Wciornastek 06.02.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Kasiu jak widzę prace budowlane w toku. U mnie zastój ale zaglądam na Forum i poczytuje coś niecoś u moich ulubionych...... A serio to w toku przygotowania do startu w marcu. Czytałam, że okna z M&S chcesz wziąć u tych z ul. Sokoła? Może zdradzisz ile będa kosztować? A teraz coś zabawnego. Dziś do pracy dzwoni mój małzonek i mówi - Załatwiłem wod-kan. Widzisz ja też coś załatwiam ------- hmmm.... my kobiety budujące coś o tym wiemy jak czasem faceci nie tego ale potem swoje włości oglądają z tekstem - Nie chwalący jam to zdziałał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 06.02.2007 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Kasiu, paneli na skosach poddasza nie planujemy. Bardzo ich nie lubię Poza tym tam może być trochę wilgotno, i mogą się różne rzeczy lęgnąć (tak samo jak pod boazerią). A moje dzieci alergiczne, muszę uważać. To nasze domki nają podobne rozwiązania - materiał (silikaty), ogrzewanie, podłogi Super! Przyznam się, że drewno bardzo mi się podoba (parkiet), ale z drugiej strony zastanawiam się, jak długo uda się zachować jego ładny wygląd. No i cały czas nurtowała mnie kwestia sprawności podłogówki przy parkiecie (jeszcze jak planowaliśmy parkiet). Mam nadzieję, że przyjemne w dotyku (nie zimne) płytki w zimie utwierdzą nas w tym wyborze. Aha, ja jestem strasznym zmarźluchem i liczę, że przy podłogówce będzie mi lepiej (tak podobno jest). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 06.02.2007 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 dominikams to co ty na skosy dajesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 06.02.2007 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Ja to co? Płyty g-k. Chyba najbardziej popularne rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 06.02.2007 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 dominikams to co to panele są? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 06.02.2007 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Panele to taka nowocześniejsza boazeria Dość szerokie listwy (szersze niż tradycyjna bpazeria), łączy sie je chyba na pióro- wpust. Są różne kolory. Mój ojciec zabudował tym sobie przedpokój w mieszkaniu, ale mi to nie pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 06.02.2007 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 Dominiko, to kolejną rzecz mamy wspólną: ja też jestem okropny zmarzluch. A co do paneli na skosach, to mam taką jedną ulubioną aranżację poddasza - białe panele w poprzek krokwi i białe widoczne krokwie. Bardzo mi się podoba właśnie w takim kolorze, bo drewniane to nie. Ale małżonkowi boazeria się źle kojarzy, więc może chociaż te krokwie zostawię na wierzchu . Wciornastku znamy, znamy te klimaty . Mój mąż się ostatnio zaangażował w kwestii alarmu (bo ja czujki od centrali nie odróżniam). Co jakiś czas słyszałam: "Pamiętaj, żeby mi przypomnieć, że mam zadzwonić do Pana Solida", "A może Ty byś zadzwoniła, bo ja zarobiony jestem" . Też już planuję prace na marzec. Chociaż u nas przestoju nie ma, bo nadrabiamy zaległości . Mam już elektryka, hydraulika, tynkarza do wewnątrz i wstępnie umówione spotkanie z Panem od Ocieplenia i Tynków Zew. O czym jeszcze zapomniałam ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.02.2007 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 A myślałam, że tylko ja jestem zmarzluchem . Ten tynk to będzie jednak gipsowy czy cementowo-wapienny. Ja mojego cementowo wapiennego nie zamieniłabym na nic innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
keyter 06.02.2007 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2007 "Pamiętaj, żeby mi przypomnieć, że mam zadzwonić do Pana Solida", "A może Ty byś zadzwoniła, bo ja zarobiony jestem" . Ale w końcu zadzwoniłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 07.02.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Witaj, Aniu w klubie zmarzluchów . Może zaczniemy się wymieniać radami, jak przetrwać zimowe wieczory . W każdym razie mój następny dom (na emeryturze), będzie gdzieś na południu Europy . Ten tynk to będzie jednak gipsowy czy cementowo-wapienny. Cementowo-wapienny, oczywiście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 07.02.2007 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Dominiko, to kolejną rzecz mamy wspólną: ja też jestem okropny zmarzluch. A co do paneli na skosach, to mam taką jedną ulubioną aranżację poddasza - białe panele w poprzek krokwi i białe widoczne krokwie. Bardzo mi się podoba właśnie w takim kolorze, bo drewniane to nie. Ale małżonkowi boazeria się źle kojarzy, więc może chociaż te krokwie zostawię na wierzchu . Kasiu, z krokwiami może być ciężko. Bo jak ocieplisz poddasze odpowiedznią grubością wełny? Musiałabyś mieć bardzo grube krokwie, jakieś giganty Może chodzi ci o jętki? (te nad sufitem?) My tak bedziemy mieć w pokoju nad garażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 07.02.2007 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 07.02.2007 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło ). Tak, można nabić krokwie, tak się czasem robi, jeśli ocieplenie ma iść w jednej warstwie, a nie na mijankę. Na pewno da się to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 07.02.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 O krokwie mi chodzi. Oczywiście ocieplenie całkowicie je zakryje, ale widziałam w jakimś muratorze, że do krokwi można przymocować takie belki, które je poszerzą (właśnie po to, żeby były widoczne na poddaszu). Nie rozmawiałam jeszcze o tym z ewentualnym Panem Ocieplaczem Poddasza, bo może się okazać, że słowo pisane nijak się ma do rzeczywistości budowlanej . Ale zobaczymy. O widocznych jętkach myślałam wcześniej, ale wyszły zbyt wysoko i niestety sufit je zakryje (stąd narodził się pomysł tych krokwi, żeby chociaż coś drewnianego na górze wystawało i odpowiedni klimacik robiło ). wiesz ja chciałem podbnie.... ale jeśli chodzi o zakładanie ocielenia to starszna papranina lub na pewno drożej za robote. ja z ojcem wymyśliliśmy że po ułożeniu już regipsów bedziemy nabijać listwy na nie i mitujące niby wystające krokwie - taniej, łatwiej, a efelt podobny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 07.02.2007 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 W takim razie czekam, świerczu, na zdjęcia w Twoim dzienniku. Bardzo jestem ciekawa, jak to wyjdzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 08.02.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 uuuu to se chyba poczekasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 08.02.2007 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 To nie będziecie teraz wykańczać poddasza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wloczykij 09.02.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2007 a ja ostatnio przejeżdżałem koło Twojego domu i choć ciemno już było i nie wiele widać to specjalnie zwolniłem - no ładnie, ładnie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 09.02.2007 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2007 To nie będziecie teraz wykańczać poddasza? nieeee.... no będziemy!!! poddasze idzie na pierwszy ogień tylko ciekawe ile to potrwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 09.02.2007 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2007 Kasiu, w obecnej kuchni mam na suficie belki , które imitują krokwie , których tak naprawdę nie ma . Ponieważ mieszkanie mam na poddaszu i w kuchni jest mały skos - wygląda to bardzo naturalnie . Uważam więc, że twój pomysł z krokwiami jest dobry i z białymi, ułożonymi panelami w poprzek będzie nastrojowo . Oczami wyobraźni widzę w tym pokoiku poduchy w drobniutkie kwiatki i metalowe zagłowie łożka z giętym wzorem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.