Budować na działce teściowej ?

[Gość]

Budować na działce teściowej ?

 

NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tylko na swojej

[ja_robal]

Przedstaw notariuszowi dokładnie to co napisałem w poście powyżej - chętnie dowiem się, gdzie jego zdaniem US może "skubnąć" podatek i czy musisz czekać na zniesienie wspólwłasności 5 lat.

 

Nie ma takich opcji, jeśli tak twierdzi, to szybko zmień notariusza!

 

Przenoszę jeszcze jedno wyjaśnienia z innego watku. Też może ci się przydać (choć sytuację rodzinną masz inną, ale "obudowa prawna" jest ta sama. Artykuł pochodzi z "Rzeczpospolitej" sprzed kilku dni:

 

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051228/prawo/prawo_a_15.html

 

Prawo rodzinne

Podział małżeńskiego majątku bez podatku

 

Choć udziały małżonków w majątku wspólnym są równe, to w razie zniesienia wspólności mogą oni zgodnie ustalić, że jednemu z nich przypadnie majątek wyższej wartości, a drugiemu niższej. Taki podział nie pociąga za sobą żadnych skutków podatkowych.

 

Andrzej L. zawarł w 2004 r. z żoną umowę majątkową małżeńską wyłączającą wspólność ustawową między nimi. Małżonkowie zamierzają przeprowadzić notarialnie podział majątku wspólnego. W jego skład wchodzą m.in. nieruchomości: mieszkanie stanowiące odrębną własność (hipoteczne) i działka budowlana z rozpoczętą budową. Państwo L. chcą podzielić go w taki sposób, by tylko samochód oraz akcje na wspólnym rachunku w domu maklerskim przypadły w całości mężowi, a reszta majątku, w tym mieszkanie i działka, stały się wyłączną własnością żony. Andrzej L. pyta, czy taki podział nie będzie oznaczał, że żona otrzymuje darowiznę od niego i w związku z tym trzeba zapłacić podatek od darowizny.

Odpowiedź brzmi: nie. Nie jest to bowiem darowizna w rozumieniu kodeksu cywilnego, a zatem i w rozumieniu ustawy z 1983 r. o podatku od spadków i darowizn. Ustawa ta nie zawiera własnej definicji darowizny, dlatego o tym, co jest darowizną, decydują przepisy kodeksu cywilnego. Podział majątku wspólnego stanowi odrębną od darowizny instytucję prawną przewidzianą w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (art. 46). Jeśli zatem taki podział nie jest darowizną, to podatek od spadków i darowizn nie wchodzi w rachubę również w sytuacji, gdy podział jest nierówny i w sensie ekonomicznym ma cechy darowizny.

Dodać trzeba, że nie jest on też "nieodpłatnym zniesieniem współwłasności", o którym mowa w art. 1 ust. 1 pkt 4 ustawy z 1983 r. i które jest co do zasady opodatkowane, ale z istotnym wyjątkiem. Otóż jeśli dochodzi do niego między osobami należącymi do I grupy podatkowej (najbliższymi, w tym małżonkami), powiększenie majątku z tego tytułu jest zwolnione z podatku na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 15 tej ustawy.

i.l.

 

Witam!!!

 

Na dobry początek mam dwie prośby:

 

- jeśli masz ten artykół z Rzeczposp. to moze udałoby Ci się wkleić tekst w tym wątku?...

- o jakiej ustawie a 1983 roku mowa? Dziennik Ustaw nr?

 

Ze swojej strony mam pytanie dotyczące współwłasnosci. Mama chce dac nam kawałek (ok 1/4) działki, która stanowi jej wyłączną własność. Teoretycznie powinna przeprowadzić najpierw podział... ale to trwa 6 miesiecy podobno... Czy korzystając z ustanowienia współwłasnosci możnaby to przeskoczyć?

 

Widzę to tak:

- Mama daruje mi i żonie tyle ziemi (udział w działce) ile może w ramach I stopnia pokrewieństwa (razem o wartości ok 18000zł co stanowi wartość ok. 1/20 całej działki)

- występujemy jako współwłaściciele o pozwolenie na budowę i zaczynamy budować dom (nasz, na końcu działki).

- Jak mamy fundamenty występujemy o wyłączenie współwłasności - my bierzemy część wielkości 1/4 z fundamentami (ew. stanem surowym) i nie płacimy podatku bo to I stopień pokrewieństwa

 

Czy tak to się da? W ten sposób moglibyśmy ruszyć z budową duzo wcześniej... czy nie kazaliby nam jej wstrzymać w momencie złożwnia dokumentów o zniesienie współwłasnosci?

