Komentarze do dziennika Nefer

[Basia Z.]

Czekamy z niecierpliowścią na blaszaka

 

Achtam na blaszaka , ja bym chciał już zobaczyć fundamenty i Nefer stojącą na fundamencie z rączkami geście Kozakiewicza z dedykacją dla urzędników.

 

Echtam Wszysto po kolei. Najpierw blaszak, żeby było gdzie się schować przed deszczykiem, jak ją złapie w trakcie licznych wizyt na "palcu boju" A jak blaszak już stanie to i mury zaraz będą rosły i ni się obejrzymy a Nefer będzie stała na więźbie i do nas machała

[Nefer]

Czekamy z niecierpliowścią na blaszaka

 

Achtam na blaszaka , ja bym chciał już zobaczyć fundamenty i Nefer stojącą na fundamencie z rączkami geście Kozakiewicza z dedykacją dla urzędników.

 

 

Masz jak w banku :) Especially for you

[tosinek]

A jak gips?

[Nefer]

A jak gips?

W środę kontrola - sie obaczy. Nadal mamy tonową nóżkę.

 

A Ty jak ?

[tosinek]

to super, a u mnie bez zmian,zdjęcie może 31.08 ale w niedzielę, jadę na Mazury a jak chcesz się pośmiać to zajrzyj do mnie do dziennika, właśnie pisze się sztuka o stropie.

[DPS]

Nefer, a widziałaś moją nową jadalnię? Ciekawa jestem, czy Ci się podoba... Twoja na pewno będzie lepsza, ale zawsze...

[Nefer]

Nefer, a widziałaś moją nową jadalnię? Ciekawa jestem, czy Ci się podoba... Twoja na pewno będzie lepsza, ale zawsze...

 

Umarłam. Moja na pewno nie będzie lepsza. Jest po prostu piękna i ciepła. NIe wiem dlaczego, ale właśnie tak wyobrażam sobie dom z bajki.

Zupełnie cudowne miejsce..

[Nefer]

to super, a u mnie bez zmian,zdjęcie może 31.08 ale w niedzielę, jadę na Mazury a jak chcesz się pośmiać to zajrzyj do mnie do dziennika, właśnie pisze się sztuka o stropie.

Wiem, wiem, widziałam :)

[rrmi]

To się musi udać....

Alez oczywiscie , ze sie uda.

Kiedy zaczynasz?

[Nefer]

To się musi udać....

Alez oczywiscie , ze sie uda.

Kiedy zaczynasz?

 

Póki co chwila na uprawomocnienie. W tym tygodniu kredyt ( a równolegle dogadanie szczegółów umowy z ekipą, blaszak i rozwalenie ruderki).

Może Mariusz będzie mógł zacząć wcześniej - umawialiśmy się na początek września.

Mam nadzieję jak najszybciej.

Fundamenty będą się robić bez kredytu, także się nie pali....

Na szczęście spadają ceny materiałów....

[Anaor]

Jejuś 5 stron dziennika a budowa nawet nie ruszyła, to co będzie jak ruszy będę śledzić na pewno.

[tosinek]

Jejuś 5 stron dziennika a budowa nawet nie ruszyła, to co będzie jak ruszy będę śledzić na pewno.

Jak ruszy to Nefer zawinie się w 30 dni i nawet czasu dla nas nie będzie miała, pstryk pstryk i już stan surowy..........zamknięty

[Ela_i_Maciek]

A ja tak a'propos tego STOENU...

 

Ja się z nimi wożę od MARCA 2006 i dalej nie mam prądu, a w domu startują już wykończeniówki. Najpierw mieli zrobić do września, a potem do listopada 2006. W maju 2007 przysłali pisemko, że ze względu na przedłużający się termin realizacji, proponują nam.... ROZWIĄZANIE umowy, albo wydłużenie terminu istniejącej do września 2007, przy jednoczesnym ANULOWANIU odsetek karnych... Tacy słodcy są.

 

Jak złożyłem im wizytę, dowiedziałem się, że projekt "jest już w realizacji". Ale najpierw "trzeba uzgodnić projekt reorganizacji ruchu" (z policją, zarządem dróg miejskich i kimś jeszcze...), ponieważ w dwóch miejscach STOEN będzie musiał postawić na godzinkę samochód i zająć pół pasa drogi, aby technicy przepięli jakieś kable. Nadmienię, że rzeczoną drogą jeździ w porywach 20 samochodów na dobę i istnieje spora szansa, że nikt tego wozu STOENU tam nie zobaczy... Uzgodnienia potrwają 3 do 6 tygodni...

 

Z gazownią jeszcze gorzej. Umowa z lutego 2006. Termin przesunęli sobie już na maj 2008... I to pewnie nie jest ostatnia runda.

 

Zatem: łączę się w uwielbieniu dla STOENu.

[Nefer]

Gazownia Moja ulubiona. Od lutego 2006 jesteśmy w stałym kontakcie ( choć trudno to tak nazwać bo już kilka razy zmienili telefony dla "wygody klientów") co to są za sku....y...

[Aga J.G]

Nefer trzymam kciuki za wszelaką pomyślnośc i czekam na wieści

A budowę trzeba potraktować jako przygode bo inaczej może byż ciężko

Najważniejsze że ta przygoda ma wspaniały finał i zawsze trzeba o tym pamietać

[DPS]

Nefer, a widziałaś moją nową jadalnię? Ciekawa jestem, czy Ci się podoba... Twoja na pewno będzie lepsza, ale zawsze...

 

Umarłam. Moja na pewno nie będzie lepsza. Jest po prostu piękna i ciepła. NIe wiem dlaczego, ale właśnie tak wyobrażam sobie dom z bajki.

Zupełnie cudowne miejsce..

 

Nie, no na takie ciepłe słowa to nie liczyłam - dziękuję, Nefer!

A STOENowi nie odpuszczaj - te odsetki to oni by Ci naliczyli z radosnym piskiem, gdybyś coś się spóźniła z płaceniem. To niech oni też płacą. Nie ma, że boli!

[Amtla]

Nefer, Nefer....

 

Gratulki serdeczne. Wróciłam z urlopu - a tu takie wspaniałe wieści.

Należało Ci się KOBIETO

 

Już był taki moment, że myślałam o tym jak Ciebie przegonię. Ale tylko moment. Moja pani nie powiedziała mi "tylko" że w sierpniu nie pracuje. A od połowy lipca myśli o wakacjach. Zgroza. Ludzie są fajni.

 

Teraz po odpoczynku pełna mobilizacja i........pod górkę

 

Pozdrawiam serdecznie

[Aga J.G]

Nefer i co tam słychać u Ciebie ????

Jakaś taka cisza.... Czekam na wieści....

[tosinek]

Nefer biegasz z łopatą czy co? Że Cię nie ma???? Ja juz dom postaiłam, mam nowy gips na nóżce (tej samej) a Ciebie nie ma

tęsknie..........

[Żelka]

Nefer co slychac u Was?