionowej na schody to co wymyślił ano jedno kolanko na stopień wyżej potem drugie kolanko i już klęczy potem powstań i znowu kolanko stopień wyżej drugie i powstań i tak bestia na schody właziła a brameczkę na zabaezpieczenie dorobić czy kupić to nie problem

[dobroszka]

dały dzieciom zupełnie wolną rękę na oswojenie się z miejscem i ze sobą nawzajem.

 

o proszę jakie mądre. Nie często się to zdarza - nauczyciele czuja raczej nieodpartą konieczność animowania absolutnie każdego ruchu dziecka, plus oczywiście ton nakazująco - zakazujący. Tłumaczą to potem konsekwencją ( z którą nie ma to absolutnie nic wspólnego) a efekt jest taki, że dziecko nie chce bo Pani jest bee ( i tu akurat dziecko ma rację - Pani rzeczywiście jest be).

 

Jak duża jest Helenka (pytam o wiek rzecz jasna a nie o rozmiar )

 

Helenka w maju skończyła dwa lata , czyli dwóch miechów jej brakuje do dwóch i pół roku. A rozmiarowo jest wyrośnięta - wszyscy na oko dają jej co najmniej trzy latka

Pędzę , bo na 11:30 musimy być w przedszkolu

[aniawmuratorze]

Neferko z braku czasu zaglą do Ciebie tylko z doskoku

Piękny kominek i tam przyjemnie się od razu zrobiło i domowo

 

Tak popatrzyłam na półki ktore wymyśliłaś - świetne i mebli nie trzeba

[aniawmuratorze]

Moje dziecko (3,5 l) jest tak zafascynowane przedszkolem że teraz jak była przez tydzień chora w domu to codziennie musiałam wymyślać dlaczego jeszcze nie może pójść ................. ale dzisiaj to już pełnia szczęścia bo w przedszkolku byle jej tylko naleśników musem truskawkowym nie polali

[Nefer]

Neferko z braku czasu zaglą do Ciebie tylko z doskoku

Piękny kominek i tam przyjemnie się od razu zrobiło i domowo

 

Tak popatrzyłam na półki ktore wymyśliłaś - świetne i mebli nie trzeba

A dziękuję A rzeczywiście - półeczki są , bo ja mebli nie lubię

[kami-lla]

Gres jest piekny, bo to półpoler. Wiecie - takie trochę górki i dołki.

Wiem - będę płakać jak będzie brudny - jednak się zakochałam.

 

Ale.... gdyby nie udało się kupić tego gresu, to będzie inny.

 

Ale ten będzie jasny, matowy i jakby go nazwać - bazaltowy ? Taka też nie do końca równa powierzchnia.

_________________

 

 

ta nierówna powierzchnia to w codziennym życiu skarb. Mam taką w łazience w obecnym mieszkaniu - własnei dzieki tej nierownej powierzchni nie widać zacieków pod prysznicem. Światło odbija się pod róznym kątem i powstają fajne efekty!

Chyba że jesteś pedantką - to wtedy oczywiscie jest to mocne wyzwanie.

 

K

[kamyk68]

Czegoś nie wiem łoooo co chodzi?????

[Nefer]

ta nierówna powierzchnia to w codziennym życiu skarb. Mam taką w łazience w obecnym mieszkaniu - własnei dzieki tej nierownej powierzchni nie widać zacieków pod prysznicem. Światło odbija się pod róznym kątem i powstają fajne efekty!

Chyba że jesteś pedantką - to wtedy oczywiscie jest to mocne wyzwanie.

 

K

O dzięki - do pedantki to mi straaaasznie daleko

[Nefer]

Czegoś nie wiem łoooo co chodzi?????

Co Ci streścić Kamyczku ?

[kamyk68]

Czegoś nie wiem łoooo co chodzi?????

Co Ci streścić kamyczku ?

Jusss wsysko wiem sorki i pozdrowionka oczywiście !!!!

[nitubaga]

Czegoś nie wiem łoooo co chodzi?????

Co Ci streścić Kamyczku ?

 

Nefercia - może ostatnie 112 stron

[kamyk68]

No z tym gresem o co chodzi ?????

[Nefer]

No z tym gresem o co chodzi ?????

to był cytat z mojego dziennika strona ostatnia :

 

Znalazłam też gres do hallu i kuchni.

 

Jest bajeczny - ma tylko jedną wadę - jest prawie biały :)

I ma też drugą wadę - chyba nie jest już produkowany. Dziś poszedł fax do fabryki z zapytaniem czy jakaś pleta się nie zapętała.

 

To też Pamesa - nazywa się Aveue Bianco Semi.

Tu na zdjęciu lepiej widać strukturę na Nero ( tej czarnej na ścianie) ale ta jasna ma taką samą strukturę:

 

http://www.onthetiles.co.za/typo3temp/pics/52cee0d655.jpg

 

Gres jest piekny, bo to półpoler. Wiecie - takie trochę górki i dołki.

Wiem - będę płakać jak będzie brudny - jednak się zakochałam.

 

Ale.... gdyby nie udało się kupić tego gresu, to będzie inny.

 

Ale ten będzie jasny, matowy i jakby go nazwać - bazaltowy ? Taka też nie do końca równa powierzchnia.

[kamyk68]

[kamyk68]

ale to było tydzień temu prawie to jak ja w moim wieku mam to pamietac :Dale gres fainy

[Nefer]

Kamyku, nie wstydzaj się Ja też nie znam swojego dziennika na pamięć :)

[kamyk68]

Kamyku, nie wstydzaj się Ja też nie znam swojego dziennika na pamięć :)

przecie wiesz

że ja to z tych wstydliwych i bojących

[aniawmuratorze]

mam jasne plytki w lazience ze strukturą nazwijmy to rozlanej wody nigdy więcej i odradzam - nie jestem pedantką ale żeby umyć podlogę muszę ją szorować szczoteczką do rąk na kolanach inaczej zostają brudy we wgłębieniach (mam to świeżo w pamięci z wczoraj)

[DPS]

Wypróbuj szczotkę ryżową na kiju od miotły (mozna kupić takie przykręcane do tegoż kija ryżówki), a potem zebranie nadmiaru wilgoci zwykłym mopem.

Działa, wiem na pewno, bo Teściowie uparli się na płytki jakby wysypane piaskiem w łazience ("nie będzie ślisko na mokrym").

Po dojściu do wprawy 20 minut i masz czysto.