Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

JoShi, cieszę się, że mogłem pomóc. :)

 

Ale, ale. JoShi wywołałaś wilka z lasu. Tylko, czemu na odległość. :wink:

Wstaję ja ci sobie w niedzielę rano, a tu .... w kranach wody niet. :o

Na szczęście szybko zlokalizowałem miejsce "lodowej awarii" (było -16).

Kilka minut pracy termowentylatora i z kranów znów popłynęła woda.

Okazało się, że zimne powietrze z kratki wywiewnej dla propanu przepływało za szafkami w okolice zaworu przed wodomierzem.

Po małych modyfikacjach z użyciem styropianu, wilk został wysłany do lasu. :wink:

Dziś rano, mimo, że na zewnątrz było -20 woda płynęła bez przeszkód. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wściekło autko.

Ja go kluczykiem otwieram - a on sie zamyka bo tak mu dobrze.

Centralny zamek mam. Przymarzł jeden z mechanizmów.

Godzinę go przekonywałem do współpracy!

Zrozumiał! Ale jak będzie jutro?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo ja jestem jakis dziwny albo co

Ale mnie sie taka pogoda podoba.

W sklepach pustki,na ulicach pustki,na parkingach pustki - miejsca tyle ze mozna wybierac i przebierac.

Droge mam odsniezona.

Wegiel jest,drewno jest.W domu ciepelko

 

Ale ja chyba jakis "inny" jestem widac ;)

 

P.S.

Jedyne wady jakie dostrzegam to takie ze sie trzeba duzo ubierac zanim czlowiek wyjdzie i trwa to dosyc dlugo.

No i taka ze w samochodzie ogrzewanie nie wyrabia jak sie po miescie jezdzi.Na trasie nie jest zle.W Katowicach gorzej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta racja - samochodom jakoś ta zima nie bardzo wsmak. U mnie centralny zamek nie chce otwierać tylnych drzwiach i trzeba niestety ręcznie... Ale na szczęście z tyłu nikt nie siada, więc nie ma problemu :lol:

 

ja mam inny problem. Zanim auto się nagrzeje to zamarza mi pilot od centralnego zamku. A wtedy za cholerę nie chce zamknąć. W drugą stronę działa to tak samo. W związku z powyższym odnalazłam zapasowe kluczyki i jedne noszę w kieszeni spodni 8) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka - ja to niestety jechałem wczoraj 20min dłużej. W każda stronę. Może mniej samochodów bo część nie odpaliła ale za to część tych co odpaliły wlecze się niemiłosiernie - bo albo na wypadek trzeba popatrzeć, albo po prostu nic nie widzą tak mają okna zabrudzone albo się boją jechać szybciej albo jeszcze coś nie wiem już co :evil: A droga wąska, z naprzeciwka też ciągły strumień ślimaków, więc człowiek się wlecze jak nie wiem co ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...