 

Z góry dzięki za odpowiedź! Jak mozesz napisz gdzie szukać odpowiednich przepisów prawnych!

[oskar0259]

Cały artykuł z "Rzeczpospolitej" jest zamieszczony pod linkiem (wiem, że po tygodniu dostęp jest płatny, stąd skopiowałem).

[oskar0259]

A ustawę masz m.in. tu

http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/1997/0089.htm

Link już archiwalny, patrz post poniżej.

[oskar0259]

Muszę, niestety podać inny link, bo poprzednia strona zawiera treść nieznowelizowaną.

Podaję więc tekst ze strony Ministerstwa Finansów:

http://www.mf.gov.pl/dokument.php?dzial=138&id=19082

[ja_robal]

Całą niedziele siedziałem i czytałem posty na temat współwłasnosci i moze coś takiego uda mi się zastosować - jeszcze zapytam jak pojadę do Urzędu Gminy w Łomiankach.

 

Mój pomysł:

1. Dostaniemy jako darowiznę udział w działce i staniemy się (jedno z nas) współwłaścicielami wraz z mamą (dotychczsową właścicielką)

2. wystąpimy o pozwolenie na budowę

3. po rozpoczęciu budowy, lub jej zakończeniu* wystąpimy o zniesienie współwłasności - nieodpłatne w I stopniu pokrewieństwa

 

*pytanie jest jedno, czy znoszac współwłasność i dzieląc tym samym działkę na dwie w czasie budowy, nie trzeba wstrzymać budowy i ponownie starać się o wszystkie papiery dla nowej działki powstałej w wyniku podziału??? WZ, pozwolenie... ktoś wie???? i jeszcze jedno, czy będąc współwłaścicielem można samodzielnie wystąpić o pozwolenie na budowę, czy trzeba wspólnie? Co po podziale poprzez wyłączenie współwłasnosci? Przepisuje się pozwolenie na jedną osobę, czy stara o kolejne, mimo, że budowa w toku?

 

Pozdrawiam

[oskar0259]

Moim zdaniem plan z pkt 1-3 jest dobry i zgodny z prawem (w pkt 3 wybrałbym rozpoczęcie budowy lub jej wczesny etap).

Nie musisz starać się o nowe pozwolenie na budowę (jeśli będzie na teściową lub na Was i na nią) - po prostu składasz wniosek o przeniesienie pozwolenia - procedura jest uproszczona - patrz inny z wątków, który był na forum ostatnio.

Możecie/możesz/może_Twoja_Żona wystąpić o pozwolenie bez teściowej (jeśli będziecie współwłaścicielami). Pozwolenie dostaniecie, bo możecie złożyć zgodne z prawdą oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.[/url]

[Majka]

Czy można ten manewr zastosować pomiędzy małzonkami? Mamy dom wybudowany na działce 54 ary, wartość ok. 500tyś. Całość jest na męża, bo działka była na niego

- darowuje /czy sprzedaje?/ mi udział w działce w wielkośi 1/20

- no i co dalej?

[oskar0259]

Moim zdaniem tak, ale realizacja zależy od notariusza (w miarę bystrego). Tok prowadzenia sprawy powinien być taki, o jakim pisałem Nefer (powyżej) i który został już "przećwiczony" (co prawda nie przeze mnie, ale znajomych).

Prawną możliwość takiej operacji potwierdza także artykuł z "Rzeczpospolitej".

[kazber]

Jak z tego wybrnac aby nie placic podatku, lub jak najmniej???????

 

 

3 lata temu tesciowie podzielili 56 arow na dwie dzialki. Ich dzialka jest od drogi z woda i sila. Mielismy budowac dom na naszej.

 

Na dzien dzisiejszy chcemy to robic na ich dzialce - jestesmy w trakcie zalatwiania papierkow na pozwolenie i wyboru projektu.

Mieszkamy na stale w USA. Dom chcemy budowac wspolnie ale nasz wsad planujemy na okolo 75% + 2 ksiazeczki mieszkaniowe /moja i zony/. Nie wiemy czy kiedykolwiek zamieszkamy w tym domu ale budujemy z mysla, ze tak. Zona jest ich jedynym dzieckiem. Spadek to podatek, darowizna tez.

Nie planujemy obecnosci podczas budowy, nie chcemy komplikowac.

Jesli juz to tylko pelnomocnictwo na tesciow. Tesciowie mowia- nie martw sie bo to i tak bedzie wasze i waszych dzieci.

