świercz1719500624 12.01.2007 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 witam. oj dawno nie zaglądałem.... a tu juz takie zmiany. widze że planujecie piękną dachówke - o super kolorze - no i karpiówka- tylko pozazdrościć... a co ty masz z tymi oknami?? Bo tylko on i Jezierski mają ciepłe szybki możesz rozwinąć to zdanie bardziej .... bo nie kumam.... - ciepłe szybki???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 12.01.2007 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Adrianko, odpoczynku nie będzie . Właśnie dzwonili z hurtowni, że dachówka przyjechała (miała być w lutym). Swoją drogą niezbyt to uczciwe, bo pewnie jest jeszcze ze starych zapasów (zamawiałam 2 tygodnie temu, więc raczej nie zdążyliby wyprodukować nowej), a cena już nowa . Iga, postaram się pilnować tych okien. Trzymaj kciuki . Świercz, wiesz, jak sobie człowiek wymyślił dom z silki (zimna ściana), ogrzewany pompą ciepła (nie wszystkie zimy w naszym kraju są tak łagodne jak tegoroczna; ciekawe jak będzie z wydajnością PC przy większych mrozach), to potem kombinuje jak ograniczyć do max straty ciepła. Ciepła szybka w M&S na współczynnik U=0,66, dodatkowo ocieplona rama U=1,2. No i już zaczęłam robić ciepłe skarpety na drutach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.01.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Adrianko, odpoczynku nie będzie . Właśnie dzwonili z hurtowni, że dachówka przyjechała (miała być w lutym). Swoją drogą niezbyt to uczciwe, bo pewnie jest jeszcze ze starych zapasów (zamawiałam 2 tygodnie temu, więc raczej nie zdążyliby wyprodukować nowej), a cena już nowa Coś takiego ! . Expresowa ta dostawa , szkoda tylko, że w nowych - wyższych cenach . Ja czekałam na dostawę miesiąc. Ale może dlatego, że dachówka , którą wybrałam jest mało popularna i rzadziej się sprzedaje więc nie mają jej na magazynach. Jednak słyszałam, że transporty z Niemiec są raz na cztery tygodnie i można się "wpasować" z zamówieniem akurat w momencie , kiedy upłynął już jakiś czas i właśnie zbliża się kolejny transport. Wtedy czeka się krócej. Odpoczynku nie będzie - no cóż lekko nie jest ... a kto powiedział, że będzie łatwo ? .... Kasiu, poszukaj dobrych stron tej ciągłej budowy. Przynajmniej domek będzie miał już swój daszek Trzymam kciuki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 13.01.2007 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Witaj ponownie! Więc spieszę z informacją, którą już pewnie znasz. Udało mi się wg Twoich wskazówek bezbłędnie tafić na Waszą budowę. Do tego nalezy dodać, że miałem troszkę szczęścia, bo akurat spotkałem Twojego męża - Maćka (mam nadzieję, że imienia nie przekręciłem, bo mam do tego skłonności. Jeżeli tak, to przepraszam ) W każdym bądź razie Twój mężczyzna, to sypamtiko człowiek, zaprosił mnie na Wasze włosci i oprowadził po domu. Muszę przyznać, że domsiko jest wielkie! I do tego ładne. Bardzo podobał mi się salon połączony z kuchnią, z tarasem i z drugim salonem z kominkiem. Te trzy pomieszczenia parwdopodobnie mają większy metraż niz nasz domek Trzymam kciuki za dalsze etapy prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 13.01.2007 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Tak, tak Marzinie, mój mąż to Maciek . Robi dobre wrażenie, więc wysyłamy go zwykle jako forpocztę . Te trzy pomieszczenia, o których mówisz (kuchnia, jadalnia i salon) mają łącznie 51,4 m2. Gdyby dodać jeszcze taras, to wychodzi prawie 60 m2. Jednak mniej niż Twój domek . Adrianko, dachówka poleży w hurtowni aż do marca, bo dopiero wtedy ekipa dekarzy zacznie działać. Więc z tego wcześniejszego przybycia wcale się nie cieszę . Ale przynajmniej kolejną budowlaną sprawę można odhaczyć w kalendarzu jako załatwioną . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.01.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Wow, domek naprawdę super. Teraz już widać go w całej okazałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 15.01.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Gratuluję zamknięcia kolejnego etapu budowy- teraz woda chatce niestraszna Czyli macie dekarzy umówionych na marzec... Nasza dachówka ma się zjawić w połowie lutego, a my jeszcze nie mamy dekarza Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 16.01.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Dzięki, Aniu . Żuczku, to może chcesz namiary na naszego dekarza? To jest ekipa ciesielsko-dekarska (ta sama, co nam robiła więźbę). Kierownik ich bardzo chwali. Mnie ich poleciła iga9. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.01.2007 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Adrianko, dachówka poleży w hurtowni aż do marca, bo dopiero wtedy ekipa dekarzy zacznie działać. Więc z tego wcześniejszego przybycia wcale się nie cieszę . Ale przynajmniej kolejną budowlaną sprawę można odhaczyć w kalendarzu jako załatwioną . Kasiu, tym, że dachówka poleży sobie i poczeka na dekarza - nie przejmuj się. Nic jej się nie stanie. Moja leżała od marca do września i było O.K. Najważniejsze, że jest ... no i można ją już odhaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 16.01.2007 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Przelane, odhaczone . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 18.01.2007 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Kasiu faktycznie robota wre Jesli chodzi o dachowe to czasami hurtownie licza wg kursu waluty obcen - np. Euro- z dnia ich platnosci i dopiero wtedy przeliczaja na pln. Jesli kurs byl niekorzystny to cena rosnie. I na to juz nie poradzisz. Ale powninnas byc o tym uprzedzona - ja mialam to na umowie w hurtownia. Ciekawa jestem z uslug jakich wykonawcow skorzystasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alekspo_mug 19.01.2007 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Nadziwić się nie mogą Twojej budowie! I ogromnie żałuję , że dałam się namówić i zakończyłam sezon budowlany już w październiku, wraz z wyjazdem mojej "zagranicznej" ekipy do domu na odpoczynek. W ten sposób mój domek ma tylko zalane fundamenty Ale co tam! Niebawem staję do boju! A Tobie, Kasiu, gratuluję zapału i nieustannie, cichaczem kibicuję PozdrawiamSąsiadka z Kiekrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 19.01.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Na zamówieniu cenę mieliśmy podaną w złotówkach i o ewentualnych różnicach kursowych nie było mowy. I tej wersji będę sie trzymać (gdyby Pan z hurtowni miał jakieś wątpliwości). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kero 20.01.2007 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 Dzisiaj rozpocząłem czytanie Waszego dzinnika.10 miesięcy oczekiwania na prą powaliło Cię? Wyobraź sobie, że nam powiedziano ZE Nakło n/Notecią, że mamy czekać dwa lata:-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kero 20.01.2007 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 W życiu nie czekałbym 2,5 misiąca na projekt przyłącza wodociągowego.Taki projekt dla zawodowca to cztery godziny racy. Myślę, że kiepsko szukaliście projektanta.Taki projekt jeszcze przede mną ale ja już wiem gdzie się udam. Obecnie czekamy na warunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kero 20.01.2007 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 W naszym przypadku przyłącze wodne będzie wykonane właśnie do takiej studzienki usytuowanej 2mb od granicy działki, oczywiście na terenie działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 20.01.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 Witaj, Kero. Rzeczywiście niezbyt dobrze wybraliśmy projektanta przyłącza wodociągowego (a właściwie Panią z Aquanetu, która pośredniczyła w załatwieniu projektu) . Ale dzięki niej poznaliśmy naszego wykonawcę przyłącza, który okazał się człowiekiem miłym i pracowitym, a do tego umiarkowanie drogim. Czyli nie ma tego złego... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kero 20.01.2007 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 Ja już oriętopwałem się w komunalce, która będzie wykonywała nam przyłącze i będzie to kosztowało ok 2 tyś wraz z materiałem. Przyłącze zostanie zakończone studzienką na mojej działce i jednym punktem czerpalnym.Sądzę, że to niewygórowana kwota zwłaszcza, że nawet nie będę wykonywał wykopu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 20.01.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 Za przyłącze zapłaciliśmy 1,5 tys. (robocizna, materiał łącznie z kręgami betonowymi do studzienki i wykop). Czeka nas jeszcze wydatek 400 zł na przeciągnięcie rurki z wodą do domu. To są ceny z lata ubiegłego roku, więc Twoje 2 tys. wydają się ceną bardzo rozsądną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wloczykij 23.01.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 czytając różne dzienniki zaczynam doceniać to, że ja już prąd na działce mam i to taki "normalny" a nie budowlany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.