Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nefer sorry że się wcinam :oops:

Aniu tu jest link do tego wątku :)

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76399

Ty się Agunia nigdy nie wcinasz :):) Masz u mnie abonament :) Dzięki za link.

 

A ja znów zapomniałam sprawdzić jakiej firmy ta nafta....... obiecuję jutro ( bo dziś babska impreza....- przyjaciółka się zakochała 4 miesiące temu i właśnie składają papiery na ślub :):) Teraz to trzast prast i po krzyku :):))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Eeee ! Nie rozklejaj się Nefer ! Ja Cię przytulę i pocieszę ! Nie martw się , jutro będzie lepiej ! A co ma być to będzie. Dom nie zając, nie ucieknie. Zrobisz sobie przynajmniej lekki odpoczynek, nabierzesz sił i jak ruszysz z kopyta, to.... domek w jeden sezon postawisz i na święta się wprowadzisz (ale mi się zrymowało :wink: ). Pamiętaj - nie ma tego złego ...

Otrzyj łzy , wyprostuj się i wybieraj kredyt ! ... czasu masz mało ... bo to trwa i trwa, i trwa :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się obiema łapami pod zdaniem z poprzedniego postu podpiszę:

NIE MA TEGO ZŁEGO COBY NA DOBRE NIE WYSZŁO!!!!

Testowałam to już nie raz i się sprawdza chociaż w różnej perspektywie czasowej!

Co do dołów to są częścią naszego życia i od czasu do czasu pozwlają pozbyć się tej złej energii - BYLE NIE TRWAŁY ZBYT DŁUGO!!!!!!!!!Nefer wiem jak to jest jak bardzo zależy a same kłody pod nogi ale wiem też , że najgorsze co wtedy można zrobić to starać się za wszelką cenę i kosztem wielu innych spraw dopiąć swego. Determinacja, konsekwencja i owszem są niezbędna ale nic na siłę bo na ogół się tego żałuje. Nabierz dystansu isystematycznie załatwiaj to co możesz. Relaks też Ci się przyda. Nabierzesz sił i innego spojżenia na plany i problemy. A w najmniej spodziewanym momencie wszystko SAMO zacznie się układać. Obiecuję!!!! Trzymaj się Dziewczyno!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Właśnie zdobywasz nowy zawód (Organizator Procesów Inwestycyjnych w skrócie OPI)

2. Nauka kosztuje.

3. Sama budowa to czysta przyjemność - może trochę poczekać

 

PS

Weż parę dni wolnego i jedź do Wrocławia - zagłębia szklarzy. tak dla orientacji bo swojego artystę już wybrałaś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neferko bierz się do kupy bo ......................do................ :evil:

Nie ma kołaczy bez pracy i takie inne duperele............... :roll:

Jak już wszystko pozalatwiasz to będziesz dumna że pokonałaś tą biurokrację i odczujesz NIEWYMOWNĄ ULGĘ

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Wierz mi na słowo :roll:

Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki za przypływ energii do pokonania papierologii :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOchani - dzięki Wam ( i Parrowi) ruszyła w końcu dupę do gazowni i perspektywy są obiecujące ( skąd we mnie tyle wiary ...)

A to z każdym kroczkiem bliżej.

 

Jesteście nieocenieni:

kasia64 , Krzysztofj,parr,Anetmar, AdrianoKomputero

Bardzo Wam dziękuję :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nefer, to Ty tez czekasz na piatek? :D Ja tez... :D

Na mojego meza...

Oj, strasznie dlugo zalatwia sie te wszystkie papierki...Szkoda gadac... :-?

 

Strasznie mi go brakuje. Zawsze jak wyjeżdża ( a teraz częściej wyjeżdża niż jest w domu) załapuję takie doły.

Tak, to się przytulę i mi lepiej. A jak go nie ma to jestem "psychicznie osłabiona" - brak wsparcia :)

Fizycznie też zresztą jestem "osłabiona" bo nie mogę usnąć w pustym łóżku. I nie to, że tęsknię czy zazdrość mnie żre :wink: ale po prostu przewracam się i już. Śpię po 4 h na dobę... I to też pewnie wpływa na mój nastrój......... a jeszcze jak trafię na jakąś rurę w gazowni... no to wybuch gotowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ruszyła w końcu dupę do gazowni i perspektywy są obiecujące ( skąd we mnie tyle wiary ...)

A to z każdym kroczkiem bliżej.

No wreszcie ! Teraz jest O.K ! :D

.... jak się czegoś bardzo chce, czegoś się pragnie ...., to wiara musi być !

I tej wiary czasem brakuje - ale zdescydowanie Forum i Kochane Ludki motywują - aż mi wstyd, że marnuję czas.

I zaglądam potem np. do Adrianki i co widzę ? Chałupa prawie gotowa. To sobie myślę : to jednak jest możliwe - ludzie budują - jakoś można. I mi lepiej :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neferko to rozumiem :lol: Porządna kobietka z Ciebie,lekcje odrobiłaś i zadziałałaś.Tak trzymaj a ja będę słała przyjazne fluidy :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Pozdrawiam :p

 

Te fluidy spowodowały, że nie wyjechałam pani E z dyńki w tej gazowni :):)

 

No widzisz jaka rozsądna jesteś?? :lol:

I co ważniejsze jak chcesz to możesz i idziesz do przodu :lol: a z przodu jak marchewka przed osiołkiem tak przed Tobą widnieje TWÓJ DOM :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...