Nie jestesmy bogaci aby budowac w Polsce bierzemy second mortgage.

 

Bede wdzieczny za rady jak rozmawiac z rejentem/szkolna kolezanka zony/.

 

Pozdrawim,

 

Kazik

[oskar0259]

Musisz pamiętać, że dom będzie tego, kto jest właścicielem działki (w tym przypadku są nim Twoi teściowie). Inwestując na ich działce podnosisz tylko wartość nieruchomości, którą w przyszłości (po śmierci swoich rodziców) odziedziczy Twoja żona. I zapłaci podatek nie tylko "od ziemi", ale również od domu (który w tzw. międzyczasie zbudowaliście).

Najlepiej byłoby więc, żeby działka, na której będziecie budować dom, była wasza. Jak? Rady jak powyżej, albo czekajcie na spełnienie zapowiedzi wicepremier Zyty Gilowskiej, tzn. zwolnienia od podatku darowizn w I grupie podatkowej.

[kazber]

Musisz pamiętać, że dom będzie tego, kto jest właścicielem działki (w tym przypadku są nim Twoi teściowie). Inwestując na ich działce podnosisz tylko wartość nieruchomości, którą w przyszłości (po śmierci swoich rodziców) odziedziczy Twoja żona. I zapłaci podatek nie tylko "od ziemi", ale również od domu (który w tzw. międzyczasie zbudowaliście).

Najlepiej byłoby więc, żeby działka, na której będziecie budować dom, była wasza. Jak? Rady jak powyżej, albo czekajcie na spełnienie zapowiedzi wicepremier Zyty Gilowskiej, tzn. zwolnienia od podatku darowizn w I grupie podatkowej.

 

 

Dziekuje Ci bardzo,

 

 

Problem mamy juz rozwiazany. Po rozmowie i naswietleniu sprawy tesciowie oddaja nam swoja dzialke. Mamy nadzieje, ze jej wartosc nie przekroczy sumy zwolnionej od podatku. Obawialem sie, ze bedzie konieczna nasza obecnosc w Polsce. Nasz rejent uznal ze nie jest to konieczne. Tresciwe pelnomocnictwo wystarcza do przejecia dzialki, prowadzenia budowy i likwidacji ksiazeczek mieszkaniowych.

Powiedziala, ze byc moze do punktu - ksiazeczek bedzie potrzebne potwierdzenie naszego malzenstwa w Polsce/ rejestracja?/.

Raz jeszcze dziekuje za pomoc. To samo uslyszalem od rejenta. Good job!

 

Pozdrawiam.

 

Kazik

[oskar0259]

No to sprawnego i oszczędnego budowania życzę (przy wsparciu teściów).

[laspalmas]

Niezła chistoria z tymi teściami

Moi teściowie też są w pożądku, ale uważam że dla zdrowia psychicznycho obojga stron teściowa żeby was odwiedzić musi zdjąć kapcie i ciepło się ubrać

[Nefer]

Niezła chistoria z tymi teściami

Moi teściowie też są w pożądku, ale uważam że dla zdrowia psychicznycho obojga stron teściowa żeby was odwiedzić musi zdjąć kapcie i ciepło się ubrać

 

 

Czasem nie ma opcji - teść po udarze mózgu, teściowa troszkę ostatno zapomina o różnych rzeczach. NIe mam siły jeżdzić wymieniać każdą żarówkę zdejmując kapcie i ciepło się ubierając

[laspalmas]

No cóż, czsami też tak bywa. Współczuje.

Życze powodzenia w budowie własnego domku. Niektórzy "fachowcy" potrafią dać w kość bardziej niż wściekła teściowa

[Nefer]

No cóż, czsami też tak bywa. Współczuje.

Życze powodzenia w budowie własnego domku. Niektórzy "fachowcy" potrafią dać w kość bardziej niż wściekła teściowa

 

 

To prawda :)

[laspalmas]

W piątkowej gazecie prawnej jest artykuł wspominający że są szanse, iż od 2007 r. nie będzie trzeba płacić podatków od darowizn i spadków Co wy na to? Ciekawe czy to przejdzie?

[Nefer]

W piątkowej gazecie prawnej jest artykuł wspominający że są szanse, iż od 2007 r. nie będzie trzeba płacić podatków od darowizn i spadków Co wy na to? Ciekawe czy to przejdzie?

 

A kto w tym kraju wie co będzie w 2007 roku ...

[laspalmas]

Cyba nikt ... niestety.

Młodych można dostać w tym bałaganie