świercz1719500624 11.09.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 oj z tymi nadprożami to se polecieli - wyduś od nich lepiej jak to zostało zrobione! nadproża to poważna rzecz w domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 11.09.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Nadproża są ok . Kierownik sprawdził. Po wcześniejszych doświadczeniach z Ekipą byłam pewna, że znowu dali ciała. Ale tym razem wyszystko zrobili dobrze. Miejmy nadzieję, że dom się nie zawali. Przynajmniej nie w tym tygodniu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ogo 16.09.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 Dawno do was nie zaglądałam, a tu proszę już strop się układa. Gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 16.09.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 ogo, ja do Was po cichutku często zaglądam i zazdroszczę, bo Wasze pustaki i dachówki już się w dom zamieniły. A u mnie dopiero strop . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.09.2006 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Kasiu, jakiś czas mnie tu u Ciebie nie było, a tu proszę - DOM prawie gotowy . I skąś znam tą biel ścian... Ekipa jak widzę dostarcza Ci nie mało emocji i wrażen . Ale lepiej dwa razy burzyć to samo niż później patrzeć na krzywizny całymi latami. A miarka baaaardzo Ci się przyda. Mierz nią wszystko co da się zmierzyć i sprawdzaj, sprawdzaj, sprawdzaj ! POWODZENIA ! Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 21.09.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 ...DOM prawie gotowy ... Adriano, "prawie" czyni wieeelką różnicę . Ciągle mam jednak nadzieję, że zdążymy z dachem przed zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 21.09.2006 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Ech - ty to jestes Kobieta czołg. Juz cie widze jak z ta miarka latasz. Ale, lataj, lataj i mierz i sprawdzaj - ja nie mierzylam i etraz laduje full kasy w tynk i poprawki Twrdym trzeba byc jak ty i kazac wszystko poprawiac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 21.09.2006 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 ...DOM prawie gotowy ... Adriano, "prawie" czyni wieeelką różnicę . Ciągle mam jednak nadzieję, że zdążymy z dachem przed zimą. Kasiu, wrzesień jak na razie sprzyja budowaniu, a i zima ma być ciepła i łagodna. Nie martw się więc, z pewnością zdążysz, bo przecież niedużo już pracy zostało, aby zadaszyć domek. U mnie w zasadzie oprócz wieńca nie było ścian poddasza. Od razu przyszła więźba . Zobaczysz, wszystko będzie planowo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 22.09.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Iga, ja to wcale taka twarda nie jestem, a nawet bardziej mientka niestety . Tylko jak mam jakieś wątpilwości, to pytam Kierownika Budowy, a On za mnie załatwia całą czarną robotę . Adriano, rzeczywiście pogoda nam sprzyja . Kilka razy dziennie sprawdzam prognozę w necie i już się ludzie zaczynają śmiać, że mam syndrom rolnika przed żniwami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 22.09.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 ale poszło u ciebie.... szkoda tylko że budują a potem rozbierają lub burzą ale lepiej coś wywalić niż potem całe życie mieć krzywy słup a mnie sąsiedzi mówią że ojciec jest za dokłany.... tak se myśle - bardzo dobrze że jest dokładny!!!! bo niktóre klocki u nich wyszły właśniez braku ich dokładności....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 25.09.2006 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2006 To burzenie specjalnie mi nie przeszkadza, byle by efekt końcowy był zadowalający, czyli ściany proste. I żeby całe przedsięwzięcie, małymi kroczkami, ale jednak, przesuwało się po przodu. A Taty, to Ci, śwerczu, zazdroszczę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 28.09.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Kasiu a ja chciałabym coś więcej o tym twoim GWC żwirowym wiedziec, masz moze jakies schematy, koszty wykonania itp. Moze jakis link mi zapodasz, albo cosik wyslesz? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 28.09.2006 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Wszystko, co wiem, o GWC, to z forum i internetu. Skarbnicą wiedzy na ten temat jest adam_mk. Jakiś czas temu męczyłam Go moimi naiwnymi pytaniami i wydaje mi się, że teraz uda mi się GWC żwirowe zbudować tymi rencami (przy pomocy Panów Ekipy oczywiście ). Wycena, którą dostałam od firmy specjalizującej się w systemach wentylacji mechanicznej opiewała na 50 tys. zł . Z wrażenia nie zapytałam, czy to już z VAT-em. Moje wyliczenia kosztów całego przedsięwzięcia są następujące: 1) żwir płukany ok. 2000 zł 2) geowłóknina ok. 350 zł 3) rury fi 250 ok. 2700 zł 4) koparka 70 zł I jeszcze coś dla Panów Ekipy za robociznę. Mój GWC będzie miał wymiary 5x10x0,8 m. Jak zaczniemy go wreszcie budować (coraz bardziej wątpię, czy uda się w tym roku ), to na pewno zamieszczę dokładną relację i fotoreportaż w dzienniku . A trochę teorii do poczytania można znaleźć np. tutaj: http://www.rekuperatory.pl/gwc/gwc2.shtml http://www.instalator.pl/Nwymienniki/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 02.10.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Nio, nio małżonek zagodniony do pracy na Forum Ale postępy sš na budowie. Te schodki ta precyzja No i lokalny topinambur - to te żółte kwiatki. Fajne w wazonie trzeba zaparzyć końce bo inaczej więdnš. A po pierwszych przymrozkach radzę odkopać kwiatki i wycišgnšć przepyszne bulwy. Można ugotować jak ziemniaki w mundurkach sš lekko słodkawe. W ognisku lepsze niż ziemniaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 02.10.2006 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Małżonek się zaangażował, bo ja jakoś tracę serce do budowy . A o topinamburze już kiedyś słyszałam, tylko nie wiedziałm, że rośnie na naszej działce . Pokombinuję kulinarnie i dam znać, jak smakowało . Miło pomyśleć, że nie mamy takiego zupełnego ugoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonga 09.10.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Oj widzę, że u Was ciągle pod górkę. Rzeczywiście strop nie wygląda na najrówniejszy. Dziwiłam się, że az 3 tygodnie Wam go ukłądali, ale teraz widzę, że sporo tam różnych atrakcji macie, a i powierzchnia imponująca. Życzę Wam (i sobie przy okazji) rychłego zakończenia prac murowych. Oby z więźbą szło już ławiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 16.10.2006 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Kasiu co u Was słuchać. Jakie postępy, czy może przerwa technologiczna? Nic nie piszesz. Co z waszymi "fachowcami" vel popaprańcami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 18.10.2006 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Dużo się dzieje spraw poza budowlanych, a ponieważ na budowie nie ma żadnych spektakularnych postępów (ot, ściany kolankowe i wieniec dachowy), zawiesiłam na chwilę działalność literacką. Jak tylko się pozbieram, uzupełnię dziennik. A co tam Wciornastku u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 19.10.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Może się nieśmiało przypomnę... O kosztorysie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 19.10.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Acidtea, ja Ci ten kosztorys wysłałam już dawno temu . Na maila. Może coś z adresem nie tak? Sprawdziłam datę, to było 29.08.2006. Sprawdź swoją pocztę na wp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.