Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Domu z Widokiem?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wciornastku, po tonie wypowiedzi poznaję, że wakacje się udały :D . Uważaj na swoich Panów, żeby po tych % z dachu nie pospadali :wink:.

Wakacje rzeczywiście udane. Bo tam gdzie byliśmy jeżdżimy już od lat niemal jak do rodziny. To naprawdę super miejsce szczególnie dla kobiety z dzieckiem (a przez pierwszy tydzień byłam tylko z małą), no i do tego cena nader zachęcająca i super czyste jezioro do prywatnego użytku.

Ale czas wrócić do budowlanych zmagań.

Fachowcy działają szybko. Po % jest weekend więc chyba dojdą do siebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K74 ale ładnie Wa rośnie dom, cieszę się. Kiedy macie zamiar się wprowadzić?

U mnie jest podobnie, ja nie jeżdżę na budowę bo mąż zabiera samochód, ale potem oglądam zdjęcia.

Mam pytanko masz córeczkę Hanię i .... kogo jeszcze (napisałaś 2 ogony :D ).

Pozdrawiam Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężki orzech do zgryzienia: z jednej strony ekipa już na starcie daje ciała nawet dobrze nie wychodząc ze ścian parteru, a co będzie dalej?

Z drugiej strony, jak ich wygonicie teraz, może być ciężko ze znalezieniem następców.

 

Bo chyba planujecie jeszcze w tym roku zadaszyć?

 

Może trzeba poważnie porozmawiać poważnie z właścicielem firmy, no chyba, że to ekipa wolnych strzelców.

 

Ze zdjęcia widać, że róg wykusza też krzywo wymurowany?

 

Wiem, jak rozwiązać problem z wykończeniem ścian, po wczorajszym wymalowaniu pisakami siebie i tapety w pokoju dzięciecym przez mojego rojbrusa.

Żadne tynki anie gładzie, pomaluje ściany smołą i niech spróbuje znowu malować :lol:

A ile na wykończeniówce zaoszczędzę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze Kasiu no niezły fumel. U mnie też były wpadki ale nie takie :o :o . Raczej wynikające z małej dokładności projektu (nasz architekt to najsłabsze ogniwo).

Wyceniasz strop terriva. Już zamówiany jeśli nie to dam Ci namiary na firmę z której my zamawialiśmy. Było taniej niż w Pozku np u Muchy. I materiał naprawdę dobrej jakości.

Ja ostatnio też jestem podenerwowana - już tydzień opóźnia się transport dachówki :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żuczku, jestem dobrej myśli, bo zamartwianie się i tak nic nie pomoże.

Acidtea, no właśnie podstawową zaletą naszej Ekipy jest to, że wogóle jest. Ale w razie "W" mam kontakt na innego wykonawcę. Trochę droższy, ale przynajmniej jest nadzieja, że wreszcie zobaczę te mury. A pomysł ze smołą przedni :D .

Wciornastku wyceniam strop w Konbecie. Jeżeli masz jeszcze jakiś fajny namiar, to chętnie :D . Ale obawiam się, że jeżeli będziemy tak sobie z Panami Ekipą w paradę wchodzić (tzn. to co oni w jeden dzień zbudują, my zaraz rozwalimy), to z tym stropem chyba nieprędko :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastku wyceniam strop w Konbecie. Jeżeli masz jeszcze jakiś fajny namiar, to chętnie :D . Ale obawiam się, że jeżeli będziemy tak sobie z Panami Ekipą w paradę wchodzić (tzn. to co oni w jeden dzień zbudują, my zaraz rozwalimy), to z tym stropem chyba nieprędko :( .

Zdziwisz się ja szybko zawołają o strop. U mnie ze stropem dom stanął w 21 dni roboczych. Teraz jak ekipa wie że nie ma przelewek to może :roll: nie będzie więcej kłopotów. A namiar na strop wysyłam na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalcie ekipę - za papę i za BRAK TELEFONU DO INWESTORóW MOMENCIE ZOBACZENIA, ŻE BLOCZKI ROZEBRANE!!!!!

