wilcza75 29.12.2005 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 budowanie, to bardzo fajna sprawa jest, no nie? ....no TAK a że pisanie dziennika też bywa sympatyczne, a czytanie innych to już w ogóle jest the best - proszę o jak najwięcej... t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.12.2005 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Nastepny fajny dziennik bedzie. Witaj i pisz, pisz.., a my bedziemy komentowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 29.12.2005 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 W remontowanym nigdy rzeczywiście nie wiadomo która rura jeszcze pęknie (może to być np. pion ściekowy), który przewód wentylacyjny skrywa sadze sprzed wojny, który kabel się przepali i jakie jeszcze kukułcze jaja się trafią. My to przeżyliśmy w naszym pierwszym mieszkaniu. I to był argument za budową. No, ale z tym sufitem to hit! Dobra decyzja o sprzedaży. Czekam co dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 29.12.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Witam nowa "dziennikarkę" My podjeliśmy decyzję o budowie z tego samego powodu - dzieciaki: szt. dwa a mieszkanie coraz mniejsze Jestem bardzo ciekawa jak historia sie rozwinie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 29.12.2005 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 K 74 pretekst do posiadania domu? Dwoje dzieci jak u Was czy jedno jak u nas (ale za to jakie ) - obojętnie byle ten dom wymarzony jak najszybciej mieć. Oczekując na cud zamieszkania w swoim, będę pilnie śledzić Wasze zmagania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2005 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 K 74 Pisz....pisz...pisz...zaczyna się napradwe ciekawie{szczegolnie ta historia z domiskiem mnie zainteresowała}Czekam na więcej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.12.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Witaj I pisz pisz - bardzo ciekawa historia i jaka pouczająca Czekam na ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 29.12.2005 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie.Widzę, że historia naszej fatalnej nieruchomości wzbudziła zainteresowanie. Miałam zamiar nie wdawać się w tym miejscu w szczegóły, bo to temat na całkiem osobny dziennik, ale może ... ku przestrodze i dla potomności? A dzieci bardzo nam się udały, świetne są zwłaszcza kiedy śpią - tak jak teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 29.12.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Dla zainteresowanych i tych, co chcą stary dom kupić, zrobię teraz małą wycieczkę w przeszłość i streszczę po krótce nasze przygody z domiskiem. O tak, tak...bardzo zainteresowani jesteśmy Pisz prędziutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 29.12.2005 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Witaj Kasiu Baardzo fajny jest ten Twój dziennik. Potwierdza się mój prywatny pogląd, że najlepsze dzienniki piszą (przepraszam za wyrażenie) baby. Cóż za dramatyczna historia z tym domiskiem Zdecydowanie domagam się ciągu dalszego POZDRAWIAM PS - być może jesteśmy niemal sąsiadami - ja też jestem z Pyrogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 29.12.2005 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 29.12.2005 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 29.12.2005 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 Mąż się chciał odezwać w sprawie kosiarki, bo ona z silnikiem Hondy była i podobno dlatego przeżyła zderzenie z kamieniem. Mąż jest fanatykiem samochodów tej marki. Ale mu ocenzurowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 29.12.2005 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 ...być może jesteśmy niemal sąsiadami - ja też jestem z Pyrogrodu Niestety my po całkiem przeciwnej stronie Poznania Znaczy: stety, bo nam się podoba, ale niestety, bo nie za bardzo po sąsiedzku. Ale tak sobie kontycypuję na podstawie zapisów w Twoim dzienniku, że z moim Małżonkiem, to chyba jesteście kolegami po fachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 30.12.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2005 K 74 Straszna ta historia z tym domem...on Was naprawde nie lubił....może jakiś nawiedzony był?Nie straszyło Was tam coś? Dzięki Bogu opanowalaś się w pore bo niewiadomo do czego jeszcze mogłoby dojść ....ooooo.....np.....mogł Wam wogole cały się nocą rozlecieć.....brrrrr...az mi ciarki przeszły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 30.12.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2005 Hej, z której strony Poznania macie działkę? Daleko jesteście z papierami? Macie już wybrany projekt? U mnie 2 dzidzie, no chyba, że ze mną t0 3 Dzidzia starsza ma 7 lat-dziewczynka, a młodsza w kwietniu będzie mieć 2-chłopiec. Mam nadzieję, że dziecko Wam wydobrzało i już wszystko w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.12.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Roku 2006http://www.pikselstock.pl/obrazki/bank/s/sylwester%200568d.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 01.01.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Bardzo fajny dziennik! Mam nadzieję, że pociecha wyzdrowiała i czuje się dobrze? A mężowi, moż jednak trzeba kupić porządny kombinezon, rękawice, kask i takie tam, żeby mógł bezpiecznie działać na budowie...? Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 01.01.2006 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Jak to dobrze, że w porę postanowiliście zmienić swoje miejsce na ziemi ! Lepiej nie myśleć, co by Was jeszcze mogło tam spotkać To był ostatni "dzwonek". I bardzo dobra decyzja ! Gratuluję ocalenia ! Życzę powodzenia i wszystkiego dobrego ! Karaluchy pod poduchy ! A Z OKAZJI NOWEGO 2006 ROKU SAMYCH SUKCESÓW I SPEŁNIENIA MARZEŃ ! http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1213.jpg Serdecznie pozdrawiam ! -------------------- Agnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 02.01.2006 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Acidtea, Jagna - dziecko zdrowieje i mamy nadzieję, że za rok o tej samej porze zapomnimy już o bliskich spotkaniach trzeciego stopnia z niepublicznymi zakładami opieki zdrowotnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.