Liwko 05.12.2010 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Temperatura, ale jak rośnie to zazwyczaj zaczyna padać to białe k.... Tak jest i tym razem:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2010 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ociepliło się... - 10C i nic nie leci, i słońce świeci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 05.12.2010 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Na razie , na razie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 U mnie słońce świeci, że hej. Tylko te - 9 psuje mi zabawe przy gotowaniu rosołu. Kurcze, nie zatankowałam i ciekawe czy mi samochód odpali z paliwem na dnie zbiornika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Temperatura, ale jak rośnie to zazwyczaj zaczyna padać to białe k.... Tak jest i tym razem:( ... dobrze, że u mnie jest inaczej ... choć trochę rośnie http://www.chefpaul.net/Florida/kumquat101205.jpg ... to białe k.... pewnie nie pozwoliłoby tym pachnącym owockom się "zapomarańczowić" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 05.12.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Jak Ty mnie wkurzasz..... Zawsze swoją drogą dobrze, że w takim Jakucku nie mieszkam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Ale bym sie walneła pod tym drzewkiem.... Szefie, powiedz chociaż, że masz tam jakies aligatory, czy upierdliwe robactwo, to mi sie humor może troche poprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.12.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... dobrze, że u mnie jest inaczej ... choć trochę rośnie http://www.chefpaul.net/Florida/kumquat101205.jpg ... to białe k.... pewnie nie pozwoliłoby tym pachnącym owockom się "zapomarańczowić" No, on tak zawsze Jak nie katuje ludzi fotkami pysznego jedzenia, to przynajmniej musi zamarzających ciepłym rajem drażnić Może jak wspomniała Amalfi ma tam jakieś inne "udogodnienia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 wiosna idzie... właśnie mam na termometrze -4C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Jak Ty mnie wkurzasz..... ... Ale bym sie walneła pod tym drzewkiem.... Szefie, powiedz chociaż, że masz tam jakies aligatory, czy upierdliwe robactwo, to mi sie humor może troche poprawi. No, on tak zawsze Jak nie katuje ludzi fotkami pysznego jedzenia, to przynajmniej musi zamarzających ciepłym rajem drażnić Może jak wspomniała Amalfi ma tam jakieś inne "udogodnienia" ... oczywiście, że mam "udogodnienia" - Latem czasami bywa powyżej +40 - Aligatory łażą po lesie (szczególnie w podmokłych miejscach) - Pajączki takie malutkie z czerwonymi plamkami na grzbiecie (Black Widow) mogą wyleźć z jakiegokolwiek kąta - Łażące po ogrodzie sarny zeźarły w zeszłym roku kumquaty (takie jak na fotografce) mało ? ps - no i muszę bardzo wcześnie chodzić do pracy (przez co musiałem się nauczyć szybko spać) ..... Zawsze swoją drogą dobrze, że w takim Jakucku nie mieszkam. Widzisz ... można znaleźć pozytywy ... ja się również cieszę, że nie mieszkam w Anchorage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 05.12.2010 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 U mnie -5, ze szczęścia w samych bokserkach po dworze latam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.12.2010 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... oczywiście, że mam "udogodnienia" - Latem czasami bywa powyżej +40 - Aligatory łażą po lesie (szczególnie w podmokłych miejscach) - Pajączki takie malutkie z czerwonymi plamkami na grzbiecie (Black Widow) mogą wyleźć z jakiegokolwiek kąta - Łażące po ogrodzie sarny zeźarły w zeszłym roku kumquaty (takie jak na fotografce) mało ? ps - no i muszę bardzo wcześnie chodzić do pracy (przez co musiałem się nauczyć szybko spać) Widzisz ... można znaleźć pozytywy ... ja się również cieszę, że nie mieszkam w Anchorage No, to mi ulżyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 W Anchorage to nie, ale w Cicely z Przystanku Alaska to bym mogła pomieszkać pare miesięcy Chyba bym wolała aligatory w lesie, bo sama po lasach nie chodze niż mróz i skrzybanie szyb i noszenie kilku warstw odzienia (o czapkach, których nie cierpie, nie wspomne). Dziś mróz znacznie mniejszy. Ale od przyszłego tygodnia ma być nocą około -25. Moge sie na to zgodzić pod warunkiem, że w styczniu zacznie sie wiosna. Inaczej protestuję!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 (edytowane) ... Chyba bym wolała aligatory w lesie, bo sama po lasach nie chodze niż mróz i skrzybanie szyb i noszenie kilku warstw odzienia (o czapkach, których nie cierpie, nie wspomne). ... ... no to sobie pospaceruj http://www.chefpaul.net/Florida/buszPC16s.JPG ... po drodze do lasu uważaj również na takie znaki drogowe http://www.chefpaul.net/Florida/DSC06044s.jpg Edytowane 5 Grudnia 2010 przez Chef Paul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.12.2010 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Już nie strasz, bo to będzie jak w Anchorage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.12.2010 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... no to sobie pospaceruj http://www.chefpaul.net/Florida/buszPC16s.JPG Piękne torby podróżne by były Zaraz mnie napadną obrońcy zwierząt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Jakie mają uśmiechnięte mordki U nas pojawiły sie wilki. Może to słabe porównanie, ale tyż sie trzeba pilnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.12.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Jakie mają uśmiechnięte mordki U nas pojawiły sie wilki. Może to słabe porównanie, ale tyż sie trzeba pilnować. A ten mróz, co go zapowiadasz jeszcze gorszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... wilki "gupie som" ... zresztą poczytajcie 24 grudnia. Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem puszczy. Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia. - Dobra – powiedział ludzkim głosem (jak to w Wigilię) zadyszany łoś. – Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż, powiedziała, że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć, to powiedzcie mi, co tam jest napisane – i rogacz odwrócił się do nich tyłem, wypinając zad. Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do dupy łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą walnął tylnymi kopytami (racicami?) w dwa kosmate wilcze łby. Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak z wystrzeleni z katapulty. Po paru minutach jeden z nich poruszył się lekko, otworzył oko i patrząc na martwego kolegę wymamrotał : - On to zawsze był głupi, ale po ch*j ja podchodziłem ? Przecież ja ku*wa czytać nie umiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.12.2010 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 A ten mróz, co go zapowiadasz jeszcze gorszy Tak dzisiaj w TVNie pitolił jakiś pogodynek i jeszcze sie uśmiechał. Bardzo zabawne....... Że od 13 grudnia temperatura zacznie sie obniżać i pod koniec tygodnia w nocy będzie nawet poniżej -25. Zrąbał mi humor na cały wieczór! Jakbym jutro nie musiała do roboty jechac, to chyba bym sobie jakiego łyskacza z piwnicy przyniosła na pocieszenie. A tak, to moge sobie iść najwyżej szybe oskrobać, żeby jutro pospać 5 minut dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.