Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie, tzn. w okolicach Częstochowy przed chwilą "cuś" takiego padało.

Śnieżne fraktale miały chyba z 10 cm rozpiętości ;)

 

http://lh4.ggpht.com/_kFaVrc-zGFs/TTbdRF1ZvTI/AAAAAAAAAIc/L7qK-_kMCSI/s720/DSC06199.JPG

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzch, a w która strone idzie? Mam nadzieję, że nie na Kielcowo?

amalfi, jesli mnie analiza zdjęcia nie myli - bo już przestało padać, to ten łagodny zefirek ;) powiewa na wschód, czyli Kielcowo. Ale mówi się, że u was potrafi trochę mocniej powiać ;)

 

fajny ogródek ten na wierzchu

Ogródek jest dokładniej mówiąc na Wierzchowisku. A trawka jeszcze dziewicza - zasiana w drugiej połowie września ub. roku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amalfi, jesli mnie analiza zdjęcia nie myli - bo już przestało padać, to ten łagodny zefirek ;) powiewa na wschód, czyli Kielcowo. Ale mówi się, że u was potrafi trochę mocniej powiać ;)

 

 

Ogródek jest dokładniej mówiąc na Wierzchowisku. A trawka jeszcze dziewicza - zasiana w drugiej połowie września ub. roku.

 

Pozdrawiam

 

Tak, my do wiatru przyzwyczajeni. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewnie, cieszynianka nawet starego wtajemnicza:D

 

Widzę, że zanosi się na dość skomplikowane figury geometryczne :)

 

Dawaj z nami, nasze musi być na wierzchu;)

 

Pokusa jest spora, szczególnie, że amalfi kiedyś mi obiecała zdjęcie, prezentujące głównie pracę nóg, ze sprzątania mopem swoich podłóg. I niestety do tej pory nie wywiązała się z obietnicy.

Ale nie, moja by mnie zabiła.

A tak w ogóle, to wypraszam sobie używanie mojego nicka w takim kontekście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O żesz! To Tobie obiecałam? Ja to tak naobiecuje, a potem zapominam. :oops: (ilość postów świadczy o tym, ze mam prawo zapominać ;))

 

Cieszynianka męża bierze? Ja to swojego nie biore, bo po co drzewo do... tego no, Budapesztu wozić? ;)

 

A w kwestii pogody, to nocą "napadało" około 5 mm sniegu. Czyli póki co rolki, a nie narty trzeba szykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...