jar.os 13.11.2011 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 to i ja melduję swoją obecność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 13.11.2011 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 co tam mówi licznik na Syberii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 13.11.2011 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 + 2 , prawie upał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 13.11.2011 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 U nas to samo . Kurde , gdzie ja wylądowałem po imprezie ...!!?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.11.2011 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 -1, właśnie, gdzie ty wylądowałeś?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 13.11.2011 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 ja jakoś zawsze trafiam do swojego łóżka choćbym nie wiem jak bardzo przedawkował , i pytam się kurde czemu nie mogłobysię zdarzyć choć raz abym wylądował w łóżku jakejś fajnej soczystej blondyny????!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 13.11.2011 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 ja jakoś zawsze trafiam do swojego łóżka choćbym nie wiem jak bardzo przedawkował , i pytam się kurde czemu nie mogłobysię zdarzyć choć raz abym wylądował w łóżku jakejś fajnej soczystej blondyny????!! Kumplowi się spełniło. Ale to było ho , ho ! Ty byś teraz tą "blądynę" zobaczył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 13.11.2011 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 Witam Cholercia, a ja swojego na własnych plecach przyciągnęłam. Jakoś mu nie spieszno było do domu. Hubertus był po sąsiedzku, myślał, że jeszcze rade da i lisa złapie :cool: Zaczynam żałować, żem brunetka... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 13.11.2011 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 Sprawdziłem . Mimo tych samych temperatur , to jednak nieAugustów . Bogu dzięka , jezdem doma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 13.11.2011 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 kumple kiedyś wywieżli jednego pijaczka ( leżał w rowie razem z rowerem ) prawie 90 km od jego rodzimej wioski i zostawili w rowie w identycznym lesie , chłopina nie pił prawie dwa lata:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 13.11.2011 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 Kumplowi się spełniło. Ale to było ho , ho ! Ty byś teraz tą "blądynę" zobaczył... siwa ?? a nie blondyna?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 14.11.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 14.11.2011 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Brrrrrrrrrr. Paskudnie sie zrobiło. Czas majtki z golfem wdziać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.11.2011 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Dzisiaj autko jak psa do domu zaproszę, nie chce mi się już skrobać drania:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.11.2011 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 eniuPamiętasz może kiedy był u nas jakiś ostatni opad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 14.11.2011 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 eniu Pamiętasz może kiedy był u nas jakiś ostatni opad? Pewnie ! Jakiś tydzień temu... ...podlałem trawę przed spuszczeniem wody z nawadniania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.11.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 No na serio, bo ja nie pamiętam. Chyba we wrześniu. Jesień w tym roku nas wyjątkowo rozpieszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 14.11.2011 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Inaczej zaczniesz śpiewać jak się z pustyni wyprowadzisz. Moje rośliny nie lubią takich pieszczot... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.11.2011 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 Moje rośliny nie lubią takich pieszczot... No co ty, codziennie rosa (lub szron:D) i mnóstwo wilgoci w powietrzu. Twoim roślinką nic nie będzie. No chyba że to jakieś holenderskie zioło:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 14.11.2011 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2011 eniu Pamiętasz może kiedy był u nas jakiś ostatni opad? Jak to było? Gwarowo: mo kłopot, bo mu opod. U nas nad ranem sypnęła odrobina śniegu. Ale po godzinie nie było śladu. Na szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.