 

I mówi to kobieta (to ten dobry policjant ze znanej pary), szukająca zawsze za wszelką cenę rozwiązania, które uratuje obie strony.

 

Jeśli nie zrobicie tego czeka cię pilnowanie marnej ekipy tzn. wydzieranie się i awanturowanie o każdą poprawkę. Czyli zamiast jednej sytuacji nieprzyjemnej milion takich. Wiem, bo przeżyłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdo, chciałabym uniknąć wywalenia Panów, bo takie rozwiązanie, choć pewnie najrozsądniejsze w zaistniałej sytuacji, nie byłoby dla mnie zbyt korzystne. Ewentualna ekipa zastępcza ma full pracy i mogłaby wpadać do nas tylko w tzw. międzyczasie, a to by znaczyło, że do zimy nie będzie dachu :( . A na początku budowy myślałam, że zdążymy a palcem w d.... :-? .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na początku budowy myślałam, że zdążymy a palcem w d.... :-? .

Kasiu! Dawno do Ciebie nie zaglądałam, a tu takie rewelacje :o Niech pocieszeniem będzie dla Was fakt, że my mamy tylko wytyczony dom i nie wiemy, co dalej. Mieliśmy zacząć w zeszły poniedziałek i, niestety, klops :cry: Wprawdzie nasz Murarz wrócił już z wakacji, ale Jego pomocnicy jeszcze nie (i nie wiadomo, kiedy wrócą, bo nie dostali wizy...) A tak bardzo chcieliśmy przykryć przed zimą! Ale, co tam, nie traćmy nadziei :wink: Trzymam kciuki i życzę zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu! Mnie tez troche nie bylo i normalnie mnie zatkalo prz ekranie :-? Dobrze, ze ekipe ostro poginilas, bo po protu na tych wszystkich wykonawcow brak mi slow. Za kazdym [nawet tym dobrym] trzeba chodzic i wszystko palcem wytykac, sprawdzac czy o czyms nie zapomnial Dla mnie dobry wykonawca to taki, ktory szybko i bez szemrania poprawia swoje bledy. A idealny to taki, ktory powiadomiony i poproszony o pomoc wieczoerm nastepnego dnia rano przyjezdza, zeby ciebie ratowac i poprawiac bledy po innych. Na takiego, do ktorego w ogole nie moglabym sie przyczepic jeszcze nie trafialam :wink: Trzeba sie po prostu Kasiu uzbroic w cierpliwosc. Na marginesie hjak u mnie np. murarze cos spaprali to sami musili rozbierac tak, zeby material ratowac. Rece sobie kochana pourywasz jak bedziesz cala budowe cos poprwiac. Zostaw sobie sily na sprzatanie dzialki :wink:

 

I zdrowia zycze duzo, bo z chorej inwestorki mniejszy pozytek i glos juz nie ten :D Trzymam kciuki. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga, już prawie wracam do zdrowia. Dziękuję za życzenia.

Ekipa widać lubi takie ostre starcia, bo później pracują aż miło :-? .

A ściany rozbieraliśmy tymi rencami z obawy przed tym, że zaprawa do następnego dnia zwiąże i bloczki będą nie do odzyskania. To było nawet przyjemne zajęcie, w ramach zrobienia czegokolwiek przy budowie własnego domu :) . Chociaż zdecydowanie wolałabym wmurować ze dwie cegły, a nie je rozwalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K74 napisał:

Cieśla 25-30 zł/m2. O dekarzu jeszcze nie myślę, bo w tym roku tylko deskowanie i papa.

 

Czy deskowanie i papa daje jakieś korzyści? Napisz czemu taka decyzja.

 

K74 to skopiowałam ze swoich komentarzy. Odpowiesz mi na mmoje pytanie? :D ? :D ?

 

PS. Doszłaś do czego jest ta dziura w waszej ścianie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...