Komentarze do dziennika Nefer

[Nefer]

Maluszku - dziś będę ok. 17.30 , bo sie z Kreulcią umówiłam Zapraszam.

[Maluszek]

Maluszku - dziś będę ok. 17.30 , bo sie z Kreulcią umówiłam Zapraszam.

to przyjadę

miło będzie się z Wami spotkać

[Nefer]

dzień dobry

Nefercia gratulacje kolejnej okrągłej cyferki ale jak poczytałam te ceny to mi się pić odechciało oby trafiały Ci się same takie wspaniałe weekendy a jutro zobaczysz będa same dobre wieści musi tak być o której jedziecie??

 

Rano potwierdziliśmy wizytę.

Małż jedzie sam (okkkkkkkkk ) rusza dziś koło 16.00. Wizytę ma jutro o 11.00 w Piekarach. Pewnie coś dziś wieczorem z Duchem zarządzą (że niby jakaś wódka, dziwki, reklax )

[Nefer]

Maluszku - dziś będę ok. 17.30 , bo sie z Kreulcią umówiłam Zapraszam.

to przyjadę

miło będzie się z Wami spotkać

 

To fajnie - do zobaczenia

[Maluszek]

dzień dobry

Nefercia gratulacje kolejnej okrągłej cyferki ale jak poczytałam te ceny to mi się pić odechciało oby trafiały Ci się same takie wspaniałe weekendy a jutro zobaczysz będa same dobre wieści musi tak być o której jedziecie??

 

Rano potwierdziliśmy wizytę.

Małż jedzie sam (okkkkkkkkk ) rusza dziś koło 16.00. Wizytę ma jutro o 11.00 w Piekarach. Pewnie coś dziś wieczorem z Duchem zarządzą (że niby jakaś wódka, dziwki, reklax )

Taki zestaw od razu go wyleczy

[OK]

Cześć Nefer

 

Ponowne gratulacje

 

A nie mogłabyś dać czegoś pijalnego?

Się zastanawiam, co się robi z taką flaszką po wypiciu... Przerabia na bijou?

[kamlotek]

Poczęstowałam się

Tylko jak to pić,żeby żadnej kropli nie uronić ,a ręce by mi drżały jak nic

Pozdrawiam i dziś puszczę totka, zapłacę podatek od głupoty ,może spróbuję kiedyś,nie szkoda by mi było.

pomyśleć ile to można za jedną butelczynę

[wu]

ło matko Nefcia albo Go to zabije albo wzmocni a jak tylko coś bedziesz wiedzieć dawaj znać

 

a proszę Ducha niech Duch słucha i oszczędnie ekspolatuje małża Nefci

[Nefer]

Cześć Nefer

 

Ponowne gratulacje

 

A nie mogłabyś dać czegoś pijalnego?

Się zastanawiam, co się robi z taką flaszką po wypiciu... Przerabia na bijou?

 

Tequilka jest niczego sobie - głowa po niej nie boli

A potem się oprawia butelkę w ramkę i nad kominek (za szkłem)

[Nefer]

Poczęstowałam się

Tylko jak to pić,żeby żadnej kropli nie uronić ,a ręce by mi drżały jak nic

Pozdrawiam i dziś puszczę totka, zapłacę podatek od głupoty ,może spróbuję kiedyś,nie szkoda by mi było.

pomyśleć ile to można za jedną butelczynę

 

Są pewnie tacy, co skrzynkami to kupują - zakładam się, że wcalenie jest taaaakie dobre :)

[Nefer]

ło matko Nefcia albo Go to zabije albo wzmocni a jak tylko coś bedziesz wiedzieć dawaj znać

 

a proszę Ducha niech Duch słucha i oszczędnie ekspolatuje małża Nefci

Jutro po południu coś będę wiedzieć to dam znać.

Chłopaki sobie poradzą

[MonikaC]

Witanko..

 

Koza no nieźle - u mnie to by była normalka bo ciągle krowy, kaczki, kury, konie Kondzio ma zabawę. Wczoraj drze się niemiłosiernie bo zobaczył przez okno cielaczka że niunio idzie

[Nefer]

:) Proooszę Cię :)

Mamy teorię z małżem, że zakupili ją zamiast kosiarki. Może pożyczą ? Z gruzem sobie nie poradzi, ale na śmieci jak znalazł

Dziś byłam zbyt zszokowana, ale jutro puknę jej fotkę

[wu]

Nefercia to czekam na dobre wieści

koza noooooooooo nieźle a mleczko też będzie w sumie koza wszystkożerna jest to i za gruz mogłaby sie wziaść

[ghost34]

witam dopiero zaczolem rozpoznawac niektore dziweki ..4 strony nabazgraly nie dom rady

[nitubaga]

jestem

 

 

aleście nastukali przez weekend

 

Nefcia trzymam kciukasy - Ty wiesz, nie ?

 

 

Pasie ma pieska? ooooooo super.... a są jeszcze? może mojny jakby pomacał... to by się złamał... on chce, ale za rok, dwa....

[Nefer]

Pieski są zajebiście całuśne i bardzo grzeczne oraz zrównoważone psychicznie. bardziej od oglądających

[Nefer]

Mam zsypy , ale nie mam aparatu

[ghost34]

cos za cos tomek poozna przyjedzie a jutro wraca wiec z impry nici

[Nefer]

Strasznie stetryczał ostatnio

Ano wraca jutro to prawda. A powinien przyjechac normalnie - na czas czyli na imprezę Chyba, ze mu jakegoś call'a przywalili ... to się zdarza... następnym razem