Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Amalfi cieszę się ,że jesteś z nami....

 

Co do afery z tirami , myślę że ma ona dwa oblicza.

 

1) Debile za kierownicą - każdego auta , małego , dużego ,na całym

świecie (sam jeżdżę za szybko :( )

 

2)Każda dobra szkoła jazdy uczy ( i uczyć powinna ) ,że w większości

przypadków w przeszkodę lepiej uderzyć , niż wykonywać karkołomne

ewolucje. Być może interpretacja tego faktu (bo jest on dla mnie dość

oczywisty ) , w polskim ośrodku szkolenia kierowców , wymknęła się

spod kontroli . Nadrzędny cel to ochrona życia , ale również własnego.

 

Przesłanka ta w Polsce jest jeszcze mało popularna ,bo praktycznie

od niedawna dysponujemy autami ,które do takich celów się

nadają (amortyzacja uderzenia poprzez strefę zgniotu ,poduszki,

pasy z pirotechnicznymi sztuczkami, itp). Każdy manewr kierownicą

podczas wypadku ,skazuje auto na bardziej niebezpieczne

ustawienie go do przeszkody . To co pasażer Audi wytrzyma

przy 100 km/h waląc centralnie , przy uderzeniu bocznym,

kończy się zwykle śmiercią przy średniej prędkości 40 km/h.

 

Przykład z Bydgoszczy to odosobniony przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzcie, jak to człowiek się do luksusów przyzwyczaił, przez ten papier to tylko hemoroidów można się nabawić:lol2:

Afrodyta, a co z kulasem się stało? Wiosna a ty łabędzica orła wywinęłaś? Tak zawiało?

A pro po, jak zniszczenia po zefirku?

No widzisz Liwko, mała rzecz a cieszy :D ;)

CO zrobiłam?...nic szczególnego...z ostatniego stopnia drabki schodziłam, bardzo umiejetnie przy tym, rozpier....jąc torebkę stawową w kostce.

Zefrki ostatnimi czasy, oraz deszczownica, zmusiły nas do podjecia szybkiej decyzji o papowaniu chaty! Browar co prawda jeszcze nie odleciał w przestworza, ale deseczki pojedyncze już tak...

Inetrnet się ostał . Drzewko jedno padło . Co ciekawe - śmieci gdzieś

przepadły :D

Szkoda, że ja swoich nie wystawiłam, może też by znikły...choć styro na działce faktycznie zniknęło :D

To takie samo pocieszenie jak to: za to ,że jedną nogę

masz krótszą - druga jest dłuższa ....

Taaaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

 

Najpierw pójść nie chciało, a potem rekompensata, poszło na bis :cool:

 

Sie rozpisałaś , ...normalnie ,...że ho ,ho :D

 

 

 

Generalnie nie wiem dlaczego , ale bardziej nie lubię sytuacji ,

gdy po 10 minutach "dziubania" na lapku , trącę coś niechcący

i ....fiuuu ....poleciało !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie rozpisałaś , ...normalnie ,...że ho ,ho :D

 

 

 

Generalnie nie wiem dlaczego , ale bardziej nie lubię sytuacji ,

gdy po 10 minutach "dziubania" na lapku , trącę coś niechcący

i ....fiuuu ....poleciało !

 

No, nie lubię to jakoś tak delikatnie określiłeś :rolleyes:

Ostatnio wyszukiwałam jakieś linki, żeby na forumie pytającemu podrzucić i jak piszesz po dziesięciu chyba minutach cuś pierdyknęło i wywaliło mnie z Foruma .

I nie było wtedy, że nie lubię, tylko, że urwał nać :bash:

Jak ja tego qurka "nie lubię" :mad::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie lubię to jakoś tak delikatnie określiłeś :rolleyes:

Ostatnio wyszukiwałam jakieś linki, żeby na forumie pytającemu podrzucić i jak piszesz po dziesięciu chyba minutach cuś pierdyknęło i wywaliło mnie z Foruma .

I nie było wtedy, że nie lubię, tylko, że urwał nać :bash:

Jak ja tego qurka "nie lubię" :mad::lol2:

 

Miałem też częste przypadki takie ( było to na początku mojej

"kariery pisarskiej" na forum). Coś tam gdzieś tam przeczytałem ,

krew mię się zagotowała i dawaj wypisywać . Napisałem,

nagadałem i jak już zadowolony z siebie ( jak to komuś w

pięty pójdzie ) miałem opublikować ...sssrrruuu , poszło

się bzykać ! Jak sobie wyobraziłem ,że mam to samo jeszcze

raz dziubdziać , to okazywało się ,że nie warto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też częste przypadki takie ( było to na początku mojej

"kariery pisarskiej" na forum). Coś tam gdzieś tam przeczytałem ,

krew mię się zagotowała i dawaj wypisywać . Napisałem,

nagadałem i jak już zadowolony z siebie ( jak to komuś w

pięty pójdzie ) miałem opublikować ...sssrrruuu , poszło

się bzykać ! Jak sobie wyobraziłem ,że mam to samo jeszcze

raz dziubdziać , to okazywało się ,że nie warto...

 

Bo kliknięcie powinno być dwuetapowe:) Zawsze istnieje szansa że się nie przegnie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...