K74 10.03.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 16 st. to trochę mało. Mogłaś mieć wrażenie ciepła, bo pracowałaś. Gdybyś przez chwilę posiedziała w tym krótkim rękawku, to już tak cieplutko by nie było . My mamy średnio 22 st. mierzone na wysokosci 1,5 m od podlogi, w miejscu zacienionym. Jestem okropnym zmarzluchem i dopiero przy tej temperaturze ściągam gruby sweter. Spadek temperatury (np. w nocy) do 21 st. jest bardzo wyraźnie odczuwalny i dla mnie wtedy jest po prostu zimno. Kiedyś w starym domu z tradycyjnymi kaloryferami i piecem gazowym mieliśmy 21,5 st. i było mi okropnie zimno. Dopiero przy 22 st. odrywałam plecy od kaloryfera. Podobno przy podłogówce można utrzymywać temperaturę o 1 st. niższą niż przy kaloryferach przy zachowaniu tego samego komfortu cieplnego. Ale ja niestety takiej prawidłowości nie zaobserwowałam . Świetne jest natomiast, to, że nie trzeba ciągle dzieciom powtarzać, żeby kapcie założyły , bo w nóżki jest ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 11.03.2008 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 A jednak... tak myślałam, że to zbyt piękne żeby było prawdziwe Jak mogę to zadam jeszcze jedno pytanie... Jak wykończyliście krawędzie podłóg, chodzi mi o zakończenie płytek przy zetknięciu ze ścianą? Z tego co zdołaółam podpatrzyć na zdjęciach to nie kładliście płytek cokołowych. Czy tam jest jakaś listwa? My właśnie zaczynamy kłaść kafle i mamy zakupione też płytki cokołowe, ale zastanawiam się czy wszędzie będą pasowały, bo podłoga w salonie będzie częściowo wyłożona panelami i tam będą listwy, a potem trzeba to jakoś połączyć z wykończeniem płytek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 11.03.2008 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 Rzeczywiscie przy ścianach jeszcze nic nie mamy. Chcemy dać wszędzie białe listwy, wysokie na jakieś 14-15 cm (pasują do wszelkich rodzajów podłóg; no może z wyjątkiem tych na wysoki połysk). Najpierw myśleliśmy, że bedą drewniane, ale spotkałam się z opinią, że tak szeroka i cienka listwa będzie się wypaczać. Na próbę zamówiłam więc listwy ze styroduru (przez internet, bo normalnie w sklepie są okropnie drogie) i od października nie mogę się doczekać na realizację zamówienia . Chociaż z drugiej strony, żeby "oblistwować" cały dom musimy się liczyć z wydatkiem kilkunastu tysięcy, więc nam się nie spieszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 12.03.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Dzięki za odpowiedzi. Ta cena kilkunastu tysięcy za Wasze listwy trochę mnie zaszokowała, chyba zostanę przy płytkach cokołowych Ew. niższe drewniane. Ale będę do Was zaglądać, bo jestem ciekawa tych białych listew... pozdrawiam Aneta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 12.03.2008 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 No tak, wiedziałam, że jeszcze będę miała pytanie...Muszę wybrać fugę na ogrzewanie podłogowe, wiem, że są specjalne fugi właśnie na podłogówkę, chociaż w sklepie z płytkami sprzedawczyni powiedziała nam, że zwykła fuga tak naprawdę też się nadaje. Chodziło o Mapei akurat. Wolę jednak skorzystać z pomocy kogoś doświadczonego dlatego mam pytanie co do tych fug - jaką zastosowaliście i jak się ona sprawuje? Czy są jakieś problemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 13.03.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Mnie też cena kilkunastu tysięcy szokuje . Mamy ponad 300 mb do położenia, a cena za metr to 30-40 zł. Dlatego listwy są na szarym końcu naszej zakupowej listy (no, może przed telewizorem ). Co do fugi, to mamy mapei. Taką jak można w markecie budowlanym dostać. Na opakowaniu było napisane, że można ja stosować na ogrzewaniu podłogowym. Nawet tam, gdzie przebiegają dylatacje pomiędzy pętlami daliśmy tę fugę. Zgodnie ze sztuką powinno się te szczeliny wypelnić silikonem (mapei robi w tej samej gamie kolorystycznej co fugi), ale niestety ten silikon przez środek pokoju bardzo brzydko wygląda. Zaryzykowaliśmy, daliśmy fugę, myśląc, że w razie czego będzie ją można wydrapać, ale do tej pory nic na szczęście nie popękało. Pamiętajcie, żeby dać klej elastyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 14.03.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Tak, o kleju elastycznym pamiętaliśmy, kafelkarz klei mapei . Wczoraj doradził nam fugę Ceresitu no i byliśmy w składzie budowlanym, oglądaliśmy fugi, były właśnie mapei i ceresit. Ostatecznie chyba zamówimy ceresit na większość płytek, bo w ich gamie kolorystycznej znaleźliśmy kolor najbardziej odpowiadający naszym potrzebom. Fugę chcieliśmy szarą (żeby brudu nie było widać ), tylko chodziło o odpowiedni odcień szarości. Gorzej będzie z fugą do łazienki, bo tam będą intensywnie pomarańczowe płytki i żadna fuga do tej pory nam nie podpasowała... Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam Aneta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 16.03.2008 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Kasiu- powiem ci, ze podziwiam cię za zapał do upiększania mimo nieskończonej góry Ja tak czekałam aż wszystkie prace się skończą, aż wena mnie opuściła A ty zdolna bestia jesteś - podziwiam firanki i serduszko Stale podglądam w poszykiwaniu zdjęć twoich wnętrz,więc nie opuszczaj się proszę Z innej beczki AAJ2004 ja do swoich intensywnie pomarańczowych i zółtych płytek znalazłam fajne odcienie fugi w Atlasa - może tam zobacz? A tak w ogóle miejscowi- ma może ktoś płytkarza do polecenia? Szukam kogoś kto zrobi remont podłogi u rodziców- chodzi tylko o położenie płytek i jakoś kiepsko u nas Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 16.03.2008 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 No właśnie, ja już tak miałam dosyć czekania na koniec wszystkich prac, że zaczęłam upiekszać to co się dało, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Mamy mnóstwo pilniejszych rzeczy do zrobienia niż serduszka i firanki, ale co tam . Teraz dziergam jajka wielkanocne. Wieczorami. Bo w dzień maluję ściany w sypialniach i panele układam. Myśleliśmy, że uda się zrobić synkowi na 6-te urodziny jego pokoik, ale niestety. Na szczęście młody nie jest czepialski i połowa pokoiku też go zadowoliła , zwłaszcza, że ma obiecane domalowanie dinozaurów na ścianach. Powiedz, iga, gdzie kupowałaś te gipsowe kinkiety. I ten czerwony narożnik. Z płytkarzem nie pomogę, bo sami czekamy na fachowca. Polecony przez naszego pana Henia od ociepleń, ale jeszcze przez nas nie sprawdzony. Jeżeli Twoim rodzicom się nie spieszy, to służę namiarami w przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 17.03.2008 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Ech - rodziców już nastawiam, że ok czerwca-lipca będzie ta robota Kinkiety gipsowe i jeszcze parę innych kupowałam w Alladynie - próbowałam też na Allegro, ale ja 3 x pod rząd przyszedł mi popękany kinkiet to dałam sobie spokój i wolałam dopłacić więcej kasy. Mają kilka sklepów w Poznaniu- ja akurat byłam w centrum Górczyńskim przy Głogowskiej. A narożnik jest firmy Herlvetia - na prawdę mają ładne wypoczynki w przystępnych cenach - ala ikea - ale jakośc nieporównywalnie lepsza. Sprzedają w kilku sklepach w Poznaniu, ale wg mnier najlepsza i kompetentna obsługa była tam gdzie w końcu ja kupiłam - w tym centrum wyposażenia wnętrz na trasie na Komorniki - na przeciw Auchan. Tu można pooglądać ich cuda http://www.helvetia.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 18.03.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Do czerwca czy lipca, to (mam nadzieję ) kafelkarza sprawdzimy. Jeżeli wszystko będzie ok. i do tego czasu nikogo nie znajdziesz, to służę namiarami. Po świętach wybiorę się na zakupy kinkietowe. Czerwoną skórzaną kanapę chcieliśmy mieć w pokoju telewizyjnym, ale plan na najbliższą dziesięciolatkę nie przewiduje dokończenia tego pokoju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 19.03.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Nie ukrywam że super się u Was robi!!! Mi trochę skrzydła opadły, ale myślę, że to minie.Mam pytanie czym ocieplaliście te grube rury - na zdjęciu są srebrne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 19.03.2008 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Aga, my mamy takiego powera przed Świętami, bo zapowiedzieli się goście . Obawiam się, że po Świętach też nam skrzydła opadną . Te srebrne rury na zdjęciach to kanały od wentylacji mechanicznej. Ocieplali je Panowie Wentylatorzy. Pod warstwą sreberka jest wełna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 21.03.2008 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Kasiu, Niech Święta Wielkiej Nocy przysiosą Wam odpocznienie i napełnią zapałem do dalszego konstruktywnego działania http://images25.fotosik.pl/179/65dda0c16728b8df.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.04.2008 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Dawno tu nie zaglądałm, zwabiona drzwiami zewnetrznym zajrzałam i patrzę ze tu takie zmiany Pięknie juz masz. Jutro wczytam się w dziennik i wiem że juz będę miała parę pytań co do wykończeniówki. Domy mamy trochę podobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 02.04.2008 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 piękne te drzwi!! mają różne ościeżnice, czy mi się wydaje? a te do łazienki różnią się czymś od pozostałych? fajne rozwiązanie drzwi wiatrołapowych - ja chcę tam mieć takie z 8 fazowanymi szybami i naprawdę to skandaliczne, że tak długo musieliście czekać!!! a podłoga sypialniana bardzo oryginalna - nigdzie takiej nie widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 02.04.2008 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 K74, Kasiu. Mam pytanie odnośnie podłogówki, zauważyłam, że masz ją w całym domu, chciałam spytać jak ci się to rozwiązanie sprawdza, szczególnie w sypialniach pod panelami? Czy na całym dole macie kafelki, jeśli tak czy takie rozwiązanie w salonie się wam sprawdza? Z góry dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 02.04.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Bardzo ładne wykończenie... Pokój synka -super kolory, takie radosne! I podłoga w sypialni, naprawdę fajna Ciekawa jestem jakie łoże wybraliście do tego wykończenia, bo mnie pewne przychodzi na myśl... A ja cofne trochę kalendarz i wrócę do wcześniejszego elementu, mianowicie do parapetów. Widzę drewniane, ładnie pomalowane, czy dębowe? Ja byłam wcześniej sceptycznie nastawiona do drewnianych, bo jakos wydawało mi się, że trochę wilgoci i cos się będzie działo. Ale teraz prawie na 100% zdecydujemy się na drewno. Tylko chcemy zamówić surowe i sami je pomalowac/zabejcować. Dlatego chciałam podpytać jak te parapety były zabezpieczone? To znaczy czym pomalowane (impregnowane, lakierowane...)? Jeśli wiesz oczywiście, bo chyba zamówiliście gotowe... Aha, jeszcze jedno... Montowaliście na piankę czy na klej? pozdrawiam Aneta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 02.04.2008 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Veruniu, chętnie odpowiem na Twoje wykończeniowe pytania, o ile sama się wcześniej tym wykańczaniem nie wykończę . Jeżeli chodzi o podobieństwo naszych domów, to właśnie takie budynki, w raczej klasycznym stylu, są najładniejsze . Jasiu, nareszcie ! . Chyba nie muszę pisać, że drzwi na poddasze zamówimy już od innego producenta. Może takie Pol-skone jak kiedyś pokazywałaś, tylko gdzie je można zobaczyć w Poznaniu? Długość oczekiwania na drzwi może zostać jeszcze przebita przez długość oczekiwania na listwy przypodłogowe (zamówiliśmy na początku października ). Ościeżnice są wszystkie takie same. Szybka w drzwiach wiatrołapowych pojawiła się z konieczności (trzeba było jakoś doświetlić to ciemne pomieszczenie). Teraz myślę, że trzeba było zupełnie inaczej zmatowić tę szybę, lepiej wyglądałyby prostokąty imitujące podział szprosami (bo szprosów niestety do tego modelu Włosi nie przewidzieli; ale może zdolny stolarz by dorobił ). Szyba była gratis i myślę, że kiedyś ją wymienimy. Drzwi łazienkowe i pralniowe mają tulejki, i tym różnią się od pozostałych. Na zdjęciu w dzienniku jest widok na drzwi z dwóch stron, bo te od gabinetu otwierają się do środka (nie pamiętam, czy to się nazywa lewe, czy prawe ), więc widać wnękę, ktora powstała z ościeżnicy, a te od łazienki otwierają się na zewnątrz, więc widać zawiasy. Ale długie i zamotane zdanie mi wyszło . Co to są fazowane szyby? Podłogę wypatrzyłam po prostu w Castoramie. Podobno taką samą mają w sklepach Big Star (muszę się przyjrzeć) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 02.04.2008 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Fillette, na początku planowaliśmy położyć kafelki w całym domu (w sypialniach też, takie drewnopodobne) właśnie ze względu na podłogówkę. Ale okazało sie, że wykafelkowana podłoga sprawia wrażenie mało przylulnej. Mamy kafelki drewnopodobne w gabinecie i jednak nie jest to to samo, co odrobina drewna. Jest jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć, czy to rozwiązanie się sprawdza, bo zimy z nim nie przeżyliśmy. Jednak na górze mamy bardzo ciepło, chociaż zawory od podłogówki są odkręcone minimalnie. Myślę, że nie będzie żadnego problemu z nagrzewaniem sypialni. Jedyne, o czym trzeba pamiętać to dziurkowana pianka pod panele (specjalna do podłogówki). Wg mnie niczym się nie różni od zwykłej pianki, oprócz tych dziurek, jakby porobionych widelcem i ceny pięć razy wyższej . Kafelki w salonie nam się bardzo sprawdzają. Łatwo to to odkurzyć i mopem przejechać. AAJ2004, pokój synka dostał radosne kolory, bo jest od pólnocy i bałam sie, że będzie mu tam ciemno. Teraz muszę stwierdzić, że te żółcie, to był strzał w dziesiątkę, bo nawet kiedy na dworze jest pochmurno i pada, to u młodego wesoło i słonecznie . Łoże do sypialni metalowe, oczywiście . Jeszcze nie mamy, ale materace do niego już są . Parapety były robione przez stolarza z sąsiedztwa. Miały przypominać takie, jak mieli moi rodzice w swoim starym domu. Z drewnem pod oknami może być rzeczywiście kłopot . W mieszkaniu mieliśmy jeden drewniany parapet, który został niestety źle zamontowany i już po pierwszej zimie drewno zaczęło butwieć. Teraz na szczęście nic złego się nie dzieje. Montowane były na piankę. Z tego co pamiętam, to nasze parapety były malowane natryskowo jakąś farbą akrylową do drewna. Niestety domowym sposobem nie da się uzyskać takiego efektu . Ja teraz przygotowuję się do malowania na biało surowych desek boazeryjnych (na skosy do pokoju córki). Wprawę nabyłam na szafkach w spiżarni . Technicznie wygląda to tak, że nakłada się warstwę lakieru akrylowego, czeka aż wyschnie, przeciera baaardzo drobnym papierem ściernym i nakłada kolejną warstwę. Zdaje mi się, że Mohag, miała kiedyś zapędy do malowania surowych drzwi na biało. Ma pewnie więcej doświadczenia ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.