Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Domu z Widokiem?


Recommended Posts

Kasiu jak widzę prace budowlane w toku. U mnie zastój ale zaglądam na Forum i poczytuje coś niecoś u moich ulubionych...... :wink:

A serio to w toku przygotowania do startu w marcu. Czytałam, że okna z M&S chcesz wziąć u tych z ul. Sokoła? Może zdradzisz ile będa kosztować?

 

A teraz coś zabawnego.

Dziś do pracy dzwoni mój małzonek i mówi - Załatwiłem wod-kan. Widzisz ja też coś załatwiam :o :o :o :o :o :o

 

------- hmmm.... my kobiety budujące coś o tym wiemy jak czasem faceci nie tego 8) ale potem swoje włości oglądają z tekstem - Nie chwalący jam to zdziałał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kasiu, paneli na skosach poddasza nie planujemy. Bardzo ich nie lubię :roll:

Poza tym tam może być trochę wilgotno, i mogą się różne rzeczy lęgnąć (tak samo jak pod boazerią). A moje dzieci alergiczne, muszę uważać.

 

To nasze domki nają podobne rozwiązania - materiał (silikaty), ogrzewanie, podłogi

:D Super!

 

Przyznam się, że drewno bardzo mi się podoba (parkiet), ale z drugiej strony zastanawiam się, jak długo uda się zachować jego ładny wygląd. No i cały czas nurtowała mnie kwestia sprawności podłogówki przy parkiecie :roll: (jeszcze jak planowaliśmy parkiet). Mam nadzieję, że przyjemne w dotyku (nie zimne) płytki w zimie utwierdzą nas w tym wyborze. Aha, ja jestem strasznym zmarźluchem i liczę, że przy podłogówce będzie mi lepiej (tak podobno jest).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominiko, to kolejną rzecz mamy wspólną: ja też jestem okropny zmarzluch. A co do paneli na skosach, to mam taką jedną ulubioną aranżację poddasza - białe panele w poprzek krokwi i białe widoczne krokwie. Bardzo mi się podoba właśnie w takim kolorze, bo drewniane to nie. Ale małżonkowi boazeria się źle kojarzy, więc może chociaż te krokwie zostawię na wierzchu :-? .

Wciornastku znamy, znamy te klimaty :D . Mój mąż się ostatnio zaangażował w kwestii alarmu (bo ja czujki od centrali nie odróżniam). Co jakiś czas słyszałam: "Pamiętaj, żeby mi przypomnieć, że mam zadzwonić do Pana Solida", "A może Ty byś zadzwoniła, bo ja zarobiony jestem" :wink: .

Też już planuję prace na marzec. Chociaż u nas przestoju nie ma, bo nadrabiamy zaległości :evil: . Mam już elektryka, hydraulika, tynkarza do wewnątrz i wstępnie umówione spotkanie z Panem od Ocieplenia i Tynków Zew. O czym jeszcze zapomniałam :o :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, Aniu w klubie zmarzluchów :D. Może zaczniemy się wymieniać radami, jak przetrwać zimowe wieczory :wink:. W każdym razie mój następny dom (na emeryturze), będzie gdzieś na południu Europy :D.

Ten tynk to będzie jednak gipsowy czy cementowo-wapienny.
Cementowo-wapienny, oczywiście :D .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominiko, to kolejną rzecz mamy wspólną: ja też jestem okropny zmarzluch. A co do paneli na skosach, to mam taką jedną ulubioną aranżację poddasza - białe panele w poprzek krokwi i białe widoczne krokwie. Bardzo mi się podoba właśnie w takim kolorze, bo drewniane to nie. Ale małżonkowi boazeria się źle kojarzy, więc może chociaż te krokwie zostawię na wierzchu :-? .

 

Kasiu, z krokwiami może być ciężko. Bo jak ocieplisz poddasze odpowiedznią grubością wełny? Musiałabyś mieć bardzo grube krokwie, jakieś giganty :roll:

Może chodzi ci o jętki? (te nad sufitem?) :roll: My tak bedziemy mieć w pokoju nad garażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej :( . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło :)).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej :( . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło :)).

 

Tak, można nabić krokwie, tak się czasem robi, jeśli ocieplenie ma iść w jednej warstwie, a nie na mijankę. Na pewno da się to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej :( . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło :)).

 

wiesz ja chciałem podbnie.... ale jeśli chodzi o zakładanie ocielenia to starszna papranina lub na pewno drożej za robote. ja z ojcem wymyśliliśmy że po ułożeniu już regipsów bedziemy nabijać listwy na nie i mitujące niby wystające krokwie - taniej, łatwiej, a efelt podobny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, w obecnej kuchni mam na suficie belki , które imitują krokwie , których tak naprawdę nie ma . Ponieważ mieszkanie mam na poddaszu i w kuchni jest mały skos - wygląda to bardzo naturalnie .

Uważam więc, że twój pomysł z krokwiami jest dobry i z białymi, ułożonymi panelami w poprzek będzie nastrojowo :wink: .

Oczami wyobraźni widzę w tym pokoiku poduchy w drobniutkie kwiatki i metalowe zagłowie łożka z giętym wzorem